Zwiększone spalanie po planowaniu głowicy

Witam,
Opiszę po kroku przebieg wydarzeń i napraw bo to długa historia. Postaram się w miarę zwięźle i szczegółowo, wiem, że dla diagnosty każda wskazówka ma olbrzymie znaczenie.
Model: Mazda Premacy
Silnik: 2.0 benzyna
Rocznik 2002
Wersja: Sportive
Moc silnika: 97kW
1. Po zgaszeniu silnika usłyszałem gotowanie pod maską. W zbiorniczku wyrównawczym wrzało.
2. Mechanik dał głowicę do planowania. Przed założeniem kazałem się poinformować. Chciałem obejrzeć czy się błyszczy. Faktycznie została splanowana.
3. Nie odebrałem auta bo nie byłem zadowolony z efektu naprawy. Silnik na wolnych obrotach wariował, falowały obroty, gasł co jakiś czas, nie miał mocy, strasznie kopcił przy porannym odpalaniu.
4. Kolejny odbiór poprawił tyle, że auto nie gasło. Dalej pracował nierówno, palił 14l/100km. Nie kopcił bo głowica została ponownie ściągnięta, wymienione uszczelniacze zaworów, nowa uszczelka pod głowicę. Ponadto wymieniono pierścienie.
5. Poprawiło się to, że nie kopcił przy odpalaniu. Ale doszedł nowy problem. Klekotanie zaworów. Brzmi jak stary diesel.
6. Ten punkt streszczę. Po prostu po wizytach u kilku mechaników, którzy mi nie pomogli, problem falowania obrotów minął sam.
7. Pozostał problem klekoczących zaworów oraz podwyższonego spalania.
Moje pytanie brzmi:
Czy podwyższone spalanie należy kojarzyć z zaworami, czy jest to reperkusja problemu nierównych obrotów? Prawdopodobnie układ podciśnienia je wywoływał (z przypuszczeń mechaników).
Co mogę zrobić aby wyeliminować oba te problemy?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Opiszę po kroku przebieg wydarzeń i napraw bo to długa historia. Postaram się w miarę zwięźle i szczegółowo, wiem, że dla diagnosty każda wskazówka ma olbrzymie znaczenie.
Model: Mazda Premacy
Silnik: 2.0 benzyna
Rocznik 2002
Wersja: Sportive
Moc silnika: 97kW
1. Po zgaszeniu silnika usłyszałem gotowanie pod maską. W zbiorniczku wyrównawczym wrzało.
2. Mechanik dał głowicę do planowania. Przed założeniem kazałem się poinformować. Chciałem obejrzeć czy się błyszczy. Faktycznie została splanowana.
3. Nie odebrałem auta bo nie byłem zadowolony z efektu naprawy. Silnik na wolnych obrotach wariował, falowały obroty, gasł co jakiś czas, nie miał mocy, strasznie kopcił przy porannym odpalaniu.
4. Kolejny odbiór poprawił tyle, że auto nie gasło. Dalej pracował nierówno, palił 14l/100km. Nie kopcił bo głowica została ponownie ściągnięta, wymienione uszczelniacze zaworów, nowa uszczelka pod głowicę. Ponadto wymieniono pierścienie.
5. Poprawiło się to, że nie kopcił przy odpalaniu. Ale doszedł nowy problem. Klekotanie zaworów. Brzmi jak stary diesel.
6. Ten punkt streszczę. Po prostu po wizytach u kilku mechaników, którzy mi nie pomogli, problem falowania obrotów minął sam.
7. Pozostał problem klekoczących zaworów oraz podwyższonego spalania.
Moje pytanie brzmi:
Czy podwyższone spalanie należy kojarzyć z zaworami, czy jest to reperkusja problemu nierównych obrotów? Prawdopodobnie układ podciśnienia je wywoływał (z przypuszczeń mechaników).
Co mogę zrobić aby wyeliminować oba te problemy?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.