Witam!
Kilka słów wstępu. Moje autko miało zajechany silnik. Po kapitalce, łacznie z regeneracją sprężarki i przejechaniu ok 2000 km, mechanik stwiedził wycieki oleju ze sprężąrki (dodam, że mechanik solidny, polecony i robił autko jak dla siebie). Pierwsza wizyta w zakładzie, który regenerował sprężarkę, zakończyła się stwiedzeniem, że olej dostaje się od strony odmy. Były to niewielkie wycieki, więc dałem sobie spokój na następne 2000 km, po czym stwierdziłem, że olej wali ciurkiem. Ponownie mechanik, warsztat remontujący tubinę, wymiana turbiny, choć w warsztacie nadal twierdzą, że olej dostaje się z odmy i dzisiaj rano kolejna kałuża oleju pod samochodem. Dodam, że autko nie kopci, pali na pół kluczyka i nie stwierdziłem, by cokolwiek straciło na mocy.
Pytanie zatem gdzie leży problem z wyciekami (olej zaczyna walić strumieniem po przekroczeniu 3000 obrotów, poniżej się sączy), co sprawdzić i jak ewentualnie zaradzić?
olej z odmy w turbo (MPV 1998 TD 2003)
Strona 1 z 1
a co sie stalo dokladnie w silniku ze sie zajechal?
W mojej akurat poci sie intercoler ale mechanik mowi zeby nic z nim nie robic bo po rozkreceniu moze byc gorzej... tak jakj akies 30 tys km temu w zawieszeniu stweirdzono ze lacznik stabilizatora prawy jest do wymiany ale do dzisiaj go nie wymienilem i stary jeszcze pojezdzi dlugo bo to oryginal jak mowi moj mechanik:)
W mojej akurat poci sie intercoler ale mechanik mowi zeby nic z nim nie robic bo po rozkreceniu moze byc gorzej... tak jakj akies 30 tys km temu w zawieszeniu stweirdzono ze lacznik stabilizatora prawy jest do wymiany ale do dzisiaj go nie wymienilem i stary jeszcze pojezdzi dlugo bo to oryginal jak mowi moj mechanik:)
- Od: 3 kwi 2010, 19:03
- Posty: 10
- Skąd: Londyn
To co się stało to zapchane sitko w misce olejowej i kompletnie zatarty silnik.
Problem już poniekąd rozwiązany, bo sprężarka została wymieniona i jak się na próbach okazało nie cieknie już ze ani do sprężarki. Teraz pojawił się drobny wyciek między (sączy się) blokiem a skrzynią biegów. Po świętach dalszy ciąg kuracji Mazduchny.
Problem już poniekąd rozwiązany, bo sprężarka została wymieniona i jak się na próbach okazało nie cieknie już ze ani do sprężarki. Teraz pojawił się drobny wyciek między (sączy się) blokiem a skrzynią biegów. Po świętach dalszy ciąg kuracji Mazduchny.
-
uprawa
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość