Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie,
od marca tego roku posiadam Mazdę MPV 2001, 2.0 benzynę. Niestety trafiłem na nieszczęśliwy egzemplarz i od tamtej pory rozpoczęło sie pasmo przywracania jej do życia jak do tej pory nie zakończone. Po pierwsze były właściciel ukrył przede mną padnięte pierścienie, więc na dzień dobry czekał mnie remont silnika. Potem poszło zawieszenie, rozrząd- wszystkie te rzeczy zrobiłem z myślą, że warto na starcie zrobić aby potem mieć spokój. Niestety od samego początku mam problem z przegrzewającym się silnikiem- zwłaszcza teraz w gorące dni. Do tej pory nie pisałem zapytań, bo odpowiedzi znajdywałem w historii forum. Tym razem nie znajduje odpowiedzi na mój problem. W korkach, zwłaszcza z włączoną klimą, i przy większych prędkościach wskazówka wskakuje na 3/4 a czasem nawet wyżej (do H jeszcze nie dopuściłem, ale jadąc ostro pod górkę pewnie bym tego dopiął). Wymieniłem pompę wody (GMB), termostat, przepłukałem chłodnicę i dupa. Ostatnio nawet próbowałem odpowietrzyć układ, ale jak zagrzał się silnik (na 3/4) zaczęło tak chlapać, że musiałem przerwać. Wiatraki załączają sie normalnie. Nie znam się, ale zaskakujące jest ( a może wcale nie?), że chłodnica jest zaledwie letnia, a przewody gorące na maksa. Dodam jeszcze, że obroty mi lekko pływają, a w trakcie jazdy lekko zawiesza się po wrzuceniu na luz na 1500 obrótów, ale nie wiem czy ma to związek. Mam juz dość- mpv-ka pociągnęła mnie już ostro po kieszeni, a problem nie zniknął. Z góry dzięki za pomoc.

Specem nie jestem ale ewidentnie mi to wygląda na termostat. Wymieniłeś na używany czy na nowy? zobacz czy za termostatem nie są zapchane węże, spróbuj samą chłodnicę podłączyć pod sprężone powietrze i przedmuchać ją i zaobserwuj czy jakiś syf nie leci.
Ja w poprzednim samochodzie miałem tak że nasypałem tzw. "uszczelniacza" i niedługo potem zapchała mi się nagrzewnica (tam tez są takie małe kanaliki jak w chłodnicy).

Witaj, dzięki za odpowiedź. Z tym termostatem to chyba niestety nie to- zaraz po wymianie rozrządu i termostatu zgłosiłem w zakładzie, w którym mi naprawiali, że nie pomogło i...wymienili mi ponownie i pompę i termostat. Ponownie na nowe (w ramach gwarancji). albo tak powiedzieli. w kążdym razie części były nowe. Co do węży to sprawdzę. Dodam jeszcze, że mogę na chwilę zbić temperaturę poprzez ostrzejsze przygazowanie na jałowym biegu (i jak rozumiem przyspieszenie pracy pompy). A jak sprawdzić czy termostat jest ok? I czy z ta letnia temperatura chłodnicy jest normalna (nie powinna byc równie gorąca co węże?)

Chyba jednak termostat, bo inaczej po nagrzaniu temperatura w małym i dużym obiegu powinna być identyczna,jednak zastanawiający jest fakt uruchamiania się wentylatorów (niestety nie wiem gdzie jest czujnik temperatury, który je uruchamia, jeśli na małym obiegu to Ok a jeśli na dużym to nie powinny się uruchamiać , sprawdź może jeszcze podłączenie przewodów czy nie namieszał ci mechanik przy remoncie z powrotem wody z tyłu jeśli masz dodatkowe ogrzewanie na tył i nie zamknął obiegu wody
a tak poza tematem padnięte pierścienie to doskonały przykład ostrego przegrzania silnika

jeśli to możliwe spróbuj po prostu usunąć termostat z obiegu pozostawiając otwarty cały czas duży obieg i się przekonasz

Niestety po usunięciu termostatu sytuacja nie uległa zmianie. Wg mechanika pozostała ostatnia szansa czyli chłodnica. wczoraj zrobili jej płukanie z jakimś środkiem, dziś po zamontowaniu zmieniło sie tylko tyle, że robi się gorąca ok. 2 cm od góry- reszta nadal chłodna. Jutro zawozi ją do regeneracji, bo niestety, mimo usilnych prób nigdzie nie można dostać chłodnicy do tego silnika ! Są o dziwo do wersji 2,5 (a przecież mniej popularna). Dam znać jak się ta sprawa skończy...o ile się skończy...

Jeśli wcześniej chłodnica nie była nawet ciepła a teraz robi się gorąca tylko na górze więc będę bliżej stwierdzenia że to ona jest przyczyną grzania się silnika. Może jest gdzieś zapchana i przez to nie ma prawidłowego obiegu wody.
Tak czy siak czekamy na info.

ufffff! wreszcie rozwiązany problem. winna była, jak podejrzewałem, chłodnica. niestety nie dostałem żadnego zamiennika i...została wstawiona od alfa romeo. pasowała przepustowością i +– wielkością (nie obyło się bez przeróbek). tak czy siak cieszę się i po licznych perypetiach liczę na bezproblemową jazdę przez dłuuugi czas .... dzięki za zainteresowanie!

Witam
Mam bardzo podobny problem co kolega khris.
Mianowicie w mojej "5-tce" wygląda to tak : przejeżdżam np. 15km trasy ,spokojnie , powiedzmy ok. 100-110km/h i nic się nie dzieje , wjeżdżam do miasta ,światła , korki , częste ruszanie i pierwszy objaw jest taki ,że z nawiewów zamiast zimnego powietrza z klimy zaczyna lecieć powietrze ciepłe a zaraz potem strzałka wskaźnika temp. wody zaczyna się podnosić . Podnosi się gdy podnoszą się obroty silnika a opada gdy np. stoję na światłach lub nie przekraczam 2000rpm.
Objawy wskazywały ewidentnie na termostat , więc został wymieniony. Niestety nic to nie dało a termostat okazał się sprawny (przy okazji – mam do sprzedania oryginalny termostat do silnika 2.0 benz.)
Po wymianie termostatu temat powrócił tzn. trasa- ok, miasto – grzanie. Postanowiłem zrobić 10 km nie spuszczając mazdy poniżej 5000rpm i co się okazało? – temperatura ok. klima chłodzi aż miło i ogólnie wszystko ok. Sam już nie wiem co o tym myśleć . Auto ma przejechane 78000km . Może pompa wody? Może uszczelka pod głowicą? Ale płynu nie ubywa ani trochę , nie ma bąbelków w chłodnicy . Nawet chłodnica jest nowa , bo żona miała zimą małego dzwona, i trzeba było wymienić cały komplet