zgrzyty przy skręcaniu
Strona 1 z 1
Witam
mam cos takiego ze przy skrecaniu powolnym kiedy jade do tyłu lub cofan zgrzyta mi cos w przednim kole po stronie kierowcy. Dzwiek jest podobny do nakręcania zegarka ale auto ma 110 tys przejechane z czego ostatnie 30 pare tys u mnie i raczej w przegub nie wierze
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
rt
mam cos takiego ze przy skrecaniu powolnym kiedy jade do tyłu lub cofan zgrzyta mi cos w przednim kole po stronie kierowcy. Dzwiek jest podobny do nakręcania zegarka ale auto ma 110 tys przejechane z czego ostatnie 30 pare tys u mnie i raczej w przegub nie wierze
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
rt
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
- Od: 11 sie 2007, 20:17
- Posty: 105
- Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin
auto jedzie powoli i ruszam kierownicą
jest takie trzeszczenie w okolicy koła
jest takie trzeszczenie w okolicy koła
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
- Od: 11 sie 2007, 20:17
- Posty: 105
- Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin
Jak przestajesz ruszać kierownicą i jedziesz dalej to trzeszczenie ustaje?
Jak kręcisz kierownicą gdy auto stoi też słychać ten dźwięk?
Jeśli tak to częstą przyczyną (zazwyczaj nie braną pod uwagę) jest łącznik stabilizatora (nieoryginalny najczęściej). Urwana gumka korozja, ciasność i (przy skręcaniu) trzeszczenie jakby coś się łamało (buda potęguje dźwięk). Wiem o czym piszę, niedawno przez to przechodziłem
.
Jak kręcisz kierownicą gdy auto stoi też słychać ten dźwięk?
Jeśli tak to częstą przyczyną (zazwyczaj nie braną pod uwagę) jest łącznik stabilizatora (nieoryginalny najczęściej). Urwana gumka korozja, ciasność i (przy skręcaniu) trzeszczenie jakby coś się łamało (buda potęguje dźwięk). Wiem o czym piszę, niedawno przez to przechodziłem
Pozdrawiam
chyba masz rację, objawy sie zgadzają
łaczniki sa oryginalne mazdy ale nie wiem czy juz nie nadszapniete troche polskimi drogami
dzieki wielkie, napsiukam tam wd 40 i zobacze czy cos sie zmieni
pozdrawiam i dziekuje
rt
łaczniki sa oryginalne mazdy ale nie wiem czy juz nie nadszapniete troche polskimi drogami
dzieki wielkie, napsiukam tam wd 40 i zobacze czy cos sie zmieni
pozdrawiam i dziekuje
rt
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
- Od: 11 sie 2007, 20:17
- Posty: 105
- Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin
W przypadku łączników to nic się nie zmieni. Stań na progu i zakołysaj budą. Raz z jednej strony drugi raz z drugiej strony. Łączniki będą przyjemnie stukać jeśli są wybite.ziggy_powrot_gwiazdy napisał(a): napsiukam tam wd 40 i zobacze czy cos sie zmieni
Yard, zgadza się, jak w ogóle coś stuka. U mnie nie stukało więc nie stawiałem na łącznik, wylazło szydło z wora jak zacząłem wsio macać od spodu, żona kręciła kierownicą. O dziwo górna główka się zapiekła i skrzypiała przy kręceniu kierownicą. W życiu bym nie posądził o to łącznik.
Pozdrawiam
sprawdzilem
trzeszczy przy kreceniu kierownica na postoju w czasie jady jest to rzadkie, bujanie samochodem nic nie dało -wszedzie cicho
na co stawiacie ? za dwa tygodnie bede mial czasi miejsce i sprawdze na kanale
pozdrawiam
rt
trzeszczy przy kreceniu kierownica na postoju w czasie jady jest to rzadkie, bujanie samochodem nic nie dało -wszedzie cicho
na co stawiacie ? za dwa tygodnie bede mial czasi miejsce i sprawdze na kanale
pozdrawiam
rt
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
- Od: 11 sie 2007, 20:17
- Posty: 105
- Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin
Łączniki możesz wymacać bez kanału, ważne byś dotykał palcami górną główkę, niech ktoś wtedy kręci kierownicą (silnik pracuje). Przy sprawdzaniu prawego kierownica skręcona max w lewo – wtedy jest do niego dostęp – analogicznie z 2 strony.
Pozdrawiam
A może to kwestia końcówek drążków kierowniczych ?...
Pływa Ci na boki kierownica ?
U mnie były tak zniszczone końcówki drążków, że oprócz pływania jeszcze delikatnie hałasowały.
Warto to też sprawdzic, nie zaszkodzi...
Pływa Ci na boki kierownica ?
U mnie były tak zniszczone końcówki drążków, że oprócz pływania jeszcze delikatnie hałasowały.
Warto to też sprawdzic, nie zaszkodzi...

- Od: 29 paź 2008, 16:30
- Posty: 98
- Skąd: Zakopane
- Auto: Premacy 2.0 DiTD `02
na pewno łączniki, ja miałem podobnie najpierw delikatne trzeszczenie, zgrzytanie itp, potem już wyraźnie słyszalne, wymieniłem wszystkie 4 sztuki i jest gitara!
WD 40 jest na krótką metę.
Oryginalny łącznik w ASO 220 zł zamiennik Yamato – bardzo dobry ok 70 zł tych po 30 zł nie kupuj
WD 40 jest na krótką metę.
Oryginalny łącznik w ASO 220 zł zamiennik Yamato – bardzo dobry ok 70 zł tych po 30 zł nie kupuj
pozdrawiam
Patryk
Patryk
kupiłem ta ki za 30 zł, ale chyba nie z ramechu, mój zaprzyjaźniony mechanior popatrzył sprawdził i zaczęliśmy się zastanawiać... krótkiego czasu użytkowania nie mają te części i nie jest mozliwe żeby po 3 – 4 miesiącach padły ale w dłuższym terminie...
Zresztą ten japoński ważył tyle co 3 te tanie wykonany był z pełnego metalowego (nie wiem jaki stop) pręta, a nie pustej w środku rurki i miał dużo solidniejsze gumowe "grzybki", porządne śruby i jeszcze tam parę innych – zabezpieczony przed korozją...
założyłem te japońskie, a ten tani mam gdzieś w garażu...
Jak kto woli, ja miałem oba w ręku, a 70 zł w sklepie, to nie tak znowu duza różnica jak do 30 zł +koszt wysyłki...
Zresztą ten japoński ważył tyle co 3 te tanie wykonany był z pełnego metalowego (nie wiem jaki stop) pręta, a nie pustej w środku rurki i miał dużo solidniejsze gumowe "grzybki", porządne śruby i jeszcze tam parę innych – zabezpieczony przed korozją...
założyłem te japońskie, a ten tani mam gdzieś w garażu...
Jak kto woli, ja miałem oba w ręku, a 70 zł w sklepie, to nie tak znowu duza różnica jak do 30 zł +koszt wysyłki...
pozdrawiam
Patryk
Patryk
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości