Strona 1 z 1

Po wymianie sprzęgła nie mogę włączyć żadnego biegu

PostNapisane: 22 gru 2016, 00:24
przez szparag86
Witajcie, kupując 3 lata temu premacy sprzęgło brało bardzo wysoko i liczyłem się z koniecznością wymiany po zakupie. W sumie bez problemowo mazda śmigała, aż do zeszłego tygodnia. Przy porannym odpaleniu okazało się że nie mogę wbić żadnego biegu. Odpalenie na sprzęgle z wpiętym 1 biegiem zakończyło się tym, że auto na sprzęgle jechało i wydawało nieprzyjemne dźwięki ( stukanie trzaskanie itp). no to auto na kanał skrzynia na bok. Okazało się, że pękła łapka od łożyska oporowego. Docisk nie był już za bogaty, więc zamówiłem nową łapkę, i kpl zestaw sprzęgła LUK. Do tego jeszcze łożysko w kole zamachowym oraz uszczelniacz wału.
No i tu zaczęła się zabawa. Odpowietrzyłem wysprzęglik profilaktycznie. Auto odpaliłem i zonk. Sprzęgło chodzi lekko jak piórko, ale bierze od samego dołu, wystarczy popuścić pedał o 0,5cm i auto już zaczyna jechać. Do tego na postoju biegi bardzo ciężko wchodzą, trzeba je wbijać na siłę?
Jesteście w stanie podać jakieś wskazówki? Spróbować to odpowietrzyć jeszcze? Czy może podregulować przy pedale? Już myślałem, czy trzpień przy wysprzęgliku nie jest zanadto utarty?

PostNapisane: 23 gru 2016, 10:40
przez szparag86
Już wszystko gra, wystarczyła mała regulacja na pedale.

PostNapisane: 23 gru 2016, 18:41
przez Robak AT
Zdolny :D
Ja też niedługo będę się przymierzał do wymiany sprzęgła, więc każda informacja mi się przyda.

Re: Po wymianie sprzęgła nie mogę włączyć żadnego biegu

PostNapisane: 24 gru 2016, 11:49
przez Domelek
Ja świeżo jestem po wymianie – wziąłem zestaw LUK bo nie mieli na miejscu a nie zdążyłem zamówić bo to długi weekend był i trochę się bałem ale chłopaki sprawdzili i dostałem komplet mix LUK i Valeo bez żadnych dziwnych części także jest dobrze i naprawdę jest dobrze spasowane aż nie mogę się przyzwyczaić bo teraz się autobus strasznie zrywny zrobił yhhyhhh. Także Robalu kup coś pewnego w sensie żebyś miał pewność że docisk, tarcza i łożysko są firmowe – ja masz kasę to Aisin ale jak dobrze skompletowane to LUK jest też dobry byle w pudełku były znane nazwy. <czarodziej>
MERYKRISMASEWRYBADY

PostNapisane: 27 gru 2016, 19:44
przez Robak AT
Ok, dzięki za podpowiedź. Wnioskuję więc, że wcale nie musi być to komplet, żeby dobrze działało. Ale pewnie i tak wezmę kompletne. Tylko właśnie – jakie; chyba nie stać mnie na aisin. Poszperam jeszcze na forum...

PostNapisane: 7 lip 2017, 18:42
przez Robak AT
W końcu mam czas na sprzęgło. Kupiłem zestaw LUK, 420 zł. W przyszły weekend biorę się za wymianę i zobaczymy efekty <tuptup>