Zabrałem auto od mechanika bo stała miesiąc czasu i NIC nie zrobił więc jak zwykle muszę sam naprawić auto – w czym mam cichą nadzieje mi pomożecie
Jazda autem zdecydowanie się pogorszyła – zdarza się że szarpie i czasami zgaśnie na światłach – trzeba trochę pokręcić rozrusznikiem nim załapie.
Kupiłem używany wtrysk , szybka wymiana i test przelewowy wynik ? tragiczny:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9f666848d6dfc08.html
Przeniosłem najlepsze wtryski na cylinder 1 , 2 żeby ich już nie ruszać (wiadomo podkładki)
najlepszy z pozostałej pary na cylinder 3 ,a zakupiony wtrysk na cylinder 4
Jazda samochodem – bez zmian.
Ponieważ wtrysk nr 3 miał lekko spuchnięta końcówkę pomyślałem , że wymienię go na wtrysk kupiony za 1 razem ( w pierwszym teście sprzed 1,5 miesiąca wypadł najgorzej prawie 200% różnicy w stosunku do najlepszego) no i znowu test przelewowy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22d25f671bcc364f.html
no i teraz to on jest najlepszy ze wszystkich
I ja już nic nie rozumiem
Jazda autem trochę się poprawiała – nie szarpie i nie przerywa ,a w tryb awaryjny wchodzi jakby później.
Nie pojawia się już błąd P0093 – Fuel System Leak (Large)
Został tylko P0342 no i znowu P2009 ale z tym wiem co robić.
Macie jakieś pomysły bo mi już ręce opadają...
Jak prawidłowo powinno się robić test przelewowy – na zimnym czy na ciepłym silniku ? Przy jakich obrotach ?
A sprawdzales sygnaly na wtyczce i okablowanie?
a jak to w prosty sposób sprawdzić
Edit by Bandit:
Nie za za dużo tych ?