nie wchodzi na obroty po wymianie silnika.
Strona 1 z 1
Czy nie jest ktoś z Was z łódzkiego? Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
Mechanik rozkłada ręcę.....auto nie wchodzi na obroty po wymianie silnika.... Pod górkę spada moc... Prędkość 50-60 maks!! Jest problem z podłączeniem pod komputer, bo nie mają takiego gniazda... Pali sie kontrolka świec żarowych. EGR wyczyszczony, pompa ok – była wymontowana i czyszczona. Jakieś pomysły.... Proszę o pomoc i wskazówki, ewentualnie olećcie mechanika, który rozwiązałby ten problem lub chociaż odczytał błędy
Mechanik rozkłada ręcę.....auto nie wchodzi na obroty po wymianie silnika.... Pod górkę spada moc... Prędkość 50-60 maks!! Jest problem z podłączeniem pod komputer, bo nie mają takiego gniazda... Pali sie kontrolka świec żarowych. EGR wyczyszczony, pompa ok – była wymontowana i czyszczona. Jakieś pomysły.... Proszę o pomoc i wskazówki, ewentualnie olećcie mechanika, który rozwiązałby ten problem lub chociaż odczytał błędy
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
Rozrząd sprawdzony? Podciśnienia?
Rozrząd nowy, podciśnienia, wszelkie wężyki twierdzą że sprawdzone. Dzisiaj dwukrotnie po odpaleniu miał pełną moc i dość szybko załączyła się kontrolka świec żarowych i juz brak mocy....
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
kontrolka zapala się po przegazowaniu? na wolnych też się zapala?
Ta, również po zapaleniu bez dodaniu gazu tylko dłużej to trwa niż jakbym dodała gazu. I zmienia się praca silnika tak "na ucho"
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
jaki kod błędu?
W tym problem, że nikt nie chciał się w tym grzebać, a mechanik dopiero zamówił przejsciówke na mazde. A na te kabelki pod maską nie mógł się połączyć.... Jutro bedzie próbował łączyć się przez przejsciówke.....czy jakiś inny program powinien użyć niż do pozostałych aut?
Dopisano 7 Jun 2018, 08:58:
Błąd p0216
Dopisano 7 Jun 2018, 08:58:
Błąd p0216
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
pierwsze co bym sprawdził to ustawienie rozrządu, czujnik położenia wału, i czy podłączona jest wtyczka od TCV. Błąd jest od złego kąta wtrysku. Czy pompa jest zamontowana w tym samym położeniu co była?
Z czujnikiem próbowali, kolejny raz dzisiaj rozpięli rozrząd, że i nawet wał przełożyli z mojego starego silnika. Nie wiem czy problem może być w tymże cały blok silnika był dokupiony bez pompy wtryskowej. Pompa od mojego silnika. Cała awaria wystąpiła przez złe zamontowanie rozrządu przez poprzedniego mechanika. Rozrząd przeskoczył, rozwalił całą górę, więc dokupilam silnik bez pompy i po zmontowaniu wszystkiego cały czas jest ten błąd P0216. Były jeszcze jakieś ale usunął elektryk, a z tym już nie mają siły. Półtora miesiąca trwa walka...
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
Chcą pompę wymieniać.....może to pomóc?
- Od: 4 cze 2018, 21:01
- Posty: 7
- Auto: Mazda Premacy 2,0 D 2003 r.
AniaPremacy napisał(a):Chcą pompę wymieniać.....może to pomóc?
Myślę że nie pomoże, ewidentnie to wina sterowania zaworem TCV, cyka miarowo na zapłonie?
Witam
Dziś pojawił się w mojej Madzi problem.
Odpala na dotyk, ciepło na zewnątrz, chodzi normalnie jak zawsze, nie kopci wszystko cacy ale autko nie wchodzi na obroty, but w podłogę a tu 2 tys. obr na postoju i koniec, udało mi się pojechać maksymalnie 40 km/h na niskich obrotach, nic nie kopci, nie dzwoni, nie stuka, wszystko jak wcześniej ale brak obrotów i mocy.
Kiedyś już miałem taką sytuację ale po zgaszeniu i odpaleniu naprawiło się samo, jeździła do dziś.
Szukałem po forum ale takiego przypadku ale nie znalazłem.
Pompa rf4f rok po remoncie, nowy TCV od opla, nowy SPV od opla, filtr paliwa zmieniany 3 miechy temu, kolektor ssący czyszczony (rozebrany i umyty) 5 lat temu, zaślepiony egr, dźwigienka od turbo pracuje (po zgaszeniu silnika zmienia pozycję)
turbinę słychać delikatnym gwizdaniem ok. 2tys obr ale tak już było wcześniej.
Nie wiem od czego zacząć żeby pół samochodu nie rozbierać bez potrzeby.
Pomożecie???
Dziś pojawił się w mojej Madzi problem.
Odpala na dotyk, ciepło na zewnątrz, chodzi normalnie jak zawsze, nie kopci wszystko cacy ale autko nie wchodzi na obroty, but w podłogę a tu 2 tys. obr na postoju i koniec, udało mi się pojechać maksymalnie 40 km/h na niskich obrotach, nic nie kopci, nie dzwoni, nie stuka, wszystko jak wcześniej ale brak obrotów i mocy.
Kiedyś już miałem taką sytuację ale po zgaszeniu i odpaleniu naprawiło się samo, jeździła do dziś.
Szukałem po forum ale takiego przypadku ale nie znalazłem.
Pompa rf4f rok po remoncie, nowy TCV od opla, nowy SPV od opla, filtr paliwa zmieniany 3 miechy temu, kolektor ssący czyszczony (rozebrany i umyty) 5 lat temu, zaślepiony egr, dźwigienka od turbo pracuje (po zgaszeniu silnika zmienia pozycję)
turbinę słychać delikatnym gwizdaniem ok. 2tys obr ale tak już było wcześniej.
Nie wiem od czego zacząć żeby pół samochodu nie rozbierać bez potrzeby.
Pomożecie???
zaczął bym od boost sensor czy wężyk nie spadł
Spadł
Dziękuję, lepiej późno niż wcale...
Dziękuję, lepiej późno niż wcale...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości