tylne koła trą o nadkola

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Jey » 1 lip 2013, 12:23

jarekzgora napisał(a):Tył madzi stoi trochę niżej od przodu


Po części sam sobie <oczy> odpowiedziałeś na zadane przez siebie pytanie.

Jeśli faktycznie tak jest, to zacząłbym od sprawdzenia stanu zawieszenia z tyłu, tj. stan sprężyn i amortyzatorów, najlepiej na stacji diagnostycznej aby mieć pogląd nie tylko wizualny ale i mierzalny. Myślę, że po takim przeglądzie będziesz miał jasność co do stanu zawieszenia, bo być może jest już zużyte co świadczyło by o "siadnięciu" tyłu i tym samym słabej sprężystości i amortyzacji tylnego zawieszenia, przez co nadwozie na zakrętach za bardzo się wychyla i tym samym koła ocierają o wewnętrzne nadkola – po prostu zawiecha straciła sztywność. Słaby stan zawieszenia oczywiście będzie się przekładać na szybsze zużycie innych jego elementów o których wspominasz (np. łączniki) – ale to chyba każdy wie <nauka>
Podaj jeszcze szerokość i ET felg na których aktualnie jeździsz <co?>
Moja Mazda PREMACY SPORTIVEblack and white z dodatkiem orange
viewtopic.php?f=313&t=138901
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

PostTen post został usunięty przez Yard 22 lip 2013, 00:32.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez Yard 22 lip 2013, 00:32.
Powód: OT

Postprzez KiMCIO » 29 wrz 2013, 16:48

Ja mam zamiar na tył wpakować 195/65 R15... zobaczymy co z tego wyjdzie. A w bagażniku także butla z gazem, ratuje mnie to, że z reguły auto wozi 2 osoby. Takie opony po jednej zimie mam w szopce, a żal wywalić aby kupić nowe 195/55 R15 (takie zaleca wlepka na drzwiach).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2008, 16:48
Posty: 118
Skąd: Myślibórz
Auto: Była – Mazda 626 GW 1,8 (90KM) 1998 r.
Jest – Mazda Premacy 2,0 (130KM) 2002 r.

Postprzez damage.inc » 29 wrz 2013, 17:46

195/55 15 maja średnicę 595mmm a 195/65 15 to 634mm średnicy.

Jak na moje oko, może by problem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2011, 23:59
Posty: 291 (0/4)
Skąd: Okolice Sulęcina
Auto: Premacy FP 1840, 114km 2000r.

Postprzez Jey » 30 wrz 2013, 08:48

Na moje oko również są marne szanse że uda Ci się upchnąć taki rozmiar na tył. Z doświadczenia wiadomo, że z tyłem jest problem, bo w założeniu większego jak standardowy rozmiar przeszkadzają dolne kielichy amortyzatorów (podobnie jak w 323 i 626). Sam rok temu nad tym się głowiłem, bo chciałem na zimę trochę auto podnieść (ma obniżone zawieszenie o około 4mm) i udało mi się upchąc rozmiar 185/65/15, ale wg. mnie jeśli chodzi o wysokość opony to dla premacy to max. bo do wspomnianego kielicha brakuje dosłownie kilku mm, ale nic nie obciera w czasie jazdy, bo ta odległość jest nie zmienna. Dla porównania opona zalecana, czyli 195/55/15 ma średnicę 595,5mm, opona 185/65/15 – 621,5mm i jest wyższa od wzorcowej o 26mm, natomiast 195/65/15 ma 634,5mm jest wyższa o 39mm od wzorcowej i o 13mm od tej jakie ja zakładam na zimę. Reasumując są marne szanse że taki rozmiar wejdzie, no chyba że ma już trochę zdarty bieżnik :D
Po za tym weż pod uwagę fakt, że przy większej średnicy koła ( w tym przypadku wzrasta ona w porównaniu z wzorcowym kołem o ponad 6%) na pewno zamuli się z lekka auto (gorsze przyśpieszenie) no i prędkościomierz będzie pokazywał mniejszą prędkość o rzeczywistej.
Moja Mazda PREMACY SPORTIVEblack and white z dodatkiem orange
viewtopic.php?f=313&t=138901
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez KiMCIO » 30 wrz 2013, 22:02

Jasne, że jest ryzyko, ale mam takie opony i są prawie nowe...a próbując je odsprzedać za dużo stracę.

Więc podmienię jedną gumę póki nie ma kolejek na wulkanizacji i zobaczymy czy wejdzie...jak wejdzie – super, jak nie wejdzie – trudno... i wtedy kupię 4 nowe 185/60 R15 – takie wychodzą najtaniej :–) bo zalecane 195/55 masakrują kieszeń i są droższe o około 60 zł niż wcześniej wymienione zamienniki.

Jak opony pocisnę to wisicie mi po browarze :-P to w ramach mobilizacji.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2008, 16:48
Posty: 118
Skąd: Myślibórz
Auto: Była – Mazda 626 GW 1,8 (90KM) 1998 r.
Jest – Mazda Premacy 2,0 (130KM) 2002 r.

Postprzez Fryta » 2 paź 2013, 14:43

Mam letnie 195/60R15 – pierwszy sezon, nówki. Z tyłu wpasowały się bez problemu. Jest nawet delikatny zapas pomiędzy kielichem a oponą. W sezonie dużo jeździliśmy z rodziną i bagażami, niekiedy po nieco nierównych drogach i na żadne obcieranie nie narzekam. W porównaniu ze 195/55R15 jakie miałem wcześniej poprawił się komfort jazdy. Na zimę też szukam tego rozmiaru (60). Ma też tą zaletę, że jest tańszy od 55.
Początkujący
 
Od: 13 maja 2012, 00:27
Posty: 10
Auto: Premacy 2,0 16V (131KM) 2003

Postprzez damage.inc » 2 paź 2013, 18:53

Fryta napisał(a):Mam letnie 195/60R15 – pierwszy sezon, nówki. Z tyłu wpasowały się bez problemu. Jest nawet delikatny zapas pomiędzy kielichem a oponą. W sezonie dużo jeździliśmy z rodziną i bagażami, niekiedy po nieco nierównych drogach i na żadne obcieranie nie narzekam. W porównaniu ze 195/55R15 jakie miałem wcześniej poprawił się komfort jazdy. Na zimę też szukam tego rozmiaru (60). Ma też tą zaletę, że jest tańszy od 55.


Pomiędzy 195/60 15(średnica 615mm) a 195/65 15 jest 20mm różnicy w obwodzie.
Ten delikatny zapas to ile wynosi?
Ja mam zimówki 195/65 14, średnica opony wynosi 609mm, odległość od kielicha to około 10mm.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2011, 23:59
Posty: 291 (0/4)
Skąd: Okolice Sulęcina
Auto: Premacy FP 1840, 114km 2000r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy