Kolejny temat dziwnego dzwięku podczas przyspieszania

Witam.Od lutego posiadam premkę 1.8 101hp. Po zakupie był wymieniony kompletny rozrząd oem u najlepszego szpeca od mazd w wlkp,wymienione wszystkie płyny i olej na porządny syntetyk(po kupnie było w motorze sporo szlamu,zalałem tani syntetyk,zrobiłem 500km i zmiana na porządny eneos multi 5w40)
Po wymianie zrobiłem ok 6kkm niemieckimi autostradami(trasy po 900km na raz) i było wszystko cacy,póżniej oddałem auto żonie a do DE jeżdżę BA.Ostatnio jak zjechałem na weekend i pojechaliśmy premką zauważyłem że jak się nagrzeje to podczas przyspieszania od 2,5tyś obr słychać takie gruchotanie jakby śrubki na metalowej płycie lużne lub coś w ten deseń,nie zgrywa się to z obrotami.Dżwięk przypomina taki jak ktoś rusza ze zbyt małą ilością gazu.Na postoju jak przegazuję tego nie słychać,może raz na kilka przegazowań ale tylko przez sekundę.Poza tym auto jeżdzi normalnie,kręci do czerwonego i przyspiesza jak na 101hp przystało.
Jeszcze nie zaglądałem w rozrząd jak sugerują podobne tematy ale ciężko mi uwierzyć że gość najlepszy w temacie w całym wlkp schrzaniłby rozrząd.Jutro obadam rurę dolotu bo też takie sugestie wyczytałem.
Moje pytanie- czy spalanie stukowe słychać tylko pod obciążeniem?czy słychać by było też na postoju?
Po wymianie zrobiłem ok 6kkm niemieckimi autostradami(trasy po 900km na raz) i było wszystko cacy,póżniej oddałem auto żonie a do DE jeżdżę BA.Ostatnio jak zjechałem na weekend i pojechaliśmy premką zauważyłem że jak się nagrzeje to podczas przyspieszania od 2,5tyś obr słychać takie gruchotanie jakby śrubki na metalowej płycie lużne lub coś w ten deseń,nie zgrywa się to z obrotami.Dżwięk przypomina taki jak ktoś rusza ze zbyt małą ilością gazu.Na postoju jak przegazuję tego nie słychać,może raz na kilka przegazowań ale tylko przez sekundę.Poza tym auto jeżdzi normalnie,kręci do czerwonego i przyspiesza jak na 101hp przystało.
Jeszcze nie zaglądałem w rozrząd jak sugerują podobne tematy ale ciężko mi uwierzyć że gość najlepszy w temacie w całym wlkp schrzaniłby rozrząd.Jutro obadam rurę dolotu bo też takie sugestie wyczytałem.
Moje pytanie- czy spalanie stukowe słychać tylko pod obciążeniem?czy słychać by było też na postoju?