Strona 1 z 1

świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 3 gru 2010, 09:52
przez krystof
Witajcie,
potrzebuję diagnozy, ostrzeżenia, czegokolwiek (zanim podejmę decyzję o warsztacie):
– kilka dni temu (czytaj: podczas mrozów, choćto może przypadek)
– pojawił się pod maską świst (słychać, że cośsięjakby kręci i ociera, jak przy delikatnym szlifowaniu niestety)
– najbardziej słyszalny jest (stoję przy otwartej masce) z przodu po lewej stronie, tuż z przodu auta
– świszcze tylko przy włączonym silniku, bez względu czy na biegu, czy na jałowym, niezależnie od obrotów (gazowanie niewiele zmienia chyba)
– po wyłączeniu silnika od razu milknie, co każe mi myśleć, że to nie dogrzewacz webasto ...

Czy macie jakiś pomysł?

pozdrawiam z nadzieją, Krystof

Re: MPV diesel, 2002, konkurs: co to kurna za świst? ;@)

PostNapisane: 3 gru 2010, 10:23
przez Bandit
Zmień temat na zgodny z regulaminem to może nie poleci do kosza.

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 3 gru 2010, 12:53
przez krystof
– ja stawiam na łożysko , napinacz albo alternator ...

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 5 gru 2010, 19:00
przez krystof
no i przestało :@((((

koniec konkursu, żegnam ozięble ;@)
Krtystof

świst pod maską

PostNapisane: 6 gru 2010, 12:11
przez Enduro
krystof napisał(a):no i przestało :@((((
koniec konkursu, żegnam ozięble ;@)
Krtystof

ja, spozniony w konkursie, ale ten swist raczej powroci..
a wtedy i ja oddam glos co ja typuje.
pozdr.E

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 6 gru 2010, 20:30
przez krystof
zaintrygowałeś mnie ... :@)

a co typujesz?
bo ja – po uciszeniu związanym ewidentnie z ociepleniem klimatu – to znowu głupi jestem :@(
ale myślę, że to może pasek świszcze?
K.

świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 6 gru 2010, 21:52
przez Enduro
masz trzy mozliwosci:
pasek wieloklinowy,
rolka sprzegla alternatora lub
co najgorsze, bo b. trudne do naprawy
to tryby na wale i pompie oleju. pozdr.E

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 6 gru 2010, 21:56
przez krystof
Enduro, danke schon!

a jak to się ma do mrozów? ma się jakoś, czy to przypadek, że przestało i wróci i tak w najmniej oczekiwanym momencie?

bo było tak:
– zaczęło piszczeć, gdy nadeszły mrozy
– pojechałem do znajomego – ten psiknął cośz puchy i rzecze "nie pasek, bo by przestało"
– przejechałem piszcząc ok 20 kilometrów
– następnego dnia zeszły mrozy i objaw znikł

ot, co!

Guten Abend ;@)
Krystof

świst pod maską

PostNapisane: 6 gru 2010, 22:52
przez Enduro
wunderbar, ja, jaaaa.....
poczekac, dac na msze i byc dobej mysli..
pozdr.E.

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 7 gru 2010, 09:33
przez krystof
wunderbar, ja, jaaaa
poczekac, dac na msze i byc..
pozdr.E.


no to się dowiedziałem <lol> <jupi> ;)

świst pod maską

PostNapisane: 8 gru 2010, 12:04
przez Enduro
bądź dobrej myśli i nasłuchuj. pozdr.Enduro

Re: świst pod maską – proszę o diagnozę

PostNapisane: 20 gru 2012, 13:25
przez krystof
znowu świszczy :|
wróciło zimą
w zeszłym roku też wróciło, ale nie zdążyłem napisać
to chyba rolki i pasek
ale wkurza <cisza>