Panowie ( i Panie?) !
Odgrzewam trochę ten wątek, potrzebuję Waszej pomocy – czy ktoś mógłby mi podesłać fotkę albo łopatologiczny schemat podłączeń wężyków vacu do obudowy filtra powietrza ? Wymieniałem przewód hydrauliczny sprzęgła, odpinałem toto wszystko – po złożeniu nie ma turbo-mocy a dałbym sobie głowę uciąć, że dobrze wpiąłem
Błędów diagnostycznych nie stwierdzono. Czy kolejność podłączenia wężyków na spodniej, w zasadzie lewej bocznej dolnej stronie może być tutaj kluczowa ?
EDYTA:
Sam sobie odpowiem – ma maksymalnie kluczowe znaczenie
Po zamianie miejscami wężyków na lewej części obudowy filtra wszystko wróciło do normy. Pierwsze przegazowanie zostawiło na asfalcie wielką plamę sadzy. Poza tym wszystko w normie.