Problem z turbiną, dostaje kopa przy 3000tys obrotów

[mmajevsky]

Witam,

mam pewien problem z mazda premacy 2.0ditd. Samochód jest po wymianie: rozrządu, uszczelki pod głowicą oraz była regenerowana turbina. Przed naprawą samochód demonem prędkości nie był ale jakoś się zbierał, po naprawie jest problem z turbiną, która włącza sie i ciągnie dopiero od 2900-3000 tys obrotów. Auto jest zamulone i bardzo ciężko się rozpędza, ale jak osiągnie 3000 tys obrotów to nagle dostaje kopa i leci jak szalona.
Co może być tego przyczyną? Dodam tylko, że mam twardy hamulec, może coś z podciśnieniem? Byłem u mechanika i powiedzia, że najprawdopodobniej jest to zatkany kanał gdzieś w dolnej części silnika.

[Neonixos666]

pompa Vaccum wytwarza podciśnienie?

[mmajevsky]

Z tego co wiem powinna tryskać olejem, a z niej malo co leci, jakby było coś przytkane. Pompa była wymieniana i dalej to samo, jeżeli chodzi o twardy hamulec. Ale o co chodzi z turbiną czy to jest od tego?

[Yard]

Gdy turbina "działa" to hamulec pewnie już nie jest "twardy"?

[mmajevsky]

Tak, gdy turbina działa hamulec jest w porządku. Przy wyższych obrotach hamulec robi się "miękki" i działa poprawnie wtedy też turbina zaczyna ciągnąc i samochód dostaje kopa. Wszystko super ale to w okolicach 3000tys obrotów.

[tadziol]

Niedbale poskładany silnik.

[Neonixos666]

Niedbale poskładany silnik.

zaklejone smarowanie pompy Vaccum?

[mmajevsky]

Mechanik rozkręcał pompę, sprawdzał ją czy w ogóle działa, działa lecz nie ma smarowania bo ledwo co leci olej. Wymienił ją, nadal to samo. Diagnoza padła taka, że trzeba ponownie rozkręcić silnik cały wraz z rozrządem żeby dostać się do dołu silnika bo pewnie jest zatkany kanał, być może w bloku silnika. Dlatego też turbina włącza się przy 3000 tys obrotów bo jest za małe ciśnienie oleju i nie ma siły zaciągnąć "bączka" jak on to podsumował. Teraz pytanie czy może być to prawdą czy po prostu jest to zwykłe naciąganie żeby zarobić.

[Neonixos666]

z tego co kojarzę to zasilanie oleju jest chyba z wałka rozrządu, ale trzeba by to sprawdzić

[mmajevsky]

Sprawdzał go i wyczyscił, nie pomogło.

[tadziol]

To niech zdemontuje lewy skrajny mostek walka rozrządu i wydłubie ten silikon co go tam nasmarkal i przy okazji zatkał kanał olejowy prowadzący z głowicy do walka rozrządu i rurki na której są zamontowane dźwigienki.
A blok silnika niech zostawi w spokoju.

[mmajevsky]

Problem w tym, że "twardy hamulec" był już przed demontażem silnika więc nie wiadomo do końca czy mechanik przełożył do tego ręki.

[tadziol]

"twardy hamulec" był już przed demontażem silnika

gdy turbina działa hamulec jest w porządku.

Przed naprawą samochód demonem prędkości nie był ale jakoś się zbierał, po naprawie jest problem z turbiną

[mmajevsky]

Wiadomo, że gdy zwieksze obroty powyżej 3000 tys to hamulec robi się "miękki", turbina tez wtedy zaczyna działać. Przed naprawą turbina działała bo był tłoczek zablokowany drutem i była cały czas otwarta. Po naprawie i regeneracji niestety jest tak jak pisałem wyżej.

Zauważyłem też, że gdy silnik jest zimny turbina włącza się przy okolo 2300 tys obrotów ale później wszystko wraca do normy jak się nagrzeje do 90 stopni i muli samochód jakbym jechał autobusem dopóki nie przekrocze 3000tys obrotów.