Kolejny temat dziwnego dzwięku podczas przyspieszania

Postprzez Bo_Lo » 1 lip 2016, 22:00

Witam.Od lutego posiadam premkę 1.8 101hp. Po zakupie był wymieniony kompletny rozrząd oem u najlepszego szpeca od mazd w wlkp,wymienione wszystkie płyny i olej na porządny syntetyk(po kupnie było w motorze sporo szlamu,zalałem tani syntetyk,zrobiłem 500km i zmiana na porządny eneos multi 5w40)
Po wymianie zrobiłem ok 6kkm niemieckimi autostradami(trasy po 900km na raz) i było wszystko cacy,póżniej oddałem auto żonie a do DE jeżdżę BA.Ostatnio jak zjechałem na weekend i pojechaliśmy premką zauważyłem że jak się nagrzeje to podczas przyspieszania od 2,5tyś obr słychać takie gruchotanie jakby śrubki na metalowej płycie lużne lub coś w ten deseń,nie zgrywa się to z obrotami.Dżwięk przypomina taki jak ktoś rusza ze zbyt małą ilością gazu.Na postoju jak przegazuję tego nie słychać,może raz na kilka przegazowań ale tylko przez sekundę.Poza tym auto jeżdzi normalnie,kręci do czerwonego i przyspiesza jak na 101hp przystało.
Jeszcze nie zaglądałem w rozrząd jak sugerują podobne tematy ale ciężko mi uwierzyć że gość najlepszy w temacie w całym wlkp schrzaniłby rozrząd.Jutro obadam rurę dolotu bo też takie sugestie wyczytałem.
Moje pytanie- czy spalanie stukowe słychać tylko pod obciążeniem?czy słychać by było też na postoju?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Neonixos666 » 1 lip 2016, 22:25

regulacja luzów zaworowych?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9471 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Bo_Lo » 1 lip 2016, 23:03

No wiec byly kontrolowane przy zmianie rozrządu,choc pamiętam ze w BJ potrafily sie rozregulowac w zaledwie 3kkm.
No nic,obadam rurę dolotu a jak nie to ,to do znachora.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez jedrek_masta » 2 lip 2016, 11:40

No jest ktoś z moim problemem. Czekam na porady. Może wspólnie do czegoś dojdziemy. te same objawy na zimnym jest spokój, jak złapie temperature to słychać to grzechotanie, muszę sprawdzić tez te zawory, bo je podejrzewam, ostatnio holował znajomego i przy ruszaniu ten dźwięk był bardzo głośny.
jesteś z poznania, gdzie robiłeś autko?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 paź 2014, 21:33
Posty: 10
Auto: Premacy 1.8 2002

Postprzez Bo_Lo » 2 lip 2016, 12:49

U Sobańskiego.Siedzi w mazdach od 20lat,takze odpada fuszerką przy rozrzadzie itp.
Najgorsze ze nie wiem czy w ty miesiącu dam rade tam podjechac no pracuje w de i w pl będę dopiero za ok miesiąc.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Domelek » 3 lip 2016, 09:45

prawdopodobnie może być stukowe – mam podobnie jeśli kwestia dzwięku to "metaliczny świergot" raz krótszy raz dłuższy nawet jak jadę powoli z obrotami do góry to czasem się pojawi – mi się to pojawiło po tym chyba jak zimą prawie i kopyto staneło bo jak gamoń nie zgasiłem po tym jak zimny w górach mi wszedł na wysokie bo mi się wydawało że to dmuchawa do odmrażania zawyła. I stąd też wiązałem to z zaworami. Natomiast mój doktor ostatnio pojeżdził i mówi że na bank stukowe a zna całą historię auta więc albo mu się nie chce bawić z zaworami ( cały dzień roboty ) albo ma racje yhyhy – kazał zalać "kompotem" do benzyn ( wlałem 0.5 L Liqui Moly taki do wszystkiego z allegro ) plus pojeżdzić dłuższe odcinki i zalewać wipałerami i wysoko trzymać obroty nie zamulać. I faktycznie już tak często nie świergocze. Zawory podobno bardziej szklanie dzwonią. <faja> ale ja się nie znam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Barsliw » 6 lip 2016, 19:20

Mam podobny problem, który występuje przy jeździe na Pb. Na LPG nie ma takich objawów w ogóle.
Teraz pytanie jak walczyc ze stukowym??
Początkujący
 
Od: 30 lip 2015, 09:27
Posty: 13 (1/0)

Postprzez Bo_Lo » 6 lip 2016, 22:12

Za dwa tyg będę w pl to nagram ten dźwięk.Czy ktos z was mógłby tez nagrać i tu wrzucić?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Bo_Lo » 26 lip 2016, 19:35

Jestem po wizycie u doktora od mazd.
Wykluczyl rozrzad(byloby dodatkowo mulowate auto i silnik by nierówno pracowal)
Potwierdził ze to stukowe ,ale to przypadłość tych silników plus nasze paliwo(fakt poprzednio zrobiłem 7kkm na niemieckim paliwie i tego nie bylo) te silniki sa bardzo wrażliwe na liczbe oktanowa plus dochodzi kwestia ze jest lato i wyższe temp.
Kazał wyżej kręcić motor i nie przyspieszac dynamicznie z niskicv obraotow plus zalewac dobre paliwo.
W poniedziałek zabiorę premke do Monachium wiec potestuje na dojcze beznzin i zdam relacje w.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Domelek » 27 lip 2016, 21:50

No dokładnie tak się dzieje- ja przez ostatnie parę dni zrobiłem 700 kilo tankowałem na BP 98 ultimata – powolutku jeżdzę na stałych wysokich obrotach ( do 3tys nie zmieniam przełożenia jak mogę tak jechać ) a jak trzeba pocisnąć to wystarczy depnąć bo jeżdzić zaczyna dopiero powyżej 3 tysi <faja>
Problem stukowego prawie zniknął czasem właśnie jak z niskich obrotów wykręcam to chyba coś słysze ale narazie jest dobrze <czarodziej>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Bo_Lo » 27 lip 2016, 22:08

Czyli TTTM ;–)
Pomysle jeszcze nad jakim dodatkiem do benzyny.Potwierdzeniem jest to ze egzemplarze z lpg nie maja tego problemu(lpg jest "bardziej oktanowe")
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Bo_Lo » 18 maja 2017, 18:25

Zrobiło sie gorąco i mazda znowu grzechocze,ale od dłuzszego czasu żona leje 95.Dzwoniłem do najlepszego szpeca od mazd i potwierdził że w tym silniku i tylko w pemacy nie ma mozliwości regulacji zapłonu a komp/mapa nie radzi sobie z naszym paliwemi TTTM.Poradził zalać 98vpałera co uczyniłem i obserwować co tez uczyniłe.W niedzielę przejmę premaskę od żony to potestuję.Jak nadal bedzie stukac jade do niego i bedzie szukał ew.przyczyny,ale chyba przetestuję patent który podobno pomógł jednej osobie-zwężkę w dolocie plus kupię stopień zimniejsze świece.
Zwężka może być dobrym tropem,a pamiętam że komuś tez przeszło po wymianie rury dolotu na zamiennik(może delikatnie inna średnica i stąd poprawa)
Jak nic nie pomoże to zakładam LPG(Na LPG nie występuje dzięki wyższej liczbie oktanowej)
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez AXe_MeXx » 19 maja 2017, 09:10

Tak to prawda, gdzieś w innym wątku była też dyskusja na ten temat. Potwierdzałem to prędzej i ostatnio tak samo zrobiłem kilkadziesiąt km w ciepłe dni na benzynie i grzechotało, dzwoniło, stukało niczym w dieslu, na LPG cisza.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2013, 19:37
Posty: 191 (4/4)
Skąd: GKW
Auto: Była: Mazda 323f Ba 1.5 benz 1997r.
Są: Mazda Premacy 2003r., 1.8 benz + lpg
Mazda 5 2008r., 2.0
benz + lpg

Postprzez Dafi » 21 maja 2017, 19:25

Klekotanie a'la dizel przy dodawaniu obrotów, zwłaszcza na rozgrzanym silniku. Długo szukałem przyczyn tego problemu – wpierw konsultacja z mechanikiem, który jako przyczynę wskazał, że leję kiepskie paliwo (po tym stwierdzeniu chciałem zmienić warsztat ), a potem lektura tego forum. Pierwsze posty nie napawały optymizmem, gdyż czytałem wątek jednego z użytkowników, który opisywał walkę z tym stukaniem – wymiana drogich elementów, kombinacje różnej maści. Miałem po tym dość, już chciałem grata sprzedać, spalić, zakopać lub zrobić cokolwiek, by na to nie patrzeć, gdyż nie oszukujmy się, ale te auta nie trzymają super wartości, a przede ładowanie dodatkowej, niewspółmiernej do wartości kasy wzmagało złość na to "wstrętne" Premacy :] . Wtedy pojawiło się światełko w tunelu, ponieważ ktoś napisał o pękniętym przewodzie dolotu powietrza, tuż za przepływomierzem. Następnego dnia poszedłem na parking i zacząłem "macać" ten gumowy wąż – po chwili znalazłem dużą dziurę, na szerokość 3 może 4 palcy. Pojawiła się nadzieja, że to przyczyna i naprawa tego elementu rozwiąże problem. Nie było co czekać, tylko szybko pobiegłem do domu po powertape'a i zakleiłem tę dziurę, po czym odbyłem jazdę próbną. Po rozgrzaniu silnik już nie klekotał, Madzia dostała kopa (silnik nie łapał lewego powietrza), a we mnie wróciła mimo wszystko radość z posiadania tej "przeklętej" Mazdy :D Obecnie od czasu do czasu delikatnie zaklekocze, ale spróbuję jeździć techniką wcześniej opisaną. Paliwo z Orlenu 98, w trasach staram się ją "przepalić".

Na koniec pytanie : czy ten silnik, to jest 1.8 115 km, ma ten nieszczęsny czujnik spalania stukowego ? Nie mogę go namierzyć...
Początkujący
 
Od: 19 wrz 2012, 15:35
Posty: 5
Skąd: Poznań
Auto: Mazda Premacy 1.8 01' – pierwsza i ostatnia ;)

Postprzez lukaszrg » 24 maja 2017, 01:48

Czujnik jest koło filtra oleju. Stojąc przed samochodem namacasz go po lewej stronie pod dolotem
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2015, 13:02
Posty: 227 (0/2)
Auto: 626 gf 2.0b 16v 115hp

Postprzez Bo_Lo » 4 cze 2017, 16:39

Ostatnio zabrałem się za problem na poważnie.
Sprawdzilem gumę dolotu-jest ok ,praktycznie jak nowa.
Zalalem Shell 95 vpower -bez zmian
Zalalem Orlen 98 verva niby żona mówi że ciszej ale dla mnie bez zmian.
A więc zrobilem zwężkę venturiego na dolocie (tuż przed przeplywka wstawiłem kawałek dolotu o mniejszej średnicy o grubość gumy oraz odpisałem odmę z dolotu i zaślepienie od strony przepustnicy.
Efekt- stuki ustały W99% !!!
Dzisiaj jechaliśmy załadowanym autem(5osob) ,dawałem ostro w palnik nawet z niższych obrotów i tylko raz jak prawie stojącym już autem dałem gaz w podłogę to delikatni coś tam było słychać,ale taki efekt jest w każdym aucie jak dasz duze obciążenie na za niskich obrotach. Co prawda dzisiaj nie ma jakiegoś super upału ale przede,ed modami już dawno by stukało.Potestuje jeszcze w upalny dzień ale mam cichą nadzieję że problem został rozwiązany.Nie wiem czy większe znaczenie ma zwężka czy odpięcie odmy,jak ktoś chce niech zacznie od odmy bo ona daje gorące opary w dolot i to może być powód stuków.Musze jeszcze tylko kupić ten tuning filterek na odmę od strony kapy ,bo na razie mam tylko tak wąż w atmosferę puszczony.

Dopisano 04 cze 2017 16:41:

Przy okazji wjadę na hamowni je i sprawdzę czy zwężka nie ma wpływu na osiągi ,ale raczej tego nie czuje.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Bo_Lo » 16 sie 2017, 14:58

Po kilku tyś przejechanych na zwężce i odpietej odmie raportuję:
Na 98 stukowe bardzo sporadycznie coś tam podzwoni w mocne upały
Na 95 z dodatkiem podwyższającym oktany millersa wyrażnie częściej i mocniej stuka.
po powrocie na 98 znów o wiele lepiej.
Niby każą jeżdzić i się nieprzejmować,niby nie słyszałem ani nie widziałem przypadku aby komuś stopiło tłoki lub uszkodził się silnik(efekty stukowego),ale mam możliwość to skorzystam :
1)Jutro jadę na endoskop obejrzeć tłoki i komory spalania,jeśli bedzie nagar to mamy przyczyne stukowego,jeślibedą ślady nadtopień na tłokac mamy też skutki i trzeba coś z tym zrobić.
Jeśli się okaże że nagaru nie ma lub jest w normie,a na tlokach nie ma śladów to znaczy że faktycznie można jeżdzić i się nie przejmować.
2)Na 28 sierpnia jestem umówiony na sprawdzenie AFR sondą szerokopasmową ,jeśli to faktycznie stukowe to wyjdzie na badaniu oraz poznam jego zakes i czy można tak jeżdzić czy jest kiszka.
Postaram się opisać wnioski i wrzucić jakieś foto.
3)Dla pewności sprawdzę też zapłon lampą strobo
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Domelek » 16 sie 2017, 20:56

Pięknie konkretnie będzie dla potomnych <czarodziej> czekamy na raport i analizy- oby nic złego nie wykazały hyyhyh
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Bo_Lo » 18 sie 2017, 23:26

AFR będzie sprawdzony wcześniej,sonda i kontroler zamówione :D
Zapłon sprawdzę w niedzielę lampa strobo to napiszę jaki wynik.
Dzisiaj podzialalem z kamerka endoskopowa.
Na pierwszy rzut oka mówię tragedia,tłoki 1 i 4 w miarę ale 2 i 3 stopione.Ale zapomniałem że one są wyżej i jest większe zbliżenie dlatego tak to wygląda.Po obróceniu wałem okazało się że tylko trochę gorzej od 1 i 4.
Ogólnie "trochę" nagaru jest.Po konsultacji z kilkoma mechanikami wniosek że to nie stopione tłoki a nagar olejowy(wiem na 100% że auto w de jeździło na marnym oleju i rzadko wymienianym),,generalnie jest w miarę,to raczej norma w tych silnikach taka ilość nagaru i mówią żeby się nie przejmować.Tym bardziej że moc,spalanie itp w normie.
Przy okazji sprawdzę też kompresję.
Wniosek taki że jak AFR wyjdzie w miarę dobry to olewam,leje nadal 98 plus może jakiś dodatek czyszczacy, stuki są naprawdę delikatne i sporadyczne jak jest gorąco na dworze.Jesli jednak AFR będzie do pupy to zakładam LPG i problem się sam rozwiąże.
Będę informował na bieżąco.
Załączniki
Screenshot_2017-08-18-17-41-59.png
Screenshot_2017-08-18-18-03-57.png
Screenshot_2017-08-18-18-04-03.png
Screenshot_2017-08-18-17-41-37.png
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Bo_Lo » 24 lis 2017, 19:22

Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy