Klekot i szarpanie zimnego silnika – Mazda MPV MZR-CD
1, 2
Witam
Od okolo 6 miesiecy posiadam mazda mpv i prawie od samego poczatku problemy. Zaczelo sie od tego ze kilka dni po kupnie poczulem lekkie szarpniecia w przedziale 1500-2000 obrotow kiedy samochod nie byl jeszcze rozgrzany. Poczytalem na forum i wiele wskazywalo na scv dodajac ze akurat temperatura spadla do okolo 0 stopni.Byla jeszcze jedna sprawa ktora nie dawala mi spokoju, jak na moje oko samochod palil za duzo. Jako ze nie pokazuje spalania, zatankowalem kilka razy pod korek, obliczylem i wyszlo okolo 10 litrow/100km w miescie co mimo sporej masy i gabarytow bylo spro wiecej niz wczesniej wyczytalem.Na dniach szykowal mi sie wyjazd do Polski na swieta, zaryzykowalem i pojechalem w takim stanie jakim byla moja mazda. Zaraz po Nowym Roku bylem umowiony na wymiane rozrzadu ogolna diagnostyke auta plus ewentualna naprawe. Pierwsze co znalezli mechanicy to przedmuchy na podkladkach pod wtryskiwaczami. Wymienili plus wyregulowali zawory po wymianie rozrzadu oraz skalibrowali wtryski ale na programie ktory podobno nie byl tak dobry ktorym chcieli to zrobic wczesniej ale sie nie dalo bo bylo bardzo zimno i filtr paliwa nie osiagal wymaganej temperatury.ostalem rowniez poinformowane ze silnik byl wczesniej rozkrecany. W drodze powrotnej do uk mierzylem zuzycie paliwa przy dosc oszczednej jezdzie. Wyszlo okolo 6.5 litra. Kilka dni po powrocie wszystko wrocilo do normy: klekot, szarpanie. Pojechalem na komputer i nic nie wykazalo. Wykrecilem + wyczyscielm egr dalej to samo. No i znalazlem na forum o tescie przelewowym wtryskiwaczy. Sprawdzilem i dwa pierwsze od lewej rowniotko, 3-ci okolo 30 procent wiecej niz 1 i 2 a czwarty okol 40% mniej od 1i 2. Znajomy mechanik powiedzial ze 3 i 4 wtryskiwacz do wymiany. Jako ze nowe za drogie zaryzykowalem z uzywanymi. Przy wymianie okazalo sie ze numery starych wtryskiwaczy (5031 13H50A)sa inne od tych ktore wlasnie nabylem (5870 13H50B) ale mechanicy powiedzieli ze to jest to samo. Wymienilem, odpalilem. Problem nie zniknal. Test przelewowy: wtryskiwacz 1i 2 rowniotko , 3 i 4 prawie rowno ale okolo 70% procent mniej niz 1 i 2. Zostawilem to wszytsko, samochod stoi przed domem i jedyne co mi zostalo to Wasza pomoc. W warsztatach w ktorych bylem mowia ze sie na tych samochodach nie znaja, serwis mazdy, poza tym ze odradzany przez wszystkich ktorzy mieli z nim do czynienia, kosmicznie drogi.
Jak to jest z tymi numerami wtryskiwaczy? Czy naprawde niczym sie nie roznia? Jesli tak to po co dwa rozne numery?
Oprocz numeru czesci wtryskiwacze maja tez numerki na ''dekielkach'' Te ktore wymienialem mialy 9 i 1 a te na ktore wymienilem 9 i 3. Czy to ma jakies znaczenie?
Co z programowaniem wtryskiwaczy. Slyszalem wczesniej ze wtryskiwacze po wymianie trzeba pierw wprowadzic do komputera ale przeczytalem watek o wymianie wtryskiwaczy w MPV-ce na tym forum i nikt o tym nie wspominal. Znajomy te mowil ze nie musze programowac, ze same sie zaprogramuja jak samochod pochodzi na wolnych obrotach przez pol godziny.
Jeszcze raz prosze o pomoc, rady, podpowiedzi. Przepraszam za przydlugawa historyjke ale chcialem opisac jak to mniej wiecej wyglada.
Od okolo 6 miesiecy posiadam mazda mpv i prawie od samego poczatku problemy. Zaczelo sie od tego ze kilka dni po kupnie poczulem lekkie szarpniecia w przedziale 1500-2000 obrotow kiedy samochod nie byl jeszcze rozgrzany. Poczytalem na forum i wiele wskazywalo na scv dodajac ze akurat temperatura spadla do okolo 0 stopni.Byla jeszcze jedna sprawa ktora nie dawala mi spokoju, jak na moje oko samochod palil za duzo. Jako ze nie pokazuje spalania, zatankowalem kilka razy pod korek, obliczylem i wyszlo okolo 10 litrow/100km w miescie co mimo sporej masy i gabarytow bylo spro wiecej niz wczesniej wyczytalem.Na dniach szykowal mi sie wyjazd do Polski na swieta, zaryzykowalem i pojechalem w takim stanie jakim byla moja mazda. Zaraz po Nowym Roku bylem umowiony na wymiane rozrzadu ogolna diagnostyke auta plus ewentualna naprawe. Pierwsze co znalezli mechanicy to przedmuchy na podkladkach pod wtryskiwaczami. Wymienili plus wyregulowali zawory po wymianie rozrzadu oraz skalibrowali wtryski ale na programie ktory podobno nie byl tak dobry ktorym chcieli to zrobic wczesniej ale sie nie dalo bo bylo bardzo zimno i filtr paliwa nie osiagal wymaganej temperatury.ostalem rowniez poinformowane ze silnik byl wczesniej rozkrecany. W drodze powrotnej do uk mierzylem zuzycie paliwa przy dosc oszczednej jezdzie. Wyszlo okolo 6.5 litra. Kilka dni po powrocie wszystko wrocilo do normy: klekot, szarpanie. Pojechalem na komputer i nic nie wykazalo. Wykrecilem + wyczyscielm egr dalej to samo. No i znalazlem na forum o tescie przelewowym wtryskiwaczy. Sprawdzilem i dwa pierwsze od lewej rowniotko, 3-ci okolo 30 procent wiecej niz 1 i 2 a czwarty okol 40% mniej od 1i 2. Znajomy mechanik powiedzial ze 3 i 4 wtryskiwacz do wymiany. Jako ze nowe za drogie zaryzykowalem z uzywanymi. Przy wymianie okazalo sie ze numery starych wtryskiwaczy (5031 13H50A)sa inne od tych ktore wlasnie nabylem (5870 13H50B) ale mechanicy powiedzieli ze to jest to samo. Wymienilem, odpalilem. Problem nie zniknal. Test przelewowy: wtryskiwacz 1i 2 rowniotko , 3 i 4 prawie rowno ale okolo 70% procent mniej niz 1 i 2. Zostawilem to wszytsko, samochod stoi przed domem i jedyne co mi zostalo to Wasza pomoc. W warsztatach w ktorych bylem mowia ze sie na tych samochodach nie znaja, serwis mazdy, poza tym ze odradzany przez wszystkich ktorzy mieli z nim do czynienia, kosmicznie drogi.
Jak to jest z tymi numerami wtryskiwaczy? Czy naprawde niczym sie nie roznia? Jesli tak to po co dwa rozne numery?
Oprocz numeru czesci wtryskiwacze maja tez numerki na ''dekielkach'' Te ktore wymienialem mialy 9 i 1 a te na ktore wymienilem 9 i 3. Czy to ma jakies znaczenie?
Co z programowaniem wtryskiwaczy. Slyszalem wczesniej ze wtryskiwacze po wymianie trzeba pierw wprowadzic do komputera ale przeczytalem watek o wymianie wtryskiwaczy w MPV-ce na tym forum i nikt o tym nie wspominal. Znajomy te mowil ze nie musze programowac, ze same sie zaprogramuja jak samochod pochodzi na wolnych obrotach przez pol godziny.
Jeszcze raz prosze o pomoc, rady, podpowiedzi. Przepraszam za przydlugawa historyjke ale chcialem opisac jak to mniej wiecej wyglada.
- Od: 28 sty 2010, 17:47
- Posty: 4
- Skąd: Krk/York UK
- Auto: mazda mpv 2,0 cdti
Cos chyba zrobili Ci walek w Polsce, bo po 1sze jest tylko 1 urzadzenie do kalibracji wtryskow wiec nie mogli tego zrobic "innym" kompem, a po 2gie to po poprawnym skalibrowaniu test przelewowy nie powinien pokazywac odchylow wiecej niz 10%. Skoro to wtryski to mimo wszystko bez serwisu mazdy sie nie obejdzie. Tylko tam sprawdzisz kompem ktore (i czy) wtryski leja i sa do wymiany. I jak kolega wspomnial wyzej wtryski kupuje sie razem z kablem o tym samym numerze, a czy to 1, 9 czy 18 nie gra roli.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3092 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Dzieki za wskazowki. Nie mam zamiaru unikac serwisu za wszelka cene, chcialbym tylko wiedziec z czym do nich jade bo inaczej wymienia mi pol silnika. A co z tymi numerami wtryskow (5870 13H50B) i (5870 13H50B). Czy one sie czyms roznia?
- Od: 28 sty 2010, 17:47
- Posty: 4
- Skąd: Krk/York UK
- Auto: mazda mpv 2,0 cdti
Wymienilem wtryski po czym zrobilem test przelewowy i jest rowno ale problem nie zniknal. Silnik jak jest zimny, szarpie a z wydechu bialy dym. Wymienilem tez SCV ale nie pomoglo. Czy ktos wie co jeszcze moge sprawdzic. Dodam ze bylem na komputerze ale nie pokazuje bledow. Zwrocilem tez uwage na wydaje mi sie zbyt intensywny zapach spalin. Jeszcze jak bylem z Polsce wspomnialem o tym mechanikom ale powiedzieli ze to od webasto. Teraz na pewno nie ma mowy o webasto bo temperatury powyzej 10 stopni i nie slychac zeby sie zalaczalo.
- Od: 28 sty 2010, 17:47
- Posty: 4
- Skąd: Krk/York UK
- Auto: mazda mpv 2,0 cdti
Lenin napisał(a):A co z tymi numerami wtryskow (5870 13H50B) i (5870 13H50B). Czy one sie czyms roznia?
to te same wtryski a symbolika A i B, oznacza tylko pozniejszy termin ich produkcji (byc moze jakas modyfikacja produkcyjna)
popatrz na PW..
pozdr
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Lenin napisał(a):Witam
po
tescie przelewowym wtryskiwaczy. Sprawdzilem i dwa pierwsze od lewej rowniotko, 3-ci okolo 30 procent wiecej niz 1 i 2 a czwarty okol 40% mniej od 1i 2....
Wymienilem je i odpalilem. Problem nie zniknal. Test przelewowy: wtryskiwacz 1i 2 rowniotko , 3 i 4 prawie rowno ale okolo 70% procent mniej niz 1 i 2.
to o WIELE za wiele!!!!
max to do ok. 15 %
i jesli masz takie WIELKIE roznice,to oznacza to kiepski ich stan co grozi uszkodzeniem i to powaznym silnika!
zalecam wymiane, najlepiej na nowe no ale cena jest wszem tu znana...drakonska
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Enduro, ja Ciebie proszę – nie klep bezsensownych postów.
I czytaj tematy a nie pierwszy post.
W ostatnim poście Lenin napisał że wymienił wtryski i test przelewowy jest ok. WIĘC
I do ciężkiej anielki – przestań pisać post pod postem. Bo dorobisz się zasłużonego bana!
I czytaj tematy a nie pierwszy post.
W ostatnim poście Lenin napisał że wymienił wtryski i test przelewowy jest ok. WIĘC
I do ciężkiej anielki – przestań pisać post pod postem. Bo dorobisz się zasłużonego bana!
Grzyby napisał(a):I do ciężkiej anielki – przestań pisać post pod postem. Bo dorobisz się zasłużonego bana!
ok.
sorry!
co do bana to jestem juz odpowiednio, po ostatnim (4-ro tygodniowym),
poinformowany!
pozdr
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Witam.
Mam taki sam problem jak Lenin i założony wątek na forum .viewtopic.php?f=90&t=34681.
Proponuję zewrzeć szyki i razem się za to zabrać.
U mnie wtryski też nic nie wykazały.Jak będę miał jakieś wieści od mojego mechanika dam znać.
Lenin daj znać czy problem został już rozwiązany?
Pozdrawiam
Mam taki sam problem jak Lenin i założony wątek na forum .viewtopic.php?f=90&t=34681.
Proponuję zewrzeć szyki i razem się za to zabrać.
U mnie wtryski też nic nie wykazały.Jak będę miał jakieś wieści od mojego mechanika dam znać.
Lenin daj znać czy problem został już rozwiązany?
Pozdrawiam
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
Niestety u mnie stwierdzono totalny rozwał z pompą olejową i poradzono wymianę silnika.
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
i co w sprawie?
kondolencje czy powody do radosci/nadzieji?
pozdr.
E.
kondolencje czy powody do radosci/nadzieji?
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Niestety panewka na trzecim cylindrze padła. Wymieniłem pompę oleju i wstawiłem cały wał (nominał).
Do tego doszła wymiana paska rozrządu na oryginał (był założony contitech) i przy okazji wymiana tarczy sprzęgłowej na nową.
Trochę mnie to będzie kosztowało.
Cały koszt podam po odebraniu Madzi z warsztatu.
Do tego doszła wymiana paska rozrządu na oryginał (był założony contitech) i przy okazji wymiana tarczy sprzęgłowej na nową.
Trochę mnie to będzie kosztowało.
Cały koszt podam po odebraniu Madzi z warsztatu.
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
Witam.
Odebrałem Madzię z serwisu-jest na dotarciu tzn. za 5000 km wymiana oleju i filtra.
Nie jestem fachowcem, ponieważ to mój pierwszy diesel i przejechałem nim dopiero 950 km, ale ja od razu poczułem i usłyszałem różnice w pracy motoru.
Cała naprawa kosztowała 5400. W cenę wchodzi:
wał nominalny z panewkami-2800,
nowa tarcza sprzęgłowa- 280,
oryginalny pasek rozrządu – 330,
uszczelniacz – 50,
olej + filtr- 200,
napinacz paska – 200,
dolewka oleju do skrzyni biegów (1 litr) – 70.
Jak widać ceny nie są powalające, a w gratisie wymieniono mi urwaną szpilkę w tylnym kole i zamieniono mój padły wtrysk z trzeciego cylindra na trochę lepszy, (ale jest on do wymiany).
Odebrałem Madzię z serwisu-jest na dotarciu tzn. za 5000 km wymiana oleju i filtra.
Nie jestem fachowcem, ponieważ to mój pierwszy diesel i przejechałem nim dopiero 950 km, ale ja od razu poczułem i usłyszałem różnice w pracy motoru.
Cała naprawa kosztowała 5400. W cenę wchodzi:
wał nominalny z panewkami-2800,
nowa tarcza sprzęgłowa- 280,
oryginalny pasek rozrządu – 330,
uszczelniacz – 50,
olej + filtr- 200,
napinacz paska – 200,
dolewka oleju do skrzyni biegów (1 litr) – 70.
Jak widać ceny nie są powalające, a w gratisie wymieniono mi urwaną szpilkę w tylnym kole i zamieniono mój padły wtrysk z trzeciego cylindra na trochę lepszy, (ale jest on do wymiany).
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
brzegdolny napisał(a):Witam.
1. Odebrałem Madzię z serwisu-jest na dotarciu tzn. za 5000 km wymiana oleju i filtra.......
1. dolewka oleju do skrzyni biegów (1 litr) – 70.
....3. zamieniono mój padły wtrysk z trzeciego cylindra na trochę lepszy, (ale jest on do wymiany).
ad 1. po demo- i montazu silnika zalecam wymiane oleju po ok. 1000 km, aby jak najszybciej po dotarciu elementow opilki metalu wraz z olejem i fitrem usunac z silnika..
ad 2. co do skrzyni- to po przebiegu ok. 120tys km, nalezy olej w niej wymienic...
i jesli masz takowy lub zblizony przebieg to ta dolewka nie byla na miejscu...
ad. 3 aby nie okazalo sie ze ten lekko uszkodzony wtrysk spowoduje kolejna awarie za kilka tys pln,
bo takowy potrafi wypalic, stopic tlok a pozniejsze konsekwecji bylu juz opisywane na forum..
P.S.
no a teraz dawaj odpowiednio w palnik (tj. jak najwiecej krotkotrwalych zmian obrotowych ,
przy jednoczesnym unikaniu tych najwyzszych obrotow i stalych predkosci np. na trasie!)
aby dobrze dotrzec jednostke..
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
no a teraz dawaj odpowiednio w palnik (tj. jak najwiecej krotkotrwalych zmian obrotowych ,
przy jednoczesnym unikaniu tych najwyzszych obrotow i stalych predkosci np. na trasie!)
aby dobrze dotrzec jednostke..
pozdr.
To znaczy że najlepiej unikać długich jednostajnych tras a lepiej spokojnie jeździć po mieście?
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
brzegdolny napisał(a):1. To znaczy że najlepiej unikać długich jednostajnych tras?
2. lepiej spokojnie jeździć po mieście?
ad 1 –>raczej tak, o ile to oczywiscie mozliwe..!
ad 2. nie, najlepiej krecic dynamicznie motorkiem (ale w miare krotko) ,
tak od dolu do gory- tj. od ok. 1800 do 3800 obr/min.,
czyli jak to znawcy powiadaja "uczyc diesla" , bo teraz mu sie charakter ksztaltuje!
pilnowac temperatury, bo okres jest letni a i niewiadomo czy jakiegos bledu przy montazu nie popelniono..
sprawdzaj olej i plyn chlodniczy!
i koniecznie po 800-1000 km. przelotu wymien olej wraz z filterm.
polecam osobiscie i nie mam zadnych zlych zamiarow,
no ale co uczynisz, to twoja indywidualna sprawa, absolutnie..
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Wielkie dzięki za porady. Zrobię jak zalecasz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
M 6 2,0 (CiTD)136 KM – MZR-CD
- Od: 21 sie 2008, 11:51
- Posty: 20
- Skąd: Wrocław
Zanim pojadę do ASO gdzie jak wiadomo ceny straszą klientów Mazd(i nie tylko) po gwarancji ,to chcę się spytać na forum.Moja MPV 2,0 diesel 136KM z 2004 przebieg 156 000 na zimnym silniku klekocze zaworami za każdym razem przy ruszaniu i czuć że bez turbiny nie ma siły a przy tym sporo pali .Do tej pory miałem Golfa 3 z silnikiem 1,9TD , gdzie nie było problemu z regulacjami pompy czy zapłonu ,bo tam brak kompa i całej tej elektroniki.Byłem na sprawdzeniu auta w ASO Mazdy ale nic w silniku nie było błędów ,tylko pali się czujnik od TCS ale nie wiadomo które koło
-
Mxrek
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości