Pęknięty pasek rozrządu.
1, 2
Podczas jazdy siostrze zapaliła się kontrolka od świec żarowych, później auto zaczęło łapać temperaturę a następnie lekko przyhamowało i już potoczyło się zwalniając coraz bardziej. Okazało się ze pasek rozrządu został przecięty na 2 polówki z czego jedna została na rolkach. Czy istnieje możliwość ze rozrząd nie przeskoczył. Co jeszcze mogło się stać?
- Od: 12 lip 2011, 14:21
- Posty: 8
- Auto: Mazda Premacy Diesel 2.0 2001
musisz popatrzeć na znaki ustawień rozrządu jeśli ustawisz wszystkie koła na znakach to znaczy że jest dobrze jeśli nie to zdejmuj dekiel i sprawdź czy mostki nie połamało a tak w ogóle to zapraszam do DiTD tam są wszelkie informacje i już poruszane tematy rozrządu
Tak jak kolega pisze rozrzad nie był wymieniany , wiec wszystko jest mozliwe .
Napinacz pewnie juz nie trzymał i pasek coraz bardziej sie zsuwał ,az prawie sie urwał.
Napinacz pewnie juz nie trzymał i pasek coraz bardziej sie zsuwał ,az prawie sie urwał.
Pozdros. Tom
Było DEMIO Sportive 1,5 02r – Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
Było DEMIO Sportive 1,5 02r – Teraz jest 626 kombi 2,0 ditd 00r
- Od: 16 lut 2009, 22:01
- Posty: 199
- Skąd: 3miasto
- Auto: V70 D5
Zużyty hydro napinacz nie zsuwa paska na zewnątrz to bardziej wygląda na złe wyosiowanie jednego z elementów napędu ewentualnie luzy pompy wody rolki prowadzącej lub napinającej Co do zniszczeń ustaw pasek na znaki będzie pewnośćtomxl napisał(a):Napinacz pewnie juz nie trzymał i pasek coraz bardziej sie zsuwał ,az prawie sie urwał.
Nic! Żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem! ;–)
Neonixos666 napisał(a):jeśli ustawisz wszystkie koła na znakach to znaczy że jest dobrze
nynuch76 napisał(a):ustaw pasek na znaki będzie pewność
Moje słowa można rzucić na wiatr, ale mechanika to już raczej trzeba słuchać
Moim zdaniem wysypała się rolka któraś i osiowość poszła a w raz z nią pasek
Dobrze byłoby wywalic ten pasek i ustawić na znaki to wszystko. Jakbyś chciał pasek na próbę (do ustawienia tego wszystkiego) i ew. przekręcenia wałem – mogę Ci podesłać za free jakiś używany OE – nie biorę odp jak strzeli
Po zdjeciu pokrywy zaworow okazalo sie ze jednak doszlo do kolizji zaworow z tlokami. Wyglada to tak:
Samochod znajduje sie obecnie w holandii. Mam narzedzia ale brakuje mi wiedzy i czesci sa tu horendalnie drogie. Czy ktos moze mi podpowiedziec co w takiej sytuacji jest najbardziej odpowiednie (najtansze). Moze kupno lawety na miejscu i przyciagniecie auta innym autem z hakiem?
Samochod znajduje sie obecnie w holandii. Mam narzedzia ale brakuje mi wiedzy i czesci sa tu horendalnie drogie. Czy ktos moze mi podpowiedziec co w takiej sytuacji jest najbardziej odpowiednie (najtansze). Moze kupno lawety na miejscu i przyciagniecie auta innym autem z hakiem?
- Od: 12 lip 2011, 14:21
- Posty: 8
- Auto: Mazda Premacy Diesel 2.0 2001
najtaniej to chyba wyjdzie ściągnąć z polski kompletną głowicę i dać do podmianki tam u Ciebie (jeśli tłoki są ok) i do tego nowy rozrząd z pompą wody
Witam, od kilku dni jestem posiadaczem Mazdy Premacy z 2002r silnik 2,0 DiTD 101 KM
Samochód przed kupieniem sprawdziłem bardzo dokładnie ( ponad 2 godz) w serwisie, sprawdzone było wszystko co się tylko da, łącznie ze wszystkimi elementami nadwozia i podwozia. Autko okazało się w bardzo dobrym stanie (nie tak jak poprzednia którą oglądałem, spawana w połowie) przez 2 dni przejechałem nim ok 200 km, a dziś spotkała mnie niemiła niespodzianka... Wracałem z Bielska-Białej do Wadowic, wyjazd z Auchana w B-B i po przejechaniu kilku kilometrów silnik zgasł...tak jakby nagle brakło paliwa lub napięcia na którymś z elementów, nie było przy tym żadnych niepokojących objawów typu dziwnego hałasowania lub szarpania, kręci kręci, kręci i nie może odpalić, Spotkał się ktoś z Was z takim problemem Co może być jego przyczyną??
Samochód przed kupieniem sprawdziłem bardzo dokładnie ( ponad 2 godz) w serwisie, sprawdzone było wszystko co się tylko da, łącznie ze wszystkimi elementami nadwozia i podwozia. Autko okazało się w bardzo dobrym stanie (nie tak jak poprzednia którą oglądałem, spawana w połowie) przez 2 dni przejechałem nim ok 200 km, a dziś spotkała mnie niemiła niespodzianka... Wracałem z Bielska-Białej do Wadowic, wyjazd z Auchana w B-B i po przejechaniu kilku kilometrów silnik zgasł...tak jakby nagle brakło paliwa lub napięcia na którymś z elementów, nie było przy tym żadnych niepokojących objawów typu dziwnego hałasowania lub szarpania, kręci kręci, kręci i nie może odpalić, Spotkał się ktoś z Was z takim problemem Co może być jego przyczyną??
- Od: 28 cze 2013, 19:14
- Posty: 9
- Skąd: Wadowice
- Auto: MAZDA PREMACY 2.0 DiTD 101KM
Mazdę zawiozłem na lawecie prosto do mechanika więc nie sprawdzę przekaźników, Ale dziś w drodze do racy podjadę do niego i zasugeruje mu żeby to sprawdził. Jak coś będę więcej wiedział to dam znać
- Od: 28 cze 2013, 19:14
- Posty: 9
- Skąd: Wadowice
- Auto: MAZDA PREMACY 2.0 DiTD 101KM
Dziś rano padła diagnoza... Poszedł pasek rozrządu... jak pech to pech... Nie jechałem szybko kiedy auto mi zgasło więc moze straty nie będą duże... (mam nadzieje). Rano jadę do serwisu więc coś więcej mi powiedzą...
- Od: 28 cze 2013, 19:14
- Posty: 9
- Skąd: Wadowice
- Auto: MAZDA PREMACY 2.0 DiTD 101KM
Zdejmij dekiel wymieś co się rozsypało, załóż kompletny oryginalny rozrząd i śmigaj dalej .
na pierwszy rzut oka poszły dźwigienki zaworowe, 3 ssące i 1 wydechowa, teraz czekam aż przyjedzie z nimi kurier... założymy je razem z nowym paskiem i będzie próba odpalenia. Jak będzie chodził równo i nie będzie kopcił to znaczy ze jest git. A jak zacznie wariować to znaczy ze zawory też uległy uszkodzeniu i trzeba będzie całą głowicę ściągać. Wtedy koszty będą duużo większe rozrząd miąłem wymieniać pod koniec lipca, więc miesiąc jeździć na starym to chyba nie tak dużo... objawów zerwania paska praktycznie nie było, jechałem pod górkę i zgasło, naciskam gaz i nie reagował, więc szybko dałem kierunek i śmig na pobocze. Nic nie stukało, nic nie było słychać, żadnych podejrzanych dźwięków, mechanik w pierwszej kolejności tez powiedział ze to może być jakaś usterka elektryki. Jednak okazało się inaczej Jak bede miał jakieś nowe informacje to będę pisał.
- Od: 28 cze 2013, 19:14
- Posty: 9
- Skąd: Wadowice
- Auto: MAZDA PREMACY 2.0 DiTD 101KM
Myślę że będzie dobrze, jak już będziesz wiedział że wszystko jest ok to wymień wszystkie elementy rozrządu na nowe.
pasek był jakiejś dziwnej firmy, nawet nazwy nie potrafie sobie przypomnieć, tylko że był w bdb stanie. Właśnie dostałem telefon od mechanika ze autko już poskładane, ładnie pali i równo chodzi, tylko przy okazji wyszło jeszcze łożysko przy alternatorze do wymiany bo stawiało jakiś opór, nie kręciło się tak lekko jak powinno. W poniedziałek po pracy pojade odebrać Madzie mam nadzieje ze wszystko juz bedzie dobrze i na tym się skończy przygoda z mechanikami Ciekawe na ile wystawi rachunek... :/ No nic, ważne żeby było dobrze zrobione bo sporo km robie autkiem... Jak już będe dokładnie wiedział co poszło co wymienione i jaki był koszt części i robocizny to będe pisał
- Od: 28 cze 2013, 19:14
- Posty: 9
- Skąd: Wadowice
- Auto: MAZDA PREMACY 2.0 DiTD 101KM
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości