Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich moze wy mi pomożecie. Posiadam mazde premacy 2.0 ditd 2003 rok jak postoij cala noc ciezko odpala ale jak juz przejade kilkadziesiat metrow i zgasze to odpala za pierwszym razem nawet jak postoi kilka godzin po jezdzie nawet krotkiej to odpali odrazu. Najgorzej po nocy wymieniane byly filtry olej rozrzad akumulator też ok bylem sprawdzic co moze bym powodem takiego odpalania.

Czy po nocy pompa na podstawie filtra jest miękka?

][/i]

Nie wiem jutro rano sprawdze.

Jeśli koledze chodziło o tą pompke na filtrze to była lekko miękka ponaciskalem kilka razy zrobiła się twarda i zapalił id pierwszego razu ladnie. To co to może oznaczac.

Czy któryś z panów miał podobny problem.

Oznacza nieszczelność w układzie paliwowym a konkretnie prawdopodobnie w podstawie filtra lub samym filtrze. Było coś ruszane pod deklem zaworowym?

By wykluczyć filtr/podstawę filtra należy połączyć oba przewody by ominąć filtr (trzeba dać zaworek by paliwo się nie cofało), jeśli rano ładnie odpali to wiadomo co jest, jeśli dalej nie ma poprawy trzeba szuka głębiej.

Nie wiem czy coś było ruszane wymienilem jakies miesiac temu filtr paliwa . Jest możliwe ze filtr ma jakąś wade czytalem podobny tu post i wymiana filtra zalatwila problem.

Dopisano 18 sie 2017, 16:17:

Założę zaworek i sprawdze napisze czy pomogło.

albo filtr paliwa nie jest szczelny z podstawą albo ktoś ścisnął podstawę filtra w imadle i gdzieś jest pęknięcie.

Dziś znowu rano podpompowalem i ladnie zapalil jest weekend to nic nie zalatwie. Ale mamam nadzieje ze to jeden z dwóch problemów ktore opisales to naprawa nie bedzie droga . Pozdrawiam i dzieki za wskazówki.

Sorki że nie pisałem dlugo ale praca a czymś trzeba bylo do niej jeździć.Ale dzis wstawilem do mechanika rozebral filtr i był ok ale znalazl przewód ktory był lekko sparcialy i od dawał powietrze zmienił i powiedzial ze to prawdopodobnie to . Zobaczymy jutro rano jak odpale i napisze.

Madzia drugi dzień pali super

Witam.
Od pewnego czasu mam problem z odpaleniem. Objawy podobne jak w poprzednich postach.
Założyłem zaworek zwrotny na dopływie z baku przed filtrem, i od zaworka do filtra przeźroczysty wężyk.
Zaworek zwrotny zatrzymuje paliwo w filtrze ale w czasie pracy silnika i przy pompowaniu pompką widać że ciągnie powietrze od baku. Czasem pali na dotyk a czasem trzeba kilkanaście sekund pokręcić. Jak zapali jest ok, nie przerywa i nie gaśnie, na mocy też nie widać różnicy.
Mam pytanie czy powietrze w przewodach( od czasu do czasu przeleci trochę bąbelków) przeszkadza i to jest powodem problemów z odpaleniem czy może gdzie indziej jest problem a bąbelki były zawsze tylko nie było widać.
Nie wiem czy dobrze kminię ale jak wyłączam zapłon i gaszę silnik to paliwo w pompie powinno być a później wygląda że raz dostaje paliwo od dotknięcia i pali ,a za drugim razem musi sobie dociągnąć nawet pompowanie ręczne na filtrze nie pomaga.(może założyć zaworek za filtrem?)
Może z pompy schodzi paliwo,jest tam jakiś zawór zwrotny? może on się zacina?
Będę wdzięczny z podpowiedzi.
Pozdrawiam

Sprawdz przewody przy filtrze ja miałem sparciały założyli nowy węzyk i usterki już nie ma madzia pali za pierwszym razem. Pozdrawiam.