Strona 1 z 2

Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 16:23
przez jmarcinkowski
Witam.
Na wstępie wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Mam problem z mrugającą lampką świec żarowych ( szukałem na forum i nie nalazłem podobnego problemu ). Otóż po włączeniu zimnego silnika ( DiTD, 2,0, 2004 r. ) zaczyna mrugać ta osławiona lampeczka. Wystarczy, że po przejechaniu kilku kilometrów, jak silnik już się troszeczkę rozgrzeje, wyłączę go na chwilę i włączę go ponownie – lampka gaśnie. Jeżeli wyłączę silnik za szybko, lampka zaczyna znowu mrugać po jego włączeniu. Problem znika jak włączam silnik ciepły, nawet po 2 godzinach postoju. Próbowałem sczytać kod błędu, ale się nie udało – nic nie wyskakuje. Wczoraj ta lampka zapaliła się w czasie jazdy ( pierwszy raz ), wystraszony nie na żarty podjechałem do serwisu Mazdy, wybuliłem 150 zeta i po zrobieniu diagnostyki okazało się, że mam za słabo dokręcone klemy na akumulatorze ( taki błąd im wskoczył, jedyny ). Powiedzieli, że to jest jedyna przyczyna wyświetlania awarii przez lampkę świec. Reszta jest w jak najlepszym porządku. Zadowolony i szczęśliwy wróciłem do domu.
Dziś rano, po włączeniu zapłonu okazało się, że ... lampka znowu mruga :| Objawy takie same jak przed wizytą w serwisie – gaśnie po ponownym włączeniu ciepłego silnika.
Jestem już całkiem głupi <glupek2> szukałem, pytałem, nikt nic nie wie ...
Może któryś z szanownych Kolegów miał albo słyszał o takim przypadku ?? Będę wdzięczny a pomoc.
Pozdrawiam – Jacek

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 16:32
przez say
Przede wszystkim odczytaj kody, sprawdź wszelkie połączenia (wyjmij i wsadź wtyczkę), poza tym temat nadaje się do działu diesel a nie tu. Wygląda na pierdołę (sam z podobną walczę :D).

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 16:41
przez jmarcinkowski
Próbowałem odczytać kody, ale nic się nie wyświetla. W serwisie powiedzieli, że jedyny kod dotyczył zaników napięcia ( luźna klema ). Poza tym nic nie wykryli.
Połączenia sprawdzałem.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 16:57
przez say
Skoro wykryli kody to jakim cudem nic nie wyświetla, jak sprawdzałeś? Skoro miga spirala to da się wsio odczytać, nie ma lewara :).

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 17:25
przez Yard
Może faktycznie ta klema nie kontaktuje. Sprawdz czy jest czysta. Czy nie powstał na niej lub biegunie akumulatora jakiś "izolator".

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 17:31
przez mackie76
Hej !

Napisałeś, że kod dotyczył zaniku napięcia. Czyli jak poprawili klemy to już im żaden błąd nie wyskoczył ?
Bo jeśli im nie wyskoczyło to tłumaczy dlaczego Tobie też nie wyskakuje.

Sprawdź jeszcze raz czy mignięcia są w nieregularnym tempie i czy można z nich coś wyczytać.
Kontrolka wybija wszystkie (chyba ?) błędy, nawet jak say napisał na brak lewara ;) .
Ja miałem tak – zostawiłem go w garażu przy zmianie koła. I co – i kontrolka mi wystukała kod: 3125 (BRAK LEWARA) <lol>

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 20:04
przez say
mackie76, udał ci się dowcip :).

mackie76 napisał(a):Sprawdź jeszcze raz czy mignięcia są w nieregularnym tempie i czy można z nich coś wyczytać.
By cokolwiek pokazała kontrolka trza użyć specjalistycznego narzędzia, którym jest drucik co z ..... ucik...czyli np. spinacz. Widzę, że nie czytaliście choćby poradnika (Yarda, starą wygę, pomijam :D) i nie wiecie jak zabrać się za odczyt błędów.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 21:16
przez mackie76
say napisał(a): nie wiecie jak zabrać się za odczyt błędów.


Hhmm..."I beg you pardon" – jak mówili starożytni Bułgarzy :P

Przeca wiem jak zmostkować GND i TEN.
Choć nie wiem, czy dobrze zrobiłem bo...nic nie mrugało.
A to chyba niemożliwe... O co będę pytał na forum ?...Hyde Park...Co dziś jadłem ?... ;)

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 21:35
przez jmarcinkowski
Ano zmostkowałem tak jak to opisane na forum i nic.
Klemy sprawdzałem – czyste.
W serwisie sprawdzili, dokręcili i wykasowali błąd. Jak do nich podjechałem, to kontrolka pierwszy raz zapaliła się w trakcie jazdy i nie zgasła po ponownym uruchomieniu silnika. Po naprawie sprawdzili jeszcze raz i "czysto".
Rano nie mam czasu, żeby sprawdzić, czy wyświetli się błąd, a w ciągu dnia kontrolka się nie zapala ( za często jeżdżę w ciągu dnia ).
mackie76 kontrolka miga regularnie.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 21:55
przez jurekG8
Cześć ,wtrące swoje pięć groszy <faja>
Z mrygającą kontrolką świec żarowych, borykam się od czasu zakupu Madzi tj od czerwca zeszłego roku.(pełno tych moich zapytań nz forum :) ) Pierwszy raz pojechałem na kompa i wyszło że EGR.Poczytałem ,przeczyściłem ,zaślepiłem,skasowałem,zrobiłem 300km i mryga znowu.Powtorzyłem czynności,z tym że odślepiłem EGR,skasowałem zrobiłem 500km i mryga .Myślę sobie mryga niech mryga :).Naskładałem kasy i w grudniu wymieniłem TCV bo kapało,skasowałem i do lutego miałem spokój.W lutym miałem problem z kierunkowskazami(jest na forum),w trakcie naprawy zaczeła mrugać,myslę sobie pewnie jakieś zwarcie.Skasowałem bez sprawdzania,i miałem spokój do wczoraj,zrobiłem jakieś 1000 km.Myśle sobie najwyższy czas sprawdzić błędy(jeszcze tego nie robiłem).Wydrukowałem instrukcję, wziąłem spinacz i do garażu.Niestety kontrolka jak mrugała jednostajnie tak mruga dalej.Skasowałem,zmostkowałem,i czekam ale niestety żadnego oddzewu.
I co dalej?

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 22:05
przez say
Masz takie gniazdo diagnostyczne, tak?

Obrazek

Mostkujesz GND i TEN (w tym momencie kluczyk w kieszeni ), wkładasz kluczyk w stacyjkę, przekręcasz i nadal mruga jednostajnie?


mackie76, jak nie mruga po zmostkowaniu to nie ma błędu (starych pamiętanych przed skasowaniem też), ale to wiesz doskonale :).

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 22:35
przez jurekG8
say napisał(a):Mostkujesz GND i TEN (w tym momencie kluczyk w kieszeni ), wkładasz kluczyk w stacyjkę, przekręcasz i nadal mruga jednostajnie?
zrobiłem tak jak piszesz i mrugała jednostajnie,czekałem chyba z pięć minut.Potem skasowałem a wtedy już wcale nie mrugała <czarodziej>

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 24 mar 2010, 23:09
przez Yard
Skoro skasowałeś błędy to nie ma co wymrugać. Przedtem podawała kody błędów.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 09:16
przez jmarcinkowski
No i udało się :D Sczytałem kod : 0380 .... Według spisu jest to : P0380 Glow Plug/Heater Circuit "A" Malfunction
Niestety, jestem z pokolenia, które uczyło się rosyjskiego i z angielskim jestem zdecydowanie na bakier :( Może ktoś mógłby mi pomóc i przetłumaczył o co chodzi ?? Będę wdzięczny <piwo>

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 09:24
przez jurekG8
Yard napisał(a):Skoro skasowałeś błędy to nie ma co wymrugać. Przedtem podawała kody błędów.
.
Ale zanim skasowałem, po zmostkowaniu mrugała tak samo jak i przed.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 10:13
przez say
jmarcinkowski, bezpiecznik/przekaźnik świeć żarowych. Chwila szukania i przykładowy temat:
viewtopic.php?f=121&t=54402&p=943949&hilit=0380#p943949 a jest ich więcej.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 12:05
przez jmarcinkowski
Wielkie dzięki.
Szukałem i czytałem ( ze 4 dni ) sporo tematów o migającej lampce świec żarowych, ale tego tematu nie widziałem ( pewno przeoczyłem ).
W wolnej chwili sprawdzę co i jak.
Dziwne, że w serwisie nie wykryli tego błędu. Byłoby juz zrobione.
Jeszcze raz baaardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam – Jacek

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 13:09
przez jeni
To zależy jakim sprzętem diagnozowali. Mazdy i inne japońce najpewniej sprawdza się testerem CARMAN SCAN 2 , ale nie wszystkie warsztaty to maja, wolą kupić uniwersalne które nie wszystko pokażą, po to aby rżnąć kase za podpięcie do kompa

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 13:45
przez jmarcinkowski
Nie wiem jakim sprzętem sprawdzali. Byłem w salonie Mazdy – myślałem, że można liczyć na ich "fachowość". Miałem dobre doświadczenia z serwisem Skody, to i tu myślałem, że pomogą.

Re: Dziwne mruganie lampki świec żarowych.

PostNapisane: 25 mar 2010, 21:05
przez Yard
jmarcinkowski napisał(a): Byłem w salonie Mazdy

W tym za Toruniem w stronę Gdańska?