Mazda premacy 1,8 16 v śmierć kliniczna

Witam wszystkich tak po kolei opiszę swój problem może ktoś pomoże.
Moja mazdę kupiłem cztery lata temu ,założyłem gaz i cieszyłem się bezproblemową jazdą aż do czasu wymiany uszczelki pod głowicą w marcu ubiegłego roku.
Od tego czasu auto jest martwe
.Obecnie próbuje swoich sił piąty mechanik i nic same teorie,auto kręci ale nie odpala.Większość 'fachowców' mówi że to immobilizer,spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?
Sam nie wiem czy już się poddać i zezłomować grata czy jeszcze powalczyć bo rok to chyba rekord powiatu.
Moja mazdę kupiłem cztery lata temu ,założyłem gaz i cieszyłem się bezproblemową jazdą aż do czasu wymiany uszczelki pod głowicą w marcu ubiegłego roku.
Od tego czasu auto jest martwe
Sam nie wiem czy już się poddać i zezłomować grata czy jeszcze powalczyć bo rok to chyba rekord powiatu.