Klub MazdaSpeed

Witam jestem nowym uzytkownikiem tego portalu.Mam problem z odpaleniem mojej Mazdy Premacy CP DiTD 2000 z 2000roku .Auto do soboty dzialalo bez zastrzerzen .W sobote pojechalem na stacje benzynowa umylem go troche dotankowalem i wrocilem do domu jakies 8 km od stacji Auto dzialalo bez zarzutow.W domu odkurzylem go troche uzupelnilem plyn w spryskiwaczach sprawdzilem stan oleju i zostawilem .Po dwu dniach stania w garazu probowalem go odpalic .Podgrzalem swiece tak jak zawsze zakrecilo i zalapalo na jakies 3 sekundy druga proba podobnie zalapalo na 3 sekundy na malych obrotach i zgaslo .Pozostale proby juz niestety niczego nie daly.Auto nie odpala sprawdzilem filtr paliwa jest ok poruszalem przekaznikamitez nic nie dalo.Wogole nie podaje paliwa na wtryski.Odlaczylem akumulator na jakies pol minuty i wcisnalem pedal hamulca .Podlaczylem ponownie ten sam efekt co wczesniej nie odpala wogole rozrusznik kreci dobrze ale zadnego efektu nie ma jaka moze byc przyczyna .Prosze o pomoc slawex45

sprawdź przekaźnik o oznaczeniu B5B4

jak mozna sprawdzic taki przekaznik znalazleg w skrzynce beziecznikow czarny najwiekszy w sumie

oczyść gniazdo w skrzynce jak i nóżki.

zaraz sprobuje go oczyscic i wlozyc ponownie Poki co dzieki za pomoc ide sprawdzic moze to pomoze

Dopisano 3 kwi 2013, 16:57:

niestety dalej to samo pieknie kreci nie chce jednak odpalic

slawex45 napisał(a):jak mozna sprawdzic taki przekaznik znalazleg w skrzynce beziecznikow czarny najwiekszy w sumie

proszę
http://isatis.mecanique.free.fr/323/pannes/p1.html
pod koniec strony znajdziesz problem b4b5.

Dzieki piekne zaraz zerkne na ten link

Dopisano 3 kwi 2013, 20:04:

Pzekaznik w porzadku bede musial szukac dalej problemu Nic sie nie zmienilo A swoja droga bardzo fajna stronka.Pozdrawiam

z tego co czytałem o takich objawach to albo był to przekaźnik albo lipne paliwo = filtr paliwa. Spróbuj dla pewności podać mu paliwo z butelki albo omiń filtr paliwa.

zaczne od paliwa

Dopisano 4 kwi 2013, 10:54:

Narazie nie dalo zadnych efektow szukam dalej

Ten post został usunięty przez Yard 12 kwi 2013, 21:01.
Powód: regulamin mówi, że nie piszemy postu pod postem tylko edytujemy poprzedni.

a próbowałeś wykorzystać wsparcie w postaci samostartu ?
jak nie,to polecam.strzał w np.rurkę odmy w kierunku turbiny i odpalaj,zobaczymy

Miewam i ja przypadki niepalenia z powodu przekaźnika b5b4 <czasami czyszczenie nie pomaga, wyjmowanie i wkładanie też nie dopiero kilkukrotne poruszanie nim na boki w gnieździe pomagało , np jedna osoba kręci rozrusznikiem a druga rusza tym przekaźnikiem. I miewam tak co parę miesięcy. Pozdrowienia

Może jak odkurzałeś niechcący wyciągnąłeś wtyczkę od immobilajzera.Ja jak ją przypadkiem odłączyłem to też mi tak zapalało na chwilkę i gasło ,po czym już tylko kręciło.U mnie ta kostka znajduje się pod kierownicą,zobacz może to samo stało się u Ciebie.

tadziol napisał(a):a próbowałeś wykorzystać wsparcie w postaci samostartu ?
jak nie,to polecam.strzał w np.rurkę odmy w kierunku turbiny i odpalaj,zobaczymy

SPV podejrzewasz?

Auto odstawilem do warszatu narazie nie ma zadnej diagnozy zobaczymy co wyniknie z tego Dziekuje wszystkim za pomoc i sugestie co do w/w awari Auto stoi u mechaniaka ale narazie nic nie wiadomo Sam ciekaw jestem co moglo pasc moze byc i problem z tym zaworemSPV jak byly mrozy dlawil sie silnik w przedziale 1800 2000obr ale palil na dotyk jak aby sie troche zagrzal problem utepowal samoistnie Opukalem go troche i wszystko wrocilo do normy to bylo ponad miesiadz temu moze teraz padl calkiem Pozdrawiam slawex45

Dopisano 6 kwi 2013, 19:50:

Moglem sprawdzic jeszcze te wtyczke od imobilajzera ale juz zarowadzilem go na warsztat i nie bylo okazji srobic tego Dzieki za sugestie wszelkie

slawex45 napisał(a):jak byly mrozy dlawil sie silnik w przedziale 1800 2000obr ale palil na dotyk jak aby sie troche zagrzal problem utepowal samoistnie Opukalem go troche i wszystko wrocilo do normy to bylo ponad miesiadz temu moze teraz padl calkiem

szkoda że od razu tego nie opisałeś bo teraz wiadomo o co chodzi.

Neonixos666 podejrzewasz ze to mogl pasc zawor SPV?Wtedy jak ja odpalalem silnik na 2 sekundy sie uruchomil przy drugiej probie bylo podobnie a pozniej to juz tylko rozrusznik zwawo krecil ale bez efektu silnik nawet sie nie odedzwal na zaciag tez nic nie dalo

podejrzewam właśnie SPV, przekaźnik sprawdziłeś, paliwo też. Pierwsze czym bym się zajął to podmiana tego zaworu.

slawex45 uzupełnij dane w profilu ( skąd jesteś ), będzie łatwiej na przyszłość Cię pokierować w dobre ręce. Czekamy na wieści mechanika.

a dziekuje pouzupelniam wieczorem profil jestem z lubelskiego mieszkam tak miedzy krasnikiem a lublinem uzupelnie wieczorem i podobno immobilajzer padl