moja mpv przejechała właśnie swój 120-tysięczny kilometr.
W związku z tym ma pytanie:
– czy konieczna jest u niej regulacja luzów zaworowych? (bo zdania mechaników są podzielone pomiędzy "zależy, co piszą w ksiażce" i "one są samoregulujące się")
Pytania pomocnicze mogłyby brzmieć tak:
– czy "regulację" poprzedza "kontrola", która może się skończyć stwierdzeniem "nie trzeba nic poprawiać"? (pytam, bo chodzi oczywiście o kolejny koszt
)– a propos – ile kosztuje taka kontrola/ ile regulacja?
No i jeszcze jedno: czym grozi niewyregulowanie?
I czy takie niewyregulowane zawory zaczynają jakoś dawać wyraźnie znać o swoim niewyregulowaniu?
Czy można regulację odłożyć do czasu, gdy te objawy się pojawią?
Dzięuję z góry za życzliwe podejście do mojego dyletanctwa (technicznego lenistwa?)
pozdrov, Krystof
), K.
)
