metaliczne dzwonienie na zimnym silniku 2.0 DITD (raczej nie zawory)
Być może olej jest gęstszy i nie ma jeszcze optymalnych właściwości.
Najlepiej sprawdź vacuum w ten sposób: trzymając obroty kiedy słychać chrobotanie depnij szybko kilka albo kilkanaście razy na hamulec. Jeśli to pompa hałasuje, chrobotanie powinno ustać.
Najlepiej sprawdź vacuum w ten sposób: trzymając obroty kiedy słychać chrobotanie depnij szybko kilka albo kilkanaście razy na hamulec. Jeśli to pompa hałasuje, chrobotanie powinno ustać.
- Od: 3 wrz 2009, 15:55
- Posty: 105
- Skąd: Lębork / Gdańsk
- Auto: 626 GF 2.0 DiTD 02'
Witam
metaliczne dzwonienie na zimnym silniku 2.0 DITD mam dokladnie ten sam efekt znalazles przyczyne?
Prosze o pomoc
Rafal
metaliczne dzwonienie na zimnym silniku 2.0 DITD mam dokladnie ten sam efekt znalazles przyczyne?
Prosze o pomoc
Rafal
-
Gribok
Jaksa napisał(a):Jaksa napisał(a):Ja mysle ze to paski klinowe sa na smietnik....
Jaksa napisał(a):Masz jeszcze publicznosc lub telefon do przyjacielamagicadm napisał(a):daję 50 na 50
Tu mówi Publicznosc i jako taka glosuje na paski klinowe i Jakse.
Tez tak kiedys mialem. Stuka tylko na zimnym silniku i tylko przy chlodniejszej temperaturze.
Sluchajac, ciezko sie domyslic, ze to paski. Jak by alternator lub cos innego grzechotalo.
Lekko pokrop woda paski jak bedziesz mial taki objaw – zniknie to paski na 100%.
Uwaga : paski firm trzecich potrafia byc o 1 mm szersze niz oryginaly.
http://w629.wrzuta.pl/film/7NGVFYp83uU/mov00966 – chodzi o taki chrobot 
podobny temat jest juz w 323 bj – tam także nie rozwiązano problemu ;/
podobny temat jest juz w 323 bj – tam także nie rozwiązano problemu ;/
Uważaj mam Mazde i nie zawaham się jej użyć
!!

- Od: 28 lut 2008, 16:45
- Posty: 351
- Skąd: wawa
- Auto: 323F BJ 2.0 TDVI 2001
Cześć,
Czy udało Ci się wyjaśnić sprawę klekotania? U mnie wczoraj coś się musiało stać, bo nagle pojawiło się takie metaliczne klekotanie z okolicy paska rozrządu. Silnik w madzi zawsze głośno klekotał ale tej wczorajszy hałas jest niepokojący, zaczęły trochę również falować obroty na jałowym.
Pozdrawiam
Piotr
Czy udało Ci się wyjaśnić sprawę klekotania? U mnie wczoraj coś się musiało stać, bo nagle pojawiło się takie metaliczne klekotanie z okolicy paska rozrządu. Silnik w madzi zawsze głośno klekotał ale tej wczorajszy hałas jest niepokojący, zaczęły trochę również falować obroty na jałowym.
Pozdrawiam
Piotr
- Od: 17 kwi 2007, 20:28
- Posty: 4
- Skąd: Lodz/Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ DITD '98
U mnie też coś szura/dzwoni tudzież hałasuje, ale po rozgrzaniu silnika efekt dźwiekowy nie znika.
Wymieniłem rozrząd (komplet), pompę wody i obydwa paski klinowe. I nic. Bez zmian. A odgłosy są zggodne z obrotami slnika, ale czasem zanikają na chwilę a potem znowu sie pojawiają. Już sam nie wiem gdzie tego szukać, ze stetoskopem patrzyłem i coś jakby spod pokrywy zaworów ale wierzyć mi sie nie chce że to wałek rozrządu i wyżarte krzywki, bo wtedy odgłosy by nie zanikały. Z drugiej strony zawory nie były regulowane więc może to to? Spotkał się ktos z podobna sytuacją?
Pozdrawiam!
Wymieniłem rozrząd (komplet), pompę wody i obydwa paski klinowe. I nic. Bez zmian. A odgłosy są zggodne z obrotami slnika, ale czasem zanikają na chwilę a potem znowu sie pojawiają. Już sam nie wiem gdzie tego szukać, ze stetoskopem patrzyłem i coś jakby spod pokrywy zaworów ale wierzyć mi sie nie chce że to wałek rozrządu i wyżarte krzywki, bo wtedy odgłosy by nie zanikały. Z drugiej strony zawory nie były regulowane więc może to to? Spotkał się ktos z podobna sytuacją?
Pozdrawiam!
--== N I G H T E T E R N A L ==--
- Od: 19 lut 2011, 00:09
- Posty: 5
- Skąd: Leszno
- Auto: Premacy 2,0 DITD 2002
Witam po przerwie.
Dźwięk dochodzący z pompy vacum zmobilizował mnie do jej rozebrania. Po wymianie łożyska ( bo miało luz) i zamontowaniu pompy CISZA jak makiem zasiał. Im szybciej dojdzie do wymiany tym lepiej i mniej będzie potem do naprawy a podgłaszanie radia zostawmy dla tych co mają dużo kasy.
Dźwięk dochodzący z pompy vacum zmobilizował mnie do jej rozebrania. Po wymianie łożyska ( bo miało luz) i zamontowaniu pompy CISZA jak makiem zasiał. Im szybciej dojdzie do wymiany tym lepiej i mniej będzie potem do naprawy a podgłaszanie radia zostawmy dla tych co mają dużo kasy.
- Od: 6 lip 2010, 10:19
- Posty: 62
- Skąd: Strzelce Kraj.
- Auto: Premacy 2004r. DITD
Pozdrawiam
Link jaki podał say jest doby ja nie dawałem żadnej podkładki tylko obróciłem łopatki o 180st. Łożysko włożyłem 6005 bo plastikowe uszczelnienia boczne są bardziej szczelniejsze i cichsze niż 6005Z. Wymiana ok 1godz. samemu dasz radę. Przy okazji zalałem orginał olej Mazdy cena ok.150zł/5l. 5W-30 Dexelia na Allegro.
( wymieniłem rozrząd, żeby wykręcić pompę trzeba się troszkę namęczyć ale dałem radę ustawiamy na znakach i oki. Helmut tego nie zrobił przy 90tyś. a jest już130tyś. przy okazji wyczyściłem zawór EGR było w nim dużo sadzy)
( wymieniłem rozrząd, żeby wykręcić pompę trzeba się troszkę namęczyć ale dałem radę ustawiamy na znakach i oki. Helmut tego nie zrobił przy 90tyś. a jest już130tyś. przy okazji wyczyściłem zawór EGR było w nim dużo sadzy)
- Od: 6 lip 2010, 10:19
- Posty: 62
- Skąd: Strzelce Kraj.
- Auto: Premacy 2004r. DITD
say napisał(a):Mam coś podobnego od niemal 80 tyś. km.
Nadal borykasz się z tym problemem (dźwięku niewiadomego pochodzenia)?
Ja mam taki dźwięk i trudno mi go zdiagnozować. Przypuszczałem, że to pompa Vacum lecz na postoju jak dodaje gazu to jej nie słychać natomiast podczas jazdy pod 2100obr słychać grzechotanie, drganie jakby blachy na turbo czy może śrubki miksowanej przej mikser (jak to ktoś określił MZ-tki). Z wnętrza wydaje mi się, że jest to gdzieś w okolicach turbo, lub kata. Lecz nie jestem do końca pewien.
Dźwięk występuje tylko jak dodaje gazu od wspomnianych obrotów i zwiększa swoja częstotliwość wraz ze wzrostem prędkości obrotowej.
Jakieś pomysły?
- Od: 26 lis 2008, 12:01
- Posty: 92
- Skąd: Wrocław, Psie Pole
- Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2000r
Szifers napisał(a):Nadal borykasz się z tym problemem (dźwięku niewiadomego pochodzenia)?
Szifers jak już napisałem troszkę wcześniej moja chodzi jak ta lala cichuteńko. Więc, objawy które napisałeś to nic innego cię nie czeka jak naprawa pompy vacum. U mnie wystarczyło wymienić łożysko, bardziej zaniedbana pompa wymaga większego nakładu finansowego z wymianą włącznie.
- Od: 6 lip 2010, 10:19
- Posty: 62
- Skąd: Strzelce Kraj.
- Auto: Premacy 2004r. DITD
Ja znalazłem dwa ale nie wiem które jest ok
http://allegro.pl/6005-llu-ntn-25x47x12 ... 70284.html
http://allegro.pl/6005-zz-ntn-25x47x12- ... 85488.html
Które lepsze?


Które lepsze?
- Od: 12 kwi 2009, 10:55
- Posty: 1380 (0/1)
- Skąd: Chełm
- Auto: 323F BJ 2.0 RF4F DiTD '01 Classic Red
Don Gregorio napisał(a):Ja znalazłem dwa ale nie wiem które jest okhttp://allegro.pl/6005-llu-ntn-25x47x12 ... 70284.html
http://allegro.pl/6005-zz-ntn-25x47x12- ... 85488.html
Które lepsze?
darek74 napisał(a):Łożysko włożyłem 6005 bo plastikowe uszczelnienia boczne są bardziej szczelniejsze i cichsze niż 6005Z.
Generalnie oznaczenia uszczelnień przy łożysku:
– z/zz (jedno/dwustronne) – blaszki
– rs/2rs (jedno/dwustronne) – plastik
Wyciągnij stare i kup takie samo wtedy będzie ok.
- Od: 5 mar 2010, 23:08
- Posty: 74
- Skąd: Tychy/Ornontowice
- Auto: 626GW DiTD '00 101KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość