Klub MazdaSpeed

Witam,

czy miał ktoś w premacy benzynie tłumik końcowy do wymiany ?
Złapałem dziś za rurę wydechową i pomachałem mocniej. Słychać, że coś tam w tej obudowie blaszanej w środku się rusza – jakby okruchy jakieś. Na warsztacie mówią, że to rdza odpadła i że trzeba ten tłumik końcowy wymienić. Koszt 270 zł (220 sam tłumik). Mówili też, że diesle są pod tym względem bardziej odporne.
A objawy podczas jazdy są takie, podczas przyspieszenia po zmianie biegu z 1 na 2, przy wibracjach wychodził dziwny dźwięk jakby charkotanie. No i przy włączonym silniku na postoju zauważyłem że wylatują krople z rury dość często. Po zapachu to nie benzyna, jakieś skropliny – może właśnie przez to, że w tłumiku w środku się ta rdza posypała ?

Miał ktoś już ten problem ?

woda z tłumika zawsze wylatuje skrapla się podczas stygnięcia tłumika a jak masz LPG jest jej ciut więcej
jak tłumik cały to postaraj się go wyjąć i wytrząsnąć to co w środku lata

adsy napisał(a):Mówili też, że diesle są pod tym względem bardziej odporne

A to dlatego, że spaliny diesla w pewien sposób "konserwują" tłumik od środka przez co tak szybko nie rdzewieje tak jak to się dzieje w benzyniakach

Dzięki. Spróbuję albo wyjąć, albo nałożyć cieńszą rurkę elastyczną na odkurzacz i włożyć do środka
Nie wiem, czy wyciągnę wszystko, ale warto spróbować aniżeli zapłacić 270 zł.
Tylko tak myślę, że skoro rdza już tam odpadła, to chyba blacha już trochę wyżarta. Sprawdzę jutro, czy nie ma tam dziurki jakiejś małej.
Zastanawia mnie fakt, że koniec lutego miałem auto w naprawie w aso i chyba raczej zdejmowali ten tłumik. wymieniali zderzak i podłogę bagażnika (blachę). Może coś wtedy wpadło im do środka. Nie podejrzewałem wcześniej, gdyż to charkotanie zaczęło się jakoś miesiąc po naprawie.

Odkurzacz raczej nie zda egzaminu a to dlatego, że w tłumik w środku nie jest pusty tylko przeż środek leci w nim rura. A rzdza która Ci się obluzowała to najprawdopodobniej w "puszce" i sobie lata wewnątrz. Jeżeli tak jest to niestety kwestia zrobienia się dziury to kwestia czasu a spawanie z własnego doświadczenia w poprzednim aucie nie ma sensu.Dublujesz wydatki a i tak nowy wydech trzeba włożyć. Może nie koniecznie zaraz orginał ale jakiś dobry zamiennik.

tasek napisał(a): ale jakiś dobry zamiennik.

No to mnie oświeciłeś. Nie wiedziałem że w środku bębna też leci rurka.
A słyszałeś o producentach takich jak Asmet albo Walker ? Ten pierwszy to polski i polecali mi w warsztacie, bo gwarancja 3 lata i że niby lepszy od belgijskiego Walkera.

Witam.
Jest jeszcze jeden patent ktory dziala, zrobilem tak z moim tlumikiem i jest ok.
Wiercisz otwor w puszce (tlumiku) o srednicy 10-12mm, ktorym mozesz ten syf wytrzasnac.
W to miejsce wspawujesz nakretke zeby przykryla otwor i wkrecasz w nia srube z podkladka sprezynujaca zeby sie nie wykrecala.
Miejsce wiercenia dowolne, ale najlepiej potrzasnij tlumikiem kilka razy i posluchaj gdzie ten syf halasuje, oraz upewnij sie ze wystajaca sruba nie bedzie gdzies przeszkadzac.
Dzieki temu mozesz uzyc tego otworu wielokrotnie.
Pozdrawiam.

Edit:
Czy czasem silnik w twojej premacy to nie 1.8 a nie 1.9 jak masz w profilu.

adsy napisał(a):A słyszałeś o producentach takich jak Asmet albo Walker ?

Sorki ale nie słyszałem i nawet nie wiem jaki Ci polecić...poszukaj na forum na pewno ktoś zmieniał jak nie w premacy to w jakiejś innej madzi

Dzisiaj podjechałem do innego warsztatu i powiedzieli mi, że to nie rdza w środku lata, ale rozkruszony katalizator. Czyli ceramika musiała się rozsypać i przedostać dalej.
Mówią, że do wymiany katalizator, tłumik środkowy i końcowy. W sumie 1200 zł lub 1400, w zależności od producenta tłumika końcowego.
Sporo pieniędzy. Jak coś takiego mogło się stać ? Warsztat mówi, że albo paliwo nie takie, albo coś z cewką jakąś. Nie zrozumiałem ich do końca.
Tak naprawdę tłumiki są w dobrym stanie, gdyby nie to, że tej ceramiki ze środka nie sposób wysypać !

zauważyłem co prawda nieco mniejszą moc i coś jakby przygasanie, które jednak łatwo ominąć, jeśli docisnę sprzęgło.

a jesli nie stac mnie na wymiane wszystkich w/w części, to od czego zacząć ? Od tłumika końcowego czy katalizatora ? Warsztat sugerował tłumik, ale ważnieszy chyba jest katalizator ?

jak taki katalizator moze sie rozspypac ? w lutym mialem stluczke, ale ktos mi wjechal w tylny zderzak, rozcinając lekko podłogę bagaznika. ale od takich gwaltownych ruchów to chyba kat. by się nie rozsypał.

Wymieniałem ze 2 lata temu tłumik środkowy. Asmet nie produkuje tłumików do tego modelu w benzynie. Wiem, bo pracuje tam mój kolega, który załatwiał mi tłumik Walkera. Mówił, żeby wymieniać zawsze tłumiki "od przodu", bo jeśli wymienisz tłumik końcowy, a środkowy też szwankuje, to syf (rdza) ze środkowego przeleci do końcowego i końcowy zużyje się dużo szybciej niż normalnie. Jak na razie na "Walkerze" nie widać śladów korozji.

zuczek3011 napisał(a):Wymieniałem ze 2 lata temu tłumik środkowy. Asmet nie produkuje tłumików do tego modelu w benzynie. Wiem, bo pracuje tam mój kolega, który załatwiał mi tłumik Walkera. Mówił, żeby wymieniać zawsze tłumiki "od przodu", bo jeśli wymienisz tłumik końcowy, a środkowy też szwankuje, to syf (rdza) ze środkowego przeleci do końcowego i końcowy zużyje się dużo szybciej niż normalnie. Jak na razie na "Walkerze" nie widać śladów korozji.

Dzięki za info. W warsztacie chcieli mi tylko końcowy dać firmy Asmet, a środkowy Bosal. Aczkolwiek lepiej wziąć komplet tej samej firmy. A o producenta katalizatora nie dopytywałem już, jak powiedzieli 1200 względnie 1400 za naprawę całości.
A jaka była u Ciebie przyczyna wymiany tłumika środkowego ? Uszkodzenie mechaniczne samego tłumika czy uszkodzony katalizator ?

Wymieniłem tłumik, bo jakaś blaszka w środku się poluzowała i zawsze przy ok. 1500rpm wydawała nieprzyjemne brzęczenie. Tak mi dała w kość, że zdecydowałem się wymienić tłumik. Płaciłem coś ok 200-250 zł. Po wymianie błoga cisza

brccrx napisał(a):Witam.
Jest jeszcze jeden patent ktory dziala, zrobilem tak z moim tlumikiem i jest ok.
Wiercisz otwor w puszce (tlumiku) o srednicy 10-12mm, ktorym mozesz ten syf wytrzasnac.
W to miejsce wspawujesz nakretke zeby przykryla otwor i wkrecasz w nia srube z podkladka sprezynujaca zeby sie nie wykrecala.
Miejsce wiercenia dowolne, ale najlepiej potrzasnij tlumikiem kilka razy i posluchaj gdzie ten syf halasuje, oraz upewnij sie ze wystajaca sruba nie bedzie gdzies przeszkadzac.
Dzieki temu mozesz uzyc tego otworu wielokrotnie.
Pozdrawiam.

Edit:
Czy czasem silnik w twojej premacy to nie 1.8 a nie 1.9 jak masz w profilu.

Dzięki za radę. Jakoś umknęła mi wcześniej Twoja wiadomość – Brccrx. Teraz zauważyłem. Czyli będę musiał zdjąć tłumiki, żeby otwór wywiercić ? Wjechać na kanał i wywiercić bez zdejmowania chyba nie da rady, no nie ? Swoją drogą to katalizator jednak też do wymiany, skoro te okruchy w tłumikach latają. Zauważyłem, że pali średnio o 1 litr/100km więcej. Ponoć stare można sprzedać, piszą w necie. A te okruchy znajdujące się w tłumikach to ponoć rzecz cenna (1 tona katalizatorów = 1 kg platyny).

ps. wpisałem w swoim profilu 1.9i, bo na stronie forum znalazłem taki opis w przypadku silnika o V=1840 cm3. Nie wiem czemu zaokrąglono do góry, a nie w dół

Co do wytrzasywania tych okruchów rdzy to dobry pomysl, nie mniej jednak jak tłumik mocno juz charczy to znaczy ze te kawałki muszą być już dość spore a wtedy te ok 10 mm moze sie okazac za male. Co do samego nawiercania itd, mozesz smialo na samochodzie, aczkolwiek wiecej uda sie wysypac odkręcąjac
tłumik.
Zapewne po zabawie z śrubami go mocujacymi

dominator7 napisał(a):Co do wytrzasywania tych okruchów rdzy to dobry pomysl, nie mniej jednak jak tłumik mocno juz charczy to znaczy ze te kawałki muszą być już dość spore a wtedy te ok 10 mm moze sie okazac za male. Co do samego nawiercania itd, mozesz smialo na samochodzie, aczkolwiek wiecej uda sie wysypac odkręcąjac
tłumik.
Zapewne po zabawie z śrubami go mocujacymi

To niestety nie jest rdza w środku, lecz okruchy z wkładu z katalizatora – czyli potłuczona masa ceramiczna. Tasek kilka postów wyżej z kolei pisał, że nie wysypie nic ze środka tłumika, gdyż jest to zbiornik dwupłaszczowy, czyli z rury przedostało się do tłumika, ale z tłumika nie wpadnie z powrotem do rury. Jeśli się mylę, to poprawcie mnie proszę.
ps. czy te śruby mocujące są jednorazowe ?

adsy napisał(a):Tasek kilka postów wyżej z kolei pisał, że nie wysypie nic ze środka tłumika, gdyż jest to zbiornik dwupłaszczowy, czyli z rury przedostało się do tłumika

Wysypać się da, ale tylko te mniejsze kawalki-właśnie jak wywiercisz ten otwór, wtedy wylecą te kawałki znajdujące się pomiędzy rurą, a obudową tłumika.

adsy napisał(a): czy te śruby mocujące są jednorazowe ?

jeśli są bardzo zardzewiałe i nie puszczą to niestety trzeba uciąć i dać nowe, jak uda Ci się odkręcić, to właściwie możesz uzyć je ponownie, nigdzie nie jest napisane że trzeba stosować nowe.

Prosze przestan tak bardzo sie przejmowac tym co ci mowia w warsztatacch!!!!!!
1. Zlokalizyj ktory tlumik wydaje te odglosy, zawiera drobiny powodujace ten halas.
2.BARDZO WARZNE wymontuj ten ze tlumik z samochodu bo inaczej nie pozbedziesz sie wszystkiego.
3. Wywierc dziurke itp itd, wytrzachaj syf!!!!!
4. Teraz dopiero ocen czy bylo sie czym przejmowac, w zalerznosci jakie drobiny znajdziesz po wysypaniu.
Dla pewnosci mlotkiem rozbij te drobinki na mniejsze wtedy latwiej poznasz co tam siedzialo w tlumiku.
Ceramika=koszty.
Rdza=koszty, ale jeszcze nie teraz.
Drobinki metalu=wytlumienie tlumika tzw wata=zero kosztow jezeli patent sie powiedzie
Ok no moze 50 zl
90% jest to rdza i drobinki waty wytlumiajacej wiec ze spawaniem powinno cie to kosztowac nie wiele, ale UWAGA jezeli to katalizator konczy zycie togo wytnij albo wymien bo jazda z katalizatorem nadajacym sie do wymiany napewno skroci zycie twojego silnika.
pozdrawiam
P.S.
zajzyj tutaj:
http://www.ehow.com/info_7823773_signs- ... erter.html
jest to poradnik jak zdjagnozowac katalizator do wymiany (po angielsku ale z pomoca google translator do ogarniecia bo nie jest dlugie)

Adsy jeżeli w tłumikach lata Ci ceramika z katalizatora to zrób tak jak kolega wyżej pisze z tym otworem w tłumiku i postaraj się wszystko wysypać. Tyle że i tak coś musisz zdziałać z katem bo może się okazać ze za chwilę kolejna dawka ceramiki wleci do tłumików i znowu bedzie sobie brzęczeć. Może powinieneś też opustoszyć katalizator poprzez wybebeszenie jego lub wstawienie zamiast niego np. strumienicy.....może nich się wypowie ktoś kto to robił mi np. w fordzie to zdało egzamin nie wiem jak to może być w maździe

Dzięki Wam za cenne rady

dominator7 napisał(a):Wysypać się da, ale tylko te mniejsze kawalki-właśnie jak wywiercisz ten otwór, wtedy wylecą te kawałki znajdujące się pomiędzy rurą, a obudową tłumika.

Spróbuję tak właśnie zrobić. Muszę jeszcze się na kanał umówić.

brccrx napisał(a):jezeli to katalizator konczy zycie togo wytnij albo wymien bo jazda z katalizatorem nadajacym sie do wymiany napewno skroci zycie twojego silnika.

No to mnie trochę przestraszyłeś z tym silnikiem, ale na pewno masz rację. W końcu słabsza moc i bardziej go męczę przy tej samej jeździe. ps. Gratuluję Narodzin Synka – wydaję mi się że pisałeś o tym, a potem chyba usunąłeś ten fragment wypowiedzi
Dzięki za linka do tego opisu objawów. W sumie się potwierdza u mnie.

tasek napisał(a):Może powinieneś też opustoszyć katalizator poprzez wybebeszenie jego

rozumiem, że wtedy katalizator nie spełnia swojej funkcji, ale czy nie ma efektu czarnego dymu, jak w przypadku strumienicy ? Nie chciałbym inwestować w nowy kat., bo to chyba minimum 700 zł w przypadku zamiennika . Auto ma na szybie niemiecką nalepkę o klasie emisji spalin Euro 4, więc kat. taki będzie droższy. ps. czy na przeglądach rejestracyjnych w kraju bada się spaliny ? A czy przy sprzedaży auta na terenie kraju to nabywca musi to zrobić na stacji kontroli pojazdu ?

Jeszcze raz, wielkie dzięki za rady.