Serwis, obsługa i problemy z układem klimatyzacji
z tego co tu piszecie widze, ze sprezarka wogole sie nie zalaczy gdy brakuje czynnika, mam racje? bylem w serwisie aby nabic klime, gosc kazal odpalic auto i wlaczyc klime po czym powiedzial ze nabijanie niema sensu teraz bo klima wogole sie nie zalacza, poradzcie co zrobic, czy nabic i dopiero zobaczyc czy dziala, czy odrazu jechac podlaczyc pod komputer? a swoja droga jakas kontrolka nie powinna informowac o braku czynnika, u mnie nic takiego nie widze
- Od: 16 gru 2008, 21:54
- Posty: 9
- Skąd: Tarnow
- Auto: M6'04 Kombi, 2.0 TD, 136KM
uzin2 napisał(a):jakas kontrolka nie powinna informowac o braku czynnika
nie
uzin2 napisał(a):sprezarka wogole sie nie zalaczy gdy brakuje czynnika, mam racje
tak
uzin2 napisał(a):bylem w serwisie aby nabic klime, gosc kazal odpalic auto i wlaczyc klime po czym powiedzial ze nabijanie niema sensu teraz bo klima wogole sie nie zalacza
jedź do innego serwisu ....
Witam.Mam pytanko.Mam nowa Mazde 6.Klimatyzacja dwustrefowa automatyczna.Zaobserwowalem dziwna sprawe.Jak ustawie klimatyzacje na auto to komputer steruje sila nawiewu temperatura ale nawiew zawsze jest nastawiony na mnie z gornych wylotow w desce rozdziel;czej.Nawet po dlugim urzytkowaniu klimy nigdy nie zmienia strumienia nadmuchu.Zawsze jest na mnie.Dlaczego tak jest?Skoro klima jest na "auto"to strumien powietrza powinien byc rozprowadzany rownomiernie na wszystkie wyloty(tak przynajmniej dziala klima automatyczna w peugeocie 407).Gdybym chcial nawiew ustawic sobie na mnie to bym sobie ustawil go manualnie a nie w trybie pracy "auto".Co o tym sadzicie?
- Od: 13 mar 2009, 13:03
- Posty: 64
- Skąd: Bielsko-Biala
- Auto: Mazda 6 2,0 MZR-CD 140 KM 2008
krzysiekk38 napisał(a):Witam.Mam pytanko.Mam nowa Mazde 6.Klimatyzacja dwustrefowa automatyczna.Zaobserwowalem dziwna sprawe.Jak ustawie klimatyzacje na auto to komputer steruje sila nawiewu temperatura ale nawiew zawsze jest nastawiony na mnie z gornych wylotow w desce rozdziel;czej.Nawet po dlugim urzytkowaniu klimy nigdy nie zmienia strumienia nadmuchu.Zawsze jest na mnie.Dlaczego tak jest?Skoro klima jest na "auto"to strumien powietrza powinien byc rozprowadzany rownomiernie na wszystkie wyloty(tak przynajmniej dziala klima automatyczna w peugeocie 407).Gdybym chcial nawiew ustawic sobie na mnie to bym sobie ustawil go manualnie a nie w trybie pracy "auto".Co o tym sadzicie?
Sądze, że nie zaszkodziłoby Ci poczytanie instrukcji obsługi samochodu. Podam nawet dokładniejszy namiar: Dział pt. "Ogrzewanie i wentylacja"....
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
I tu sie mylisz,zanim napisalem ten post to bardzo dokladnie przeczytalem moja instrukcje obslugi ale niestety nic w tym temacie nie znalazlem,poza rutynowymi informacjami.Byc moze moja instrukcja jest"niekompletna"poniewaz mam tylko kserokopie ale niestety nic tam ciekawego nie wyczytalem a juz napewno nie to dlaczego tak sie dzieje
- Od: 13 mar 2009, 13:03
- Posty: 64
- Skąd: Bielsko-Biala
- Auto: Mazda 6 2,0 MZR-CD 140 KM 2008
U mnie zawsze dmucha na mnie niezaleznie jaka temperature sobie ustawie.Moze to jakas usterrka?
- Od: 13 mar 2009, 13:03
- Posty: 64
- Skąd: Bielsko-Biala
- Auto: Mazda 6 2,0 MZR-CD 140 KM 2008
Panowie, niewiem jak jest w nowej 6-tce ale to zależy od temperatury zewnętrznej, jak jest poniżej 12 stopni (lub jakaś okolica) to nawiew automatycznie na nogi działa a jak jest wyższa temp. to działa na środek.
- Od: 30 paź 2007, 15:54
- Posty: 114
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 2.0 CD 136KM 2003r. GY
kiero napisał(a):zależy od temperatury zewnętrznej
I tutaj się szanowny kolega myli
W mojej M nawiew zależy od tego czy grzeje czy chłodzi (różnica temperatur ustawionej i aktualnej w samochodzie).
Na nogi dmucha gdy wnętrze musi zostać ogrzane, na twarz dmucha gdy wnętrze musi musi zostać ochłodzone.
Jest jeszcze stan gdy dmucha na szybę (przy niskiej tem, po uruchomieniu samochodu)
Oraz stan pośredni gdy dmucha na nogi i twarz – jak sądzę temperatura wewnątrz pojazdu jest wtedy zgodna z ustawioną)
Pozdrawiam
Benzyna ... paliwo idealne.
..................ale...................
....Teraz smakuję diesla....
..................ale...................
....Teraz smakuję diesla....
- Od: 14 kwi 2009, 09:17
- Posty: 85
- Auto: M6
zenon napisał(a):kiero napisał(a):zależy od temperatury zewnętrznej
I tutaj się szanowny kolega myli
W mojej M nawiew zależy od tego czy grzeje czy chłodzi (różnica temperatur ustawionej i aktualnej w samochodzie).
Na nogi dmucha gdy wnętrze musi zostać ogrzane, na twarz dmucha gdy wnętrze musi musi zostać ochłodzone.
Jest jeszcze stan gdy dmucha na szybę (przy niskiej tem, po uruchomieniu samochodu)
Oraz stan pośredni gdy dmucha na nogi i twarz – jak sądzę temperatura wewnątrz pojazdu jest wtedy zgodna z ustawioną)
Pozdrawiam
dokładnie. To jest akurat logiczne. Zimne powietrze z góry ma opaść na dół, natomiast przy ogrzewaniu ciepłe ma powoli unieść się do góry i wypełnić wnętrze.
Problem jest wtedy zauważyłem, gdy jest mocne słońce i wnętrze się nagrzewa mocno (jak kilka dni temu) a temperatura wokół jest ok. 10-15 stopni. wtedy zamiast schładzać dodatkowo dogrzewa, co jest trochę irytujące. po roku użytkowania (i paru dniach) zauważyłem, ze jakby słabiej mi w tym roku schładza i w trybie auto nie schładza szybko wnętrza (chyba że wezmę ustawię do 15 stopni – wdedy dmuchayw działaj itp) chyba bedę musiał się z tym kompnąć do serwisu...
- Od: 1 mar 2008, 19:19
- Posty: 91
- Auto: 6 Sport 2.0 MZR-CD 140 KM 2008
marzyciel napisał(a):po roku użytkowania (i paru dniach) zauważyłem, ze jakby słabiej mi w tym roku schładza
To chyba dotyczy więszkości klimatyzacji. Z czasem też szyby będą gorzej odparowywać. Kiedyś drążyłem trochę temat co jest tego przyczyną i nikt mi nie dał jasnej i pewnej odpowiedzi, a moje wnioski były takie – wymienić wszystko
Sprawdź poziom czynnika chłodzącego, czasem jest go po prostu ciut za mało i trzeba dobić. Operacja szybka i raczej tania.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Ktoś mi tłumaczył, że gaz w instalacji jest na tyle rzadki, że zawsze się tam w jakimś stopniu ulatnia, szczególnie jeżeli są jakieś elementy gięte, lutowane (np. po dzwonach). Stąd w każdym samochodzie trzeba klimę "dobić" co 4-5 lat, a dzwonione auta co rok-dwa. Chociaż poprzednim autem jeździłem 6 lat po napełnieniu klimy i nie odczułem jakiegoś jej wyraźnego "zesłabnięcia".
Czy jest możliwość sprawdzenia poziomu nabicia klimy domowym sposobem bez wizyty w serwisie?
Kupiłem auto miesiąc temu i chłodzi nieźle ale nie miałem wcześniej doświadczenia z nowszymi klimatyzacjami automatycznymi i nie wiem czy nabiijać czy nie.
ps. auto na pewno nie miało nabijanej klimy od ok sierpnia
Kupiłem auto miesiąc temu i chłodzi nieźle ale nie miałem wcześniej doświadczenia z nowszymi klimatyzacjami automatycznymi i nie wiem czy nabiijać czy nie.
ps. auto na pewno nie miało nabijanej klimy od ok sierpnia
- Od: 7 mar 2009, 16:07
- Posty: 55
- Skąd: Łódź/Warszawa
- Auto: In progres
siechu napisał(a):Czy jest możliwość sprawdzenia poziomu nabicia klimy domowym sposobem bez wizyty w serwisie?
nie ma, musisz podpiąć do maszyny i oni muszą pobrać, czynnik, olej i wtedy będzie dopiero wiadomo ile miałeś czynnika. i obrazu zadozują odpowiednią ilość czynnika. Nie może być za mało ani za dużo czynnika.
- Od: 30 paź 2007, 15:54
- Posty: 114
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 2.0 CD 136KM 2003r. GY
kiero napisał(a):siechu napisał(a):Czy jest możliwość sprawdzenia poziomu nabicia klimy domowym sposobem bez wizyty w serwisie?
nie ma, musisz podpiąć do maszyny i oni muszą pobrać, czynnik, olej i wtedy będzie dopiero wiadomo ile miałeś czynnika. i obrazu zadozują odpowiednią ilość czynnika. Nie może być za mało ani za dużo czynnika.
Dzięki !
- Od: 7 mar 2009, 16:07
- Posty: 55
- Skąd: Łódź/Warszawa
- Auto: In progres
Witajcie. Mam pytanie, w którym miejscu znajduje sie osuszacz klimy (zdjęcie poniżej)
<img src="http://images48.fotosik.pl/106/cd923cc42a53dc41.jpg"><br>
auto to Mazda 6 2005 2.0 benzyna 147km pol lifcie. Szukam i szukam i nie widze. Da sie go wogóle wymienić samemu, czy serwis konieczny.
<br> tak ten osuszacz wygląda<br>
<img src="http://images40.fotosik.pl/101/6e219c6dcbdd3fac.jpg">
<img src="http://images48.fotosik.pl/106/cd923cc42a53dc41.jpg"><br>
auto to Mazda 6 2005 2.0 benzyna 147km pol lifcie. Szukam i szukam i nie widze. Da sie go wogóle wymienić samemu, czy serwis konieczny.
<br> tak ten osuszacz wygląda<br>
<img src="http://images40.fotosik.pl/101/6e219c6dcbdd3fac.jpg">
Witam! Mam taki problem z klimatyzacją. Otóż nie miałem czynnika i nie załączała się w ogóle sprężarka. Dodatkowo okazało się, że jedna z rurek doprowadzających czynnik była pęknięta. Została pospawana, czynnik został też nabity, sprężarka zaczęła chodzić a klima normalnie chłodzić. Jednak okazało się, że dalej jest minimalna dziurka w tej rurce i znów delikatnie ucieka freon. Mimo to sprężarka dalej się włącza, ale słychać z jej okolicy dość głośny brzęk i tym podobne dźwięki.
Czy w tym przypadku coś dzieje się z samą sprężarką?? Powiedziano mi też, że podobno jeśli jest nawet minimalna nieszczelność w układzie to ciśnienie spada o kilka barów i wtedy sprężarka tak brzęczy i tak dziwnie i głośno pracuje. Czy to jest prawda czy jednak problem jest w samej sprężarce??
Czy w tym przypadku coś dzieje się z samą sprężarką?? Powiedziano mi też, że podobno jeśli jest nawet minimalna nieszczelność w układzie to ciśnienie spada o kilka barów i wtedy sprężarka tak brzęczy i tak dziwnie i głośno pracuje. Czy to jest prawda czy jednak problem jest w samej sprężarce??
- Od: 10 wrz 2007, 19:25
- Posty: 68
- Skąd: Ostrów Mazowiecka
- Auto: 626 GF 2.0 DiTD 01r.
vegasnight9 wygląda mniej więcej tak (powienien mieć ten nr kat: GJ6A-61-501 jeżeli to oryginał)
i jest umiejscowiony wzdłuż chłodnicy klimy po stronie pasażera. (oryginalnie połączony).
http://moto.allegro.pl/item604663629_nowa_mazda_6_2005.html
Tu masz pokazany jak to wygląda
Wymienisz na pewno sam o ile wyciągniesz go z chłodnicy (nigdy tego w 6 jeszcze nie robiłem) ale rozszczelnisz układ, czyli potem trza go nabić i naoliwić

Tu masz pokazany jak to wygląda
Wymienisz na pewno sam o ile wyciągniesz go z chłodnicy (nigdy tego w 6 jeszcze nie robiłem) ale rozszczelnisz układ, czyli potem trza go nabić i naoliwić
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
Dzięki Steven 

Są samochody. I... jest MAZDA 6.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6