Klub MazdaSpeed

Witam,
Kupiłem niedawno Premacy i zauważyłem że ściąga ją na prawo.Dość mocno ściąga.Wymieniłem tylne amorki,założyłem opny letnie i pojechałem na zbieżność.
Wszystko jest ok.Delikatnie jest tylko cofnięte przednie prawe koło względem lewego ale to jest podobno w normie.Samochód nie był uderzony napewno.Podejrzewam że ktoś może wjechał tym prawym kołem na krawężnik albo w jakąś zajeb.......ą dziurę i coś skrzywił.Nie wiem,nie znam się na tym.
Podpowiedzcie mi czego szukać.

Szukaj dróg bez kolein. Nie zapominaj, że masz szerokie opony. Zmien styl jazdy, bliżej osi jezdni, a będzie ściągać w lewo. Też to przerabiałem. Wystarczył kawałek równej drogi (bardzo nowej) i przestało ściągać.

No niestety, ale nie wystarczyła równa droga choć powiem że było znacznie lepiej na równych trasach.Opony to 185/65 R14.Zmieniłem koła na przedniej osi czyli z lewej strony na prawą i odwrotnie.Szczęśliwie opony nie były kierunkowe i teraz delikatnie ściąga w drugą stronę.Czyli jakieś trefne opony.Ale co ciekawego na oponach z którymi kupiłem auto tez mnie ściągało w prawo.Czyżby jakiś prawdziwy pech?Zbieżność nie wykazała zupełnie nic.Wszystko ok.I nawet ten mechanik stwierdził że naprawdę jest ok i spróbować zmienić koła-odwrócić stronami.Tylko że teraz ściąga delikatnie w drugą stronę.No może opony nowe muszą się ułożyć?

depeszlublin napisał(a):Opony to 185/65 R14

Opony niezgodne z zaleceniami producenta. Może to jest powód...

U mnie na tabliczce – naklejce są takie opony uwzględnione i jeszcze 195.Co ciekawe, jak teraz zmieniłem koła z prawej na lewą stronę to bardzo delikatnie mnie ściaga do środka szosy ale za to jak zjadę na stronę przeciwną czyli " po angielsku" to ściąga mnie ewidentnie do rowu.Może coś z tym kołem, bo jak było na prawej stronie to na prawo mnie ściągało a jak jest na lewej stronie to na lewo mnie ściąga.W to bym jeszcze uwierzył (z nowymi gumami) ale ze starymi oponami, to już nie wiem.Fakt faktem to nie wiem co to były za opony.Wielosezonowe Wredensteiny.Czyżby opona kolejna była zła?A może coś z felgą?

Moja sugestia: Jedź do stacji obsługi pojazdów na rolki i zbieżność, do wulkanizatora na wyważenie kół.

Opony przednie założyłem nowe na wulkanizacji w piątek.Oczywiście wyważony przód i tył.Na geometrii i zbieżności dzisiaj byłem i wyszło wszystko w normie.wymieniłem w zeszłym tygodniu tylne amorki a zawieszenie się nie tłucze, jest dobrze-tak mówili jak byłem na sprawdzeniu auta.

Opony można zmieniać tylko przód z tyłem. Wredensteiny to dobre opony. Nie zawsze wyważone opony są dobrze wyważone. Maszyny się zużywają i nie są wymieniane ani serwisowane. Podnieś przód samochodu włącz bieg i popatrz jak się kręcą koła. Nie znalazłeś jeszcze równej drogi, skoro po lewej stronie ściągało bardziej.

Te opony Wredestein były założone na przód auta od razu jak kupiłem samochód.I od razu ściągało.Pojechałem ostatnio i wymieniłem tylne amorki,kupiłem dwie opony Debica Frigo nowe i załozyłem w wulkanizacji.Wszystkie cztery koła wyważono i te Wredesteiny załozyliśmy na tył a nowe Frigo na przód.Po tej zamianie tez ściągało i pojechałem na zbieżność.Tu badanie nic nie wykazało złego.Wszystko było OK.Mechanik wyregulował tak na tip-top i przykazał że jakby dalej ściagało to żeby zamienić opony przednie stronami (prawa na lewą a lewa na prawą stronę)– opony nie są kierunkowe.I zmieniłem jak przykazał.Teraz nie ściąga mnie na prawo a tylko bardzo delikatnie na lewo.A na zupełnie gładkiej i prostej jezdni jest OK.Tak się zastanawiam co to może być z tymi kołami.Nie wiem co o tym mysleć.

Jakby nie kombinować – geometria kół... Za "ściąganie" odpowiada przede wszystkim złe ustawienie kąta pochylenia koła /w Premacy ujemny/. To że mieści się w normie to nie wszystko, różnica między prawym i lewym kołem powinna być zdecydowanie mniejsza niż 0,5 stopnia. Im mniej tym lepiej.

depeszlublin napisał(a):A na zupełnie gładkiej i prostej jezdni jest OK.

I masz rozwiązanie swojego problemu.

Z tymi drogami to sami wiecie jak jest, hehe.Rzadko mamy płaską i ładną jezdnię, no nie?

Witam. problem jak w temacie. Czytalem pare watkow na ten temat ale w zadnym z nich nikt do konca nie pisal od czego to zalezy, czy udalo sie to wyeliminowac jakimi metodami. Jestem po ustawieniu zbieznosci kola dopompowane i dalej taka sama przypadlosc. Czy ktos doszedl do tego w czym jest problem

Problem jest w stanie polskich dróg. Premacy jest bardzo podatna.

YARD – z góry przepraszam
Ale głupszej odpowiedzi nie można było udzielić

swierk – Jeżeli zbieżność i ciśnienie jest OK a nadal sciąga to zmień opony.

Dziękuję.
Niech za twoją radą wydaje pieniądze. Jak nie pomoże to mu zwrócisz?

swierk, jeśli czytałeś takowe wątki, to polecałbym przeprowadzenie wszystkich czynności, opisanych w nich, które na początku nie narażą Cię na koszty...czytałeś to wiesz o czym mówię . Pytanie jak bardzo ściąga w prawo, w jakich chwilach, na jakich drogach...

Przyczyn ewidentnego ściągana w każdej "sytuacji" jest kilka, m.in.: opony, geometria, sprężyny, amory, maglownica, tuleje wahacza, spotkałem się z przypadkiem nierównych łączników stabilizatora (kumpel płakał i był już bezradny, przyjechał do mnie z wizytą, zaproponowałem kanał, który mam...nie wiem co mnie tknęło by je pomierzyć, pewnie z tej jego bezsilności i okazało się to być strzałem w 10 – auto ściągało w lewo hehe – takich to mamy w wymieniaczy, żeby 2 różne wpakować na jedną oś, szok)...

mam ten sam problem, na oponach letnich ściągał na prawo a na zimowych na lewo,tyle ze opony letnie są nowe i to mnie też dziwi ,geometria ok,jadąc na wprost trzeba minimalnie mieć skręconą kierownice,ja podejrzewam też ze zacierają się łożyska amortyzatora, lub gumy na drążku stabilizatora są zużyte i drążek się przemieszcza, nie wiem sam ,

Yard napisał(a):Dziękuję.
Niech za twoją radą wydaje pieniądze. Jak nie pomoże to mu zwrócisz?

Ależ nie trzeba wydawać pieniędzy. Wystarczy zamienić koła.

Niestety mam to samo – ściąga na prawo. Ustawiłem zbieżność, ale dalej ciągnie (tak jak kolega pisał, żeby jechał prosto kiera musi być lekko w lewo). Zmienię koła – zobaczymy czy to coś da.