Odpala po 20 minutach od włożenia kluczyka

Postprzez leksykon » 12 maja 2010, 23:03

Witam ! Czy ktoś się spotkał z taką usterką. (Mam Premacy Diesla rocznik2001 pierwszy właściciel. Przejechane 150000 km.właściwie bez żadnych awarii do jesieni 2009r.)Moja mazda nie chce odpalać. Odpala tylko wtedy jak włączę kluczyk w stacyjkę na około 20-30 minut.Wtedy odpala nawet bez podgrzana świec żarowych.I wszystko jest OK do momentu postoju około godziny i wszystko od nowa 1/2 godziny kluczyk w stacyjce i wszystko znowu jest OK.Sprawdziłem już wszystko co możliwe, świece żarowe OK ,pompa wtryskowa przecieki i zapowietrzenie się OK niema ,komputer nie pokazuje żadnej usterki a auto jak nie chce odpalać tak nie chce. Na warsztacie tez nie wiedzą mówią komputer nie pokazuje wszystko jest OK. Jeżeli ktoś spotkał się z takimi obawami to bardzo proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami .Za jakiekolwiek doradztwo i sugestie co do tych objawów góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich
J.G papa
leksykon
 

Postprzez aLechu » 13 maja 2010, 20:50

Może to coś z immobilizerem. Trochę dziwne objawy i tylko to w pierwszym momencie mi się nasuwa.
szofer fochowozu
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Opolszczyzny
 
Od: 3 sie 2009, 12:39
Posty: 2062 (19/15)
Skąd: Namysłów
Auto: Mazda Premacy
1,8 114KM 1999

Postprzez Yard » 13 maja 2010, 20:57

Lampka od immo gaśnie?
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez leksykon » 13 maja 2010, 23:05

Witam
lampka gaśnie. Próbowałem z drugim kluczykiem i jest to samo.Ale mam jeszcze jedno pytanie. W pompie wtryskowej od dolnej strony jest zawór nie wiem jak on się nazywa ale po niemiecku"Denso Ventil Spritzversteller- Saughubsteuerventil " on przeważnie przecieka przez piny elektrycznego połączenia. Do czego on służy?, i czy on to możne przypadkiem stwarzać takie problemy .Ja go uszczelniłem silikonem ,już nie przecieka. Przed uszczelnieniem miałem takie same objawy.No i jeszcze jedno gdy włączę kluczyk i czekam te 1/2 godziny to w nim coś cyklicznie pyka jakby elektromagnes.Czy tak to musi być ? Może ktoś u siebie posłucha i mi napisze.
z góry dziękuję J.G. papa
leksykon
 

Postprzez Yard » 13 maja 2010, 23:33

Musi cykać. Ktoś pisał o tym cykaniu więcej. Teraz nie pamiętam co to ale musi.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez jeni » 15 maja 2010, 21:54

A sprawdziłeś rozrusznik? bo mogą byc zużyte szczotki rozrusznika,jak i sam rozrusznik sprawdz czy dochodzi do niego napięcie
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2010, 20:43
Posty: 112
Skąd: Iława
Auto: DITD / 2001

Postprzez leksykon » 17 maja 2010, 22:36

Jak wczoraj obiecałem opiszę moją sytuację z moim samochodem. Jak wcześniej pisałem mazda moja nie chciała odpalać
i sprawiała mi wiele problemów. Gdzie ja nie byłem i w ilu serwisach mazdy w Niemczech ja nie byłem przez pół roku tego już
nie jestem wstanie policzyć. Nadmieniam że mieszkam w Niemczech.Wszędzie to samo problem z pompą wtryskową wymiana na nową i do tego jeszcze długa lista usterek .Oferta w naprawie za od 1000-3000 euro. Ja oczywiście nigdy nie dowierzałem w ich dobre intencje bo przypuszczam ze znają tą usterkę bo na forach niemieckich i polskich dużo się spotkałem z tym tematem ale nigdzie nie spotkałem dokładnej wskazówki co z tym problemem zrobić. Więc dalej szukałem usterki no i znalazłem.Bardzo mała usterka.Chcę się z wami tym podzielić i zaoszczędzić mam nadzieję wielu kupę forsy bo twierdzę ze wszędzie są nieuczciwi mechanicy którzy wyciągają kupę forsy za niewiedzę.Ale do rzeczy .U mnie problem stwarzał tylko stycznik o symbolu B5B4 Stojący w skrzynce bezpiecznikowej pod pokrywą silnika, duży na drugim u mnie zielonym tez dużym. Na pokrywie skrzynki pod symbolem (Circuit OR SPV)co po w moim mniemaniu jest stycznikiem obwodowym załączającym napięcie do obwodu komputerka wszystkich innych układów elektroniki i czujników.Miał po prostu przegrzane styki i nie kontaktował normalnie . Jak to po prostu szybko nawet w trasie sprawdzić i w razie potrzeby przyjechać do domu? Całkiem prosto!
Wystarczy wyjąć stycznik z gniazda połączyć (zmostkować) kawałkiem przewodu w (gnieździe tego stycznika) nie w styczniku złącz NO – COM Włączyć zapłon odpalić silnik i w takiej postaci można jechać . Nie zapominając później po wyłączeniu silnika o wyjęciu tego mostka. Ja zastosowałem stycznik całkiem inny nieoryginalny taki jaki miałem pod ręką 12V 40A, połączyłem go przewodami, kosztuje u nas około 2,80 euro oryginał około 100euro i wszystko hula bez problemu. Myślę ze moje wywody są zrozumiałe bo paszę troch nie składnie bo mieszkam już w Niemczech ponad 20 lat.Chętnie bym umieścił zdjęcia jak ja to sprawdziłem i zrobiłem ale nie wiem jak te zdjęcia tu na forum umieścić .Może ktoś mnie tego nauczy to takie zdjęcia mogę umieścić. Jeżeli komuś pomogłem to proszę o kontakt bo myślę ze wielu może mieć ten sam problem
Pozdrawiam wszystkich klubowiczów
J.G papa
leksykon
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy

cron