Również u mnie słychać syczenie z obudowy filtra, ale wydaje mi się że jest to normą. W obudowie filtra oprócz samego fitra jest przepływomierz w formie pionowych elementów przez który jest zasysane powietrze w odpowiedniej ilości i to może powodować różne dźwięki.
Zastanawia mnie cały czas usterka jak w temacie, która u mnie też się objawiła. Dowiedziałem się, że ostatecznie może to być usterka w samym sterowniku mazdy (ECU). Podmiana sterownika z przyuczeniem imobilajzera i kluczyków może rozwiązać problem. Jednak nie mam takiego kompa na podmianę to raz a dwa trochę obawiam podmiany kompa, lub wgranie nowego softu. Dlatego proszę szanowne formum o odzew jeśli ktoś ma taki komputer na zbyciu lub miał już podobny problem o odzew nie musi to być MPV. Czy taka zamiana lub podmiana nie jest problemem?
Mechanik, który czyta to forum obiecał kolejne podejście do tematu i może uda zdiagnozować świecący problem.
Pozwolę poinformować forum, że autor tego wątku naprawil usterkę. Był uszkodzony sterownik i coś z drugą sondą lambda. Elekrycy z Piaseczna trzy dni walczyli z problem, ale w udało się naprawić to cudo. Naprawa dużo kosztowała. Teraz czekam na swego mechanika lub długa podróż do jakiegos magika elektryka co naprawia sterowniki.
No i NARESZCIE

po trzech miesiącach udało się usunąć usterkę również w mojej Mazdzie MPV. Więc krótkie podsumowanie.
1. Usterka pojawia się po samoczynnym rozładowaniu aklumlatora w samochodzie, np: otwarte drzwi w aucie. Potem już zapala się znana kontrolka silnika i wyskakuje błąd P0328.
2. Wykasowanie błędu nic nie zmienia. Błąd pojawia się po rozgrzaniu silnika czy to przy dużej prędkości, czy to włączenie wentylatora. Wymiania czujnika nic nie pomaga. Również czyszczenie przepustnicy, EGR, kabli WN, cewek, przepływomierza nie daje zamierzonego efektu. Wtórnym efektem błędu jest dziwne zachowanie drugiej sondy lambda i jej napięcie jakie daje do komputera bo przekracza wartości umowne 0,1-1,0V ( u mnie 1,27V)
3. Przy świecącej kontrolce silnik pracował bez zmian, spalanie, przyśpieszanie, wchodzenie na obroty oki. Chociaż po dłuższej jeździe z usterką zauważyłem że coraz częstsze szarpanie silnikiem w okolicach 2000 obrotów.
4. Naprawę wykonał "Tadziol" z Katowic

(mechanik-użytkownik tego forum). Wielki szacunek za wytrwałość w dążeniu do znalezienia przyczyny i naprawy usterki. Trzy razy podchodziliśmy do tematu i w końcu mazda dała się ujarzmić. Nie dowiedziałem się co było przyczyną ciągłego świecenia się kontrolki. Podobno jest to wada fabryczna w mazdzie i tylko kilka speców w Polsce zna przyczynę i sposób usunięcia usterki. W ten sposób chronią swoją wiedzę zdobytą ciężką pracą.
Samochód po naprawie jeździ jakby płynniej, ale nie wiem czy to efekt placebo, czy rzeczywistej poprawy kultury pracy. Zminimalizował się efekt szarpnięć przy 2000 obr/min. może to być efekt ustwień LPG. Znowu zaczynam cieszyć się jazdą tym samochodem.
