Listwa napędowa wycieczek

Napisane:
25 gru 2017, 14:18
przez Dave
Od kilku dni zauważyłem, że wycieraczka nie stoi w lini (tylko troszkę wyżej) i zaczyna uderzać o słupek :/ Pomyślałem, że mimo iż to mało prawdopodobne, ale może ramię przeskoczyło na wieloklinie. Złapałem ramię wycieraczki i poczułem że przykręcona jest solidnie, ale tam niżej jest jakiś luz. Jutro jak będzie pogoda, pewnie spróbuję rozkręcić. Ale może ktoś już to przeżył i podpowie, czego się spodziewać.

Napisane:
25 gru 2017, 23:54
przez Diabolo Madzioro
masz jakieś foto? Chyba bez rozkręcenia się nie obędzie..

Napisane:
1 sty 2018, 21:08
przez Diabolo Madzioro
no...panie to jaka decyzja? Kleisz? Kupujesz nowe? Szukasz na szrocie?
Re: Listwa napędowa wycieczek

Napisane:
1 sty 2018, 21:31
przez Dave
Muszę pomyśleć, a nie jestem w tym dobry


Napisane:
11 lis 2018, 23:46
przez Diabolo Madzioro
No i co wymyśliłeś? Bo już chyba wymienione co?