...i znalazłem coś takiego ze strony :
http://www.motofakty.pl/artykul/olejowe_abc.htmlPrzy wyborze oleju należy kierować się przede wszystkim jego parametrami, a nie marką oraz stosować się do zaleceń producenta pojazdu (np. VW, norma 505.00, 506.00). Można stosować olej o lepszych parametrach, ale nigdy o gorszych. Pojawiły się także oleje do silników zasilanych LPG, ale nie jest konieczne ich używanie, wystarczy przestrzegać terminów wymiany dotychczas stosowanego oleju.
Do nowych i wysilonych silników najlepiej stosować oleje syntetyczne, gdyż zapewniają dobrą ochronę silnika, dłużej zachowują swoje właściwości oraz są bardziej odporne na ekstremalne warunki pracy. Oleje te mają szeroki zakres temperatur i dzięki temu silnik ma prawidłowe smarowanie przy dużych mrozach jak i upałach. Do silników bardzo obciążonych cieplnie, np. benzynowych z turbosprężarką można stosować oleje o lepkości 10W-60, które są bardzo odporne na wysokie temperatury.
Jeśli silnik ma duży przebieg i zaczyna „brać” olej należy przejść z syntetycznego na półsyntetyczny. Jeśli i to nie pomoże trzeba wybrać mineralny. Do mocno wyeksploatowanych silników są specjalne oleje mineralne (np. Shell Mileage 15W-50, Castrol GTX Mileage 15W-40), które uszczelniają i wyciszają silnik oraz zmniejszają zużycie oleju.
Gdy stosowany był olej mineralny niezbyt dobrej jakości, to zalanie do takiego silnika oleju syntetycznego, który ma bardzo dobre własności myjące, spowoduje rozszczelnienie silnika i wypłukanie osadów. A to może skończyć się zatkaniem kanałów olejowych i zatarciem silnika. Jeśli nie wiemy jaki był stosowany olej, a silnik nie ma dużego przebiegu, bezpieczniej jest wlać półsyntetyk, który nie niesie takich zagrożeń jak syntetyk, a znacznie lepiej chroni silnik niż mineralny. Natomiast do silnika o dużym przebiegu bezpieczniej jest zalać olej mineralny dobrej Fot. Maciej Pobocha: Poziom oleju powinno się sprawdzać najlepiej przy każdym tankowaniu lub przed dalszą podróżą. Prawidłowy poziom to pole pomiędzy znakami minimum i maksimum na bagnecie kontrolnym. jakości. Ryzyko wypłukania osadów i rozszczelnienia nie będzie wówczas duże. Nie ma określonej granicy przebiegu, przy którym należy przejść z syntetyka na mineralny. Zależy to tylko od kondycji silnika.