Świst i/lub szelest przy dodawaniu gazu.

Postprzez Czupur21 » 14 lut 2008, 15:37

Witam,
jako nowy mazdowicz nie jestem pewien, czy w dobrym miejscu sie wpisuje.. W razie czegoprosze uprzejmie o przeniesienie.
A problem mam nastepujący : w mojej Madzi Premacy DITD od początku, jak ją kupiłem trzy miesiące temu, występuje taki dziwny szelest – świst, jakby wiatr przesypywał liście lub czasem nawet piasek w jakiejś puszce. Głośny i nadzwyczaj denerwujący i niepokojący. Dźwięk ten pojawia się przy dodawaniu gazu, i ustępuje prawie całkowicie przy wyrównaniu obrotów na stałej prędkości, jest słabo słyszalny na postoju/w wwarsztacie – trzeba jechać, aby to słyszeć. Patzrąc na to , kiedy występuje – to niemal na pewno ma związek z turbiną, gdyż slyszę go zawsze wtedy, gdy w innych autach słyszałem miły dla ucha gwizd turbawki – a tu jakies szelesty, świsty w niczym nie przypominające dzwięku normalnej turbuiny. Czy Mazda tak ma, czy z moim DITD jest cioś nie halo?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2008, 01:46
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy DITD 2004

Postprzez say » 14 lut 2008, 19:51

Witam, w mojej premacy, od 1300 obrotow, slysze jedynie, przyjemny dla ucha, swist turbawki. Jaki ma przebieg? Jak wyglada dynamika auta? jaki ma czas od 80 do 120 na 5 biegu? Dzwieki opisywane przez Ciebie i momenty ich wystepowania, faktycznie sugeruja, ze z turbina cos sie dzieje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Czupur21 » 14 lut 2008, 20:02

Dynamika jest OK tak na oko, jutro przejade sie pomierzyc czasy 80-120. Ogólnie nic , oprocz tego denerwujacego szelestu, "przesypywania się" nie wskazuje na jakiekolwiek usterki silnika.
Rano mam zamowioną wizyte u mechaników Mazdy na Buraczanej , ciekawe czego się dowiem od nich....Oprócz tego swistu mają poszukać , dlaczego wspomaganie w tym aucie dziala tak na pół gwizdka.
Na razie jeszcze sie do Madzi nie zraziłe, podoba mi s ie bardzo. Żeby tylko mnie nie zjadła...
pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2008, 01:46
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy DITD 2004

Postprzez magicadm » 14 lut 2008, 20:43

Czupur21 oleju w silniku nie ubywa?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Czupur21 » 14 lut 2008, 21:16

No właśnie nie, stoi 3/4 stanu jak wlali mi w listopwadzie.
PREMACY też MAZDA
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2008, 01:46
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy DITD 2004

Postprzez rexwolf » 14 lut 2008, 21:26

u mn ie tez swistalo i po raz pierwszy uslyszalem turbine gdy odlaczylem wydech. Z kolanka kolektora wylotowego wydobywal sie kosmiczny rasowy dzwiek turbiny i o dziwo praca sinika nie byla glosniejsza niz z tlumikiem, moze by tak po miescie bez wydechu?
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2006, 14:55
Posty: 134
Skąd: warszawa
Auto: 323F 2.0 DITD z IV 1999r.

Postprzez Czupur21 » 14 lut 2008, 22:22

rexwolf napisał(a):u mn ie tez swistalo i po raz pierwszy uslyszalem turbine gdy odlaczylem wydech. Z kolanka kolektora wylotowego wydobywal sie kosmiczny rasowy dzwiek turbiny i o dziwo praca sinika nie byla glosniejsza niz z tlumikiem, moze by tak po miescie bez wydechu?

Dobrze powiedziane –> wlasnie ten moj dźwięk jest taki nierasowy :(
PREMACY też MAZDA
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2008, 01:46
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy DITD 2004

Postprzez arti154 » 15 lut 2008, 10:57

A może to vacuum pompa ? Było o tym pisane gdzieś na forum...
Obrazek
Oleje Mazda Dexelia i Honda, części, akcesoria i materiały eksploatacyjne do samochodów osobowych___ sklep@dexelia.pl, tel: 505 949 900, → SKLEP DEXELIA←
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2007, 10:05
Posty: 86
Skąd: Piaseczno
Auto: Mazda 5 2.0B 2007

Postprzez Marini » 15 lut 2008, 13:24

Do Czupur:
ja w swojej mam to samo (2004, 2.0 DiTD). Gość z serwisu Mazdy w Księżynie, jak się nią przejechał, to powiedział zę się turbina rozszczelnia. Powoli, ale się rozszczelnia. Że przelatam jeszcze ze 20 tysięcy, a potem regeneracja (koszt ok 1500-2000 PLN).
Na razie nie kręcić obrotów, zmieniać olej co 10 tysięcy.
Pozdrawiam,
Marini
 

Postprzez Czupur21 » 15 lut 2008, 20:00

Wlasnie wrocilem z warsztatu. Nic nie znalezli, niby "tak ma byc", turbina i vacuum pompa ponoć OK. Chyba postaram sie o delegacje do Warszawy i umówię się z Jaksą, bo mnie jednak ten szelestoświst działa na wyobraźnię i na nerwy też.
PREMACY też MAZDA
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2008, 01:46
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy DITD 2004

Postprzez Maczan » 15 lut 2008, 22:14

Witam wszystkich, dziś sie zarejstrowałem poniewaz mam pytanko. Posiadam mazde 626 z 93 roku z silnikiem 2.0 comprex. A wiec moje pytanie brzmi: ile mozna jeszcze przejechac na takim silniku jezeli słychac juz szum na łożysku w comprexie?
Maczan
 

Postprzez xANDy » 15 lut 2008, 23:17

Jest kilka takich tematów w tym dziale – a więcej w http://comprexservice.com/
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Marek podlaskie » 17 lut 2008, 21:06

Witaj Marini.Nastepny Premacowiec z Bialegostoku? :) Uwazaj z tym swistem i ASO W Ksiezynie.Nie mowie ze nie maja wiedzy ale jak bylem z regulacja zaworow to powiedzieli ze mozna jechac spokojnie 200tkm bez regulacji natomiast jak pokazalem schemat od xANDYego to zrobili glupie miny i powiedzieli ze w Premacy nie ma zadnych podkladek przelewowych.A teraz co u mnie Ja tez mam 2004 i podobnie jak u Ciebie przy dodoawaniu gazu slychac jak dla mnie przyjemny swist.Dodam ze nie zawsze go slysze a po rozgrzaniu silnika nie slysze wcale.Wiec nie wiem czy panika z rozszczelniajaca sie pompa czy po prostu tak ma byc.Moze jeszcze ktos z mazda Premacy dopisze cos na temat pompy.Pozdrawiam Marek :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2007, 22:14
Posty: 179
Skąd: Bialystok
Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km

Postprzez Marek podlaskie » 17 lut 2008, 21:07

Szymon i Marek 61 jak u Was z tym swistem.Pozdrowionka :) <piwo>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2007, 22:14
Posty: 179
Skąd: Bialystok
Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km

Postprzez say » 17 lut 2008, 22:24

Witam Marku, jak pisalem, od 1300 obrotow slysze jedynie przyjemny gwizd turbiny, niepokojacych dzwiekow brak. Powiedz czy juz regulowales zawory, trzeba bylo? Jakas odczuwalna roznica po regulacji?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek podlaskie » 17 lut 2008, 22:47

Witaj Szymon.Nie regulowalem bo fachowcy w ASO orzekli ze mozna 200tkm przejechac bez bolu.Wlasnie slysze swist dla mnie przyjemny ale troche budzacy niepokoj po tym jak gosc byl w tym smym ASO I orzekli ze turbina sie rozszczelnia.W tym ze ASO nie wiedzieli nic o podkladkach przelewowych w Mazdzie Premacy.I nie regulowalem zaworow .Czekam na wymianerozrzadu i jak pojade mysle do JAKSY to zalatwie ta sprawe .Oby tylko madzia wytrzymala.A jak rozrzad robiles jakies rozeznanie.Pozdrawiam Marek

http://www.allegro.pl/item308428131_roz ... _ditd.html

http://www.allegro.pl/item314704553_roz ... ginal.html

Co Ty na te rozrzady.Bo ja jestem glupi. :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2007, 22:14
Posty: 179
Skąd: Bialystok
Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km

Postprzez say » 18 lut 2008, 00:01

Te rozrzady sa ok...ale jak chcesz jechac do Jaksy to bym sobie darowal. Bardziej zalezaloby mi na gwarancji jaka On daje na swoje czesci. W Niemczech nie oplaca sie ani troche kupowac rozrzad...slowa kolegi ktory tam mieszka, nie podal ceny ale wiedzial ile kosztuje u nas.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek podlaskie » 20 lut 2008, 21:40

Witam.Szymon co masz na mysli dynamika w mazdzie Premacy.Jak to przetlumaczyc podczas jazdy bo ja nie zauwazam dynamiki dopoki nie ma 3 biegu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2007, 22:14
Posty: 179
Skąd: Bialystok
Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km

Postprzez say » 21 lut 2008, 09:21

Witam Marku. Dla mnie wyznacznikiem dynamiki jest np. czas od 80-120 na 5 biegu. Moja mazda na 1 czy tez 2 biegu to jakis potwor. od 1500 obrotow nie nadazam ze zmiana biegow :). Generalnie ciagnie bardzo mocno od 1500-1700 obrotow. Jezdze spokojnie ale ruszenie spod swiatel, gdy trzeba byc pierwszym, nie stanowi najmniejszego problemu. Nie twierdze, ze to demon predkosci ale biorac pod uwage mase i ilosc konikow zbiera sie naprawde bardzo dobrze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez Marek podlaskie » 21 lut 2008, 15:47

Witaj Szymon.Jezeli piszesz ze ruszanie ze swiatel nie stanowi problemu by byc pierwszym to albo mazda jest slaba albo taki ze mnie driver haha :) A jezeli chodzi o tego potwora na 1-2 co o co chodzi ze smiga czy ciezko ja ruszyc :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2007, 22:14
Posty: 179
Skąd: Bialystok
Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy