Problem wolnych obrotów

Postprzez aggio » 6 kwi 2008, 08:15

Witam,
przeszukałem całe forum i nieznalazłem podobnego problemu jak mój. Byłem u kilku "magików" ale po podłączeniu komputera rozkładają ręce bo nie ma żadnych błędów i nie podejmują się naprawy. Nawet poddał się walkowerem ASO Mazdy na ul. Dęblińskiej w Warszawie, patrz temat: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=50792. Problem jest taki: zapalm zimny silnik bez problemu (za każdym razem) i jak zaczyna się rozgrzewać schodzi z obrotów i gaśnie. Zapalam znowu i muszę trzymać wciśnięty gaz aby silnik się rozgrzał i potem jest ok. Obroty ok. 750 obr/min, stabilne, nie gaśnie. Przepustnica czysta, TPS wydaje si też ok, przepływka też czysta, elektrozawór czysty, egr zaślepiony. Brak dalszych pomysłów. Może ma ktoś jakiś. Czy w układzie sterowania wolnymi obrotami jest jakiś silniczek krokowy? NIe mogę takiego znależć. Jest tylko nad przepustnicą elektrozawór ale to nie jest silniczek krokowy.
Ostatnio edytowano 31 sty 2013, 21:46 przez Yard, łącznie edytowano 1 raz
Powód: trmat
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 18 kwi 2008, 12:27

Widzę, że chyba trudny temat bo muszę sobie sam podpowiadać i odpowiadać :( .Sprawdziłem jeszcze dokładnie przepływomierz. Czysty. Jak silnik pracuje wskazania wydają się być poprawne. Przepływ się zmienia.

Przy przepustnicy jest śrubka do regulacji. Rozumiem, że powietrza czyli pośrednio obrotów. Ale,czy do regulacji na ciepłym , czy zimnym silniku? Jest jakaś różnica? Sprubuję jutro pokręcić jak będzie całkowicie zimny, może coś pomoże. Na rysunkach złożeniowych zobaczyłem, że od przepustnicy odochodzi i dchodzi wężyk do układu chłodzenia. Może ktoś wie po co? Płyn chłodzący ją chłodzi czy podgrzewa?
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 30 kwi 2008, 08:48

I znowu muszę sam.Ale to nic,może komuś się przyda. Sprawdziłem jeszcze lambdy (są dwie: jedna w kolektorze wylotowym druga przed katalizatorem). Nie podoba mi się praca tej drugiej bo dużo później niż pierwsza się rozgrzewa i trochę inaczej zachowuje się podczas pracy: gdy ta pierwsza oscyluje to ta druga zatrzymuje się na chwile w skrajnych położeniach. Czy ktoś wie, czy obie powinny pracować tak samo i tak samo szybko się rozgrzewać? Myślę, że tak. I to by tłumaczyło dlaczego gaśnie silnik jak nie jest rozgrzany.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez Yard » 30 kwi 2008, 19:27

aggio napisał(a): Na rysunkach złożeniowych zobaczyłem, że od przepustnicy odochodzi i dchodzi wężyk do układu chłodzenia. Może ktoś wie po co? Płyn chłodzący ją chłodzi czy podgrzewa?

Mazda stosowała takie rozwiązanie jako ssanie.
Aż dziwne, że komputer nie pokazuje żadnych błędów.
Uzupełnij opis w profilu.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 21:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez aggio » 2 maja 2008, 20:13

zrobiłem nawet test. odłączyłem lambde, uruchomiłem silnik i komputer też nie pokazywał żadnych błędów. Dziwne. Najwyraźniej ta wersja komputera nie testuje rozwartego obwodu. Nawt nie wiem, czy w jakikolwiek sposób sprawdza czy lambda funkcjonuje poprawnie.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez Yard » 2 maja 2008, 22:52

Są dwie możliwości. Żle testujesz albo padnięty jest komputer. Ja kupując sprawdzałej wyłączając wtyczkę między chłodnicą, a filtrem powietrza. Od razu pokazywał, że padł czujnik.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 21:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez aggio » 5 maja 2008, 09:15

Ja zrobiłem dokładnio to samo. Rozpiąłem wtyczke, odpaliłem silnik i nic. Żadnych błędów, check engine się nie świeci.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 21 maja 2008, 08:09

Wymieniłem sonde lambda i okazało się, że jest tak samo, <killer> tzn. gaśnie jak zimny. Wykres napięcia w czasie pokazuje, że od momentu uruchomienia silnika do podjęcia poprawnej pracy sondy mija ponad minuta. To zdecydowanie za długo. Sprawdziłem czy grzeje grzałka, mogłem od tego zacząć <glupek2> . No i okazało się, że grzałka nie grzeje i pewnie stąd te problemy bo sonda za długo się nagrzewa. Sprawdziłem napięcie na wtyczce. Jest i pojawia się po przekręceniu zapłonu. Ale grzałka nie grzeje. Podpiąłem grzałke bezpośrednio do akumulatora i grzeje. Rozpiąłem wtyczke, sprawdziłem ponownie napięcie (jest) i przewodami podłączyłem do grzałki – niegrzeje. Wynika z tego, że pomimo że jest napięcia to z jakiegoś powodu nie płynie wystarczający prąd. Podejrzewam nadpalony bezpiecznik albo padnięte wyjście komputera. Niestety nie wiem, który to bezpiecznik ani nie mam schematu elektrycznego :( . Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki czy mają przejścia i jest OK. Sprawdziłem też odzielnie plus i mase we wtyczce i jest OK.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez Yard » 21 maja 2008, 08:59

aggio napisał(a):Ja zrobiłem dokładnio to samo. Rozpiąłem wtyczke, odpaliłem silnik i nic. Żadnych błędów, check engine się nie świeci.

Nie zaświeci się. Pokaże błąd dopiero podczas testu.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 21:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez kuki_1979 » 21 maja 2008, 16:19

oo ja też mam podobny problem tylko nie zawsze i nie gasnie.
Odpalę i wskakuje na 1500 obr po dosłownie chwili jakeś 5-10 sekund spadają na 500 obr chwilke tak pochodzi jakieś 5-10 sek i spowrotem wskakuje i jest już wszystko w porządku
MOJA KOCHANA MADZIA
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 mar 2008, 16:29
Posty: 23
Skąd: Dolnośląskie,pow.Kłodzki, Nowa Ruda
Auto: Mazda Premacy 1,8 115 km

Postprzez aggio » 23 maja 2008, 08:32

Zrobiłem wczoraj kolejny test. Podpiąłem zasilanie grzałki bezpośrednio z akumulatora a sygnał z sondy normalnie przez wtyczkę. I nic się w pracy silnika nie zmieniło <killer> .Wynika z tego, że lambda nie jest przyczyną tylko skutkiem. To już teraz nie wim nic i jestem w punkcie wyjścia z nową lambdą :) . Założyłem sondę uniwersalną NGK/NTK. Wyglada ona identycznie jak ta oryginalna tylko oczywiście nie ma wtyczki. Wszystko pasuje i pokazuje tak samo. Można wymieniać.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 23 maja 2008, 08:36

Yard może coś w tym jest bo wczoraj rozpiąłem jeszcze raz i pochodził dłużej i pokazał błąd (rozwarty obwód grzałki sondu tlenu).A może w ogóle odpalić go jak jest zimny bez lambdy :D ?
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 11 cze 2008, 11:14

Zrobiłem kolejny test. Odpiąłem lambde. Odpaliłem silnik i znowu to samo, czyli jak gasł tak nadal gaśnie <killer> .Na pewno to nie przyczyna lambdy. Jeśli gaśnie jak jest zimny po odpaleniu to może dlatego, że po prostu silnik dostaje za mało powietrza (jak zgaśnie to od razu nie chce zapalić, czyli zalewa go) , bo mapa wtrysku jest wpisana na stałe i ilość wtrysku paliwa zależy m. in od temperatury silnik. Na przepustnicy jest mała śrubka, chyba do regulacji powietrza baypassu jak przepustnica jest zamknięta. Może tylko wystarczy nią pokręcić? HELP <jupi>
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 19 cze 2008, 13:32

Mam kolejne przemyślenia. Ponieważ po tym jak zgaśnie, muszę długo kręcić, żeby odpalił (albo poczekać z pół minuty) wnioskuję, że zalewa czyli podaje za dużo paliwa w stosunku do powietrza, czyli za mało powietrza. Ilość paliwa jest stała tzn. otwiera wtryskiwacz na czas "wzięty" z mapy a powietrze bierze z przepustnicy a ponieważ zamknięta to z bypass'u. I jeśli teraz jest za mało powietrza tzn, że przez ten bypass dostaje się za mało. Jeśli źle rozumuje to bardzo proszę o poprawę. Czyli trzeba by pokręcić śrubką (od bypassu) ale jak jest ciepły to obroty przy zamknietej przepustnicy są OK tzn. ok. 750rpm i niefalują, no może z 10-20 rpm. Czyli nie kręcić tak? Tak, bo wtedy by się podniosły jak ciepły (oczywiście w trybie serwisowym). Czyli wynika z tego, że może brudna jest przepustnica a w szczególności kanalik bypass'u. No tak ale dlaczego nie gaśnie jak ciepły a kanalik (brudny) tak jak był. A no może dlatego, że jak ciepły to z mapy wychodzi, że ma teraz wtryskiwać mniej i jest to ilość wystarczająca dla ilości powietrza dostającego się przez brudny kanalik.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 24 cze 2008, 11:59

Przepustnicę sprawdziłem, czysta jak łza, śrubką kręciłem w trybie serwisowym i bez i nic. Wykonałem kilka obrotów raz w lewo raz w prawo i żadnej zmiany. Dziwne. Zrobiłem kolejny test rozumując zgodnie z powyższym postem. Odpiąłem wtyczkę od eletrozaworu wolnych obrotów i odpaliłem silnik. I rezultat dokładnie taki sam jak poprzednio, tzn. bez dodania gazu gaśnie. Czyli wynika z tego, że komputer wysterowuje elektrozawór na zamknij bo jak nie ma zasilania to jest zamknięty. Tylko co go wysterowuje. Na pewno jakiś sygnał o obciążeniu silnika. Albo MAP sensor (czujnik ciśnienia bezwzględnego) albo i/lub przepływomierz. Nie bardzo wiem czy u mnie jast MAP. Znalazłem jakiś czujnik na kolektorze wlotowym tak zaraz za silnikiem po lewej patrząc z przodu. Nie wim czy to jest to. Może podaje jakieś głupoty do komputera. Ale jak zamyka zawór tzn, że widzi za duże obciążenie/podciśnienie w stosunku do tego co ma zapisane w mapie. Bo jakby miał lewe powietrze to by się raczej obroty podnosiły i/lub by pływały.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez Yard » 24 cze 2008, 21:52

Ty się męczysz a tu cisza. <głaszcze>
Więcej samochodów z tym silnikiem jest w działach 323 i 626. Może tam ktoś tobie pomoże. Z tego co widac na forum, większość Premacy to diesle.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 21:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez otiks » 24 cze 2008, 23:56

aggio podaj vin twojego auta, sprawdzę w epc czy masz tam silnik krokowy albo odpowiednik, bo wydaje mi się że tek ale muszę to potwierdzić, jeśli tak to podeślę ci rysunek tego elementu i będziesz wiedział gdzie szukać. Problem o którym piszesz sugeruje wprost silnik krokowy, przy silniku 2.0 ma on numer FSN5-20-660B ewentualnie problemy z czujnikiem otwarcia przepustnicy
Otiks
ObrazekMazda MPV LW 2.0 MZR-CD 136KM '02
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2012 miejsce 1
 
Od: 28 kwi 2007, 21:43
Posty: 397 (0/3)
Skąd: Wrocław
Auto: MPV '02, RX-8 '06 RIP –> GT86

Postprzez aggio » 25 cze 2008, 11:25

No właśnie, męcze się i to strasznie. Dzięki serdeczne otkis ale to już sprawdzałem a nawet wymieniałem i nic <killer> . U mnie nie ma silniczka krokowego tylko jest elektrozawór sterowany modulowanym napięciem z modulowanym wypełnieniem. TPS chodzi dobrze. Czujnik temperatury też. Generalnie według wskazań wszystko chodzi dobrze. Podejrzewam problem w układzie podciśnienia. Tylko nie wiem jaki tam czujnik siedzi, bo MAP niby tu zaraz na poszybiu.


Kolejne przemyslenia

U mnie TPS przy zamkniętej przepustnicy pokazuje 0%. Ale w innych (bo tu mogłem sprawdzić) pokazuje inaczej: Honda 9,8%, Laguna II 14,1 %. Jak jest u Was?

03.07.08
przeregulowałem, ustawiłem w inne położenie i też nic. Wróciłem z ustawieniami spowrotem.Zaczynam już szukać na chybił-trafił. Najwyraźniej coś muszę źle sprawdzać bo to niemożliwe. Wszystkie czujniki wydają się pokazywać dobre wartości a problem wciąż jest. Czytałem, że jest coś takiego jak pamięć adaptacyjna i w tej pamięci zapisywane są między innymi korekty mapy i dane potrzebne do poprawnej pracy na biegu jałowym. Tylko, że u mnie to w ogóle nie chodzi.

Czy jest ktoś na forum, kto ma podobny silnik i chciałby dla mnie odczytać kilka parametrów z ECU benzyny? To wtedy bym porównał ze swoimi.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 11 sie 2008, 14:40

Kolejny miesiąc przemyśleń, nauki, czytania i testów. Sprawdziłem jeszcze zawór przewietrzania skrzyni korbowej i też nic. Czy zatkany czy odetkany to samo. Po raz kolejny sprawdzałem czujnik temperatury. No i jest ok ale. Temperatura w ciągu ok minuty od uruchomienia silnika z zimnego podnosi się o jakieś 10-15 stopni. Jak dochodzi do ok 30 silnik powoli schodzi z obrotami i gaśnie. Jak podłącze pod czujnik temperatury szeregowo potencjometr i zaniżam temperature o jakieś 10 stopni to nie gaśnie. Wynika z tego, że dostaje wtedy więcej paliwa. I teraz nie wiem, czy silnik za szybko się rozgrzewa, czy łapie gdzieś lewe powietrze. Tylko, że jak jest ciepły to wszystko ok i niby wtedy nie łapie?
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Postprzez aggio » 18 wrz 2008, 09:55

Problem rozwiązany.

Brak luzu zaworowego doprowadził do wypalenia 4 zaworów wydechowych, wskutek czego silnik nie miał kompresji. Przez pół roku jeździłem po różnych warsztatach, zrobiłem ok 10000 km. Poległo 6 warsztatów w tym dwie ASO. Teraz głowice mam zrobioną i wszystko jest OK.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2006, 14:33
Posty: 82
Skąd: Łomża
Auto: Premacy FS '02 asb pb/lpg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy