Szmery pod osłoną paska rozrzadu

[malkolm]

a ja odświeżę temat,
jestem po wymianie rozrządu 35 tysięcy km temu, wszystko oryginalne wymieniane u wieśka w dębicy,
jakieś 3 tys temy zaczęło coś szumieć w okolicach rozrządu, nie przejmowałem się tym za bardzo stawiając na alternator, wczoraj zdjąłem paski od klimy i alternatora i nadal szumi, miarowo , na wolnych obrotach tak co sekundę się nasila i cichnie, znajomy mechanik twierdzi że chyba rolka, co mnie zdziwiło to to że koło napędzające alternator i klimę obciera o osłonę rozrządu ale u dołu jest cicho, hałasuje coś na górze silnika,
moje pytanie jest takie: czy jeśli okaże się że to rolka to wymieniać cały rozrząd czy tylko tą rolkę??

[malkolm]

okazało się że pompa wody, oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał rady

[Riki]

oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał rady

zakupy na allegro?

[Jaksa]

okazało się że pompa wody, oryginał miał wytrzymać 180 tysi a 30 nie dał rady

No i co teraz ?

[malkolm]

No i co teraz ?

zakup nowej pompy za ponad 500 zł i wymiana, szkoda że nie wziąłem starej przy wcześniejszej wymianie teraz bym ją wsadził, od czasu wymiany upłynęło 17 miesięcy więc na reklamacje nie mam co liczyć,
gość proponował mi zniżkę przy zakupie nowej, w sumie dość dużą,
na oryginale jeśli się nie mylę powinien być znaczek ntn?? (taki jak na przykład na hydro napinaczu)
rozrząd kupiłem u mechanika który mi to wymieniał

[blitz]

Na rozrząd powinieneś mieć gwarancje 3 lata lub limit km.

[malkolm]

blitzza leży od warsztatu,
ten co teraz mi naprawia daje rok lub 60 tysięcy
Jaksaa jak jest u ciebie??

[Jaksa]

Na rozrząd powinieneś mieć gwarancje 3 lata

Wszystko zalezy gdzie towar byl kupiony .

Jaksaa jak jest u ciebie??

Towar oryginalny kupuję tylko w sieci mazdy ( nie na allegro czy inter carsie ) W naszej firmie przy wymianie i zakupie naszych materiałów do rozrzadu daję 90 tys km lub 5 lat . Gdy klient przywozi swoj towar nie daje w ogole gwarancji . Wracajac do Twojego przypadku nie jestes odosobniony , kupiłem raz pompę wodną w IC ( niby oryginalna lecz bez opakowania firmowego – zaufałem sprzedawcy ) i po 4 miesiacach jazdy wysypały się w niej łozyska , ( było to 1,5 roku temu ) reklamacji nie uznano bo niby zle była zamontowana opis rzeczoznawcy IC rozwalił mnie totalnie . Od tego momentu zamawiam tego typu czesci tylko w sieci mazdy . Rozrzadów wymienilismy naprawdę sporo , zero problemów .

[Riki]

zakup nowej pompy za ponad 500 zł

Zapraszam na PW.....

[malkolm]

Riki następnym razem,
śpieszyło mi się, chciałem mieć szybko auto, i zamówiłem na miejscu, podobno oryginał firma zamówiła w intercarsie, autko już gotowe do odebrania,
Jaksa zachęciłeś mnie do odwiedzin twojego warsztatu, przy następnej zmianie rozrządu na pewno to zrobię, jeśli nie zmienię auta

[Jaksa]

zachęciłeś mnie do odwiedzin twojego warsztatu, przy następnej zmianie rozrządu na pewno to zrobię

Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys km ale oczywiscie zapraszam z mazdą ( zostałem tylko przy jednej marce , Toyota ,Honda poszła w zapomnienie nie mozna znac sie na wszystkich markach )

[Riki]

autko już gotowe do odebrania,

To najważniejsze
widzimy się w Sochaczewie? mam nadzieję, że przyjedzie bliźniaczka

Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys km

ja już dobijam do 70tysi a jeszcze dłuuuuga droga przede mną... nie zmieniam, jeśli już to markę bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię...

[Jaksa]

bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię...

A czemu ?

[malkolm]

widzimy się w Sochaczewie?

niestety nie, praca,

Mysle ze nie bedziesz tym modelem jezdzil 100 tys km

wydaje mi się że to auto będzie miało u mnie dożywocie, do wymiany rozrządu zostało już tylko gdzieś około 60 tys. więc za 2 może 3 lata się spotkamy

bo w przyszłości 6 na pewno nie kupię...

ja też nie, 3 wygląda o wiele lepiej, oczywiście ta starsza, ostatnio było do sprzedania 2 trójki 2,0 benzyna w automacie, rocznik 2008, sprowadzone ze stanów za 39 tysi, jedna miała przejechane 7 tysięcy mil , tyle że obie tyły lekko stuknięte i do roboty, ale na prawdę lekko (jeden tylny błotnik)

[Riki]

niestety nie, praca,

ehh..

to auto będzie miało u mnie dożywocie

moja ma..

A czemu

Zoom zoom mi nie podchodzi poza tym trzeba dążyć do spełniania marzeń więc za parę lat i czas zmienić markę
Z Mazdy pod domem na pewno jeszcze stanie ta najlepsza (czytaj GD )

[frud]

no to czas na moja mala historie...
szmery w okolicach rozrzadu...hmm.. a moze to paski klinowe..nie istotne poki co zostawimy
do wymiany rozrzadu jeszze 10 tys km (moze w przyszlym roku...)
przyszedl czas na regulacje zaworow, no to lecimy! pokrywka w gore...upsss... walek rozrzadu... dzwigienka ssaca pierwsza z lewej + wałek rozrzadu w miejscu z nia wspolpracujacy przypomina pilnik do drewna? wyzarte, postrzepione, złuszczone... no i zaworow sobie nie wyregulowalem...
poki co zamowilem: wałek rozrzadu 475 PLN, uszczelniacz 46 PLN, dzwigienke krotka 99 PLN, długa 125 PLN, kpl rozrzadu z pompa wody 1160 PLN (pompa wytrzmala u mnie 220 tys km i trzyma dalej)...olej juz mialem przygotowany do wymiany+filtr, podkladki pod przelewy rowniez przygotowane w pelnej gotowosci...
musze to jeszcze dac gdzies do roboty...wymiana tego co powyzej, regulacja zaworów, robocizna ok 1000-1500 PLN
zastanawiam sie jeszcze na wywaleniem kolektora ssacego i wyczyszczeniem go oraz demontazem wtryskow i sprawdzeniem ich... bo chyba jest okazja jak i tak wszystko bedzie rozbebeszone... tylko jest jeden maly problem skad wziac na to wszystko kase a wracajac do poczatku mojej wypowiedzi to po wymianie roleczek odpowiem sobie i wam na pytanie czy te cykliczne szmery pochodzily od rozrzadu...
w sumie to sie troche pozalic chcialem...

[Erastotenes]

U mnie też tak jest że słychać tak jakby tarcie w okolicach rozrządu lub przy alternatorze. Choroba sam nie wiem o co lotto. Frud problem nie tylko tobie znany.

[malkolm]

U mnie też tak jest że słychać tak jakby tarcie w okolicach rozrządu lub przy alternatorze. Choroba sam nie wiem o co lotto. Frud problem nie tylko tobie znany.

ja też to miałem, jak się spotkamy to osłucham twój, mam już jakieś doświadczenie

[Erastotenes]

Ok Malkolm. Wiec jak bedziesz na spocie w Rzeszowie to bedzie bardzo miło. Chyba że zrobimy teraz w Leżajsku

[mart1982]

U mnie podobne szmery – na zimnym silniku, nie wiem czy to rozrząd (ktory byl zreszta wymieniany 17000km temu) czy lozyska w alternatorze, jakby cos sie tarlo, obawiam sie czy mozna tak jezdzic?
dajcie znac co bylo w waszym przypadku!