Witam!
Jestem nowa na tym forum i nie znam się specjalnie na mechanice więc proszę o wyrozumiałość i w miarę możliwości o pomoc. Mam problem z moją Mazdą Premacy 1.8 Benzyna 2000r. Auto normalnie odpala, ale po krótkim czasie zaczyna słabnąć. Obroty są niskie a do tego falują. Przy dojeżdżaniu do skrzyżowania potrafi zgasnąć. Czyszczenie przepustnicy pomogło tylko na chwilkę, tak samo jak wymiana sondy lambda. Byłam u mechanika, który powiedział że może to być przepływomierz, odłączył wtyczkę i auto normalnie wskoczyło w obroty i chodziło płynnie. Wymieniłam przepływomierz na nowy, a później na używany i efekt był jeszcze gorszy niż przy starym. Przy każdym z przepływomierzy jest ta sama sytuacja, gdy wtyczka jest odłączona , wszystko jest w porządku. Gdy ją znowu podłączę, auto dusi się i przygasa. Co to może być? Czy miał już ktoś taki problem?
Brak mocy, obroty falują. Mazda Premacy, 1,8, benzyna
Strona 1 z 1
Z tego co gdzieś kiedyś poczytałem ( prześledz forum ) to może mieć to związek z elektryką – akumulator alternator i sterowaniem – czy aku działa poprawnie i jakie jest ładowanie plus restart kompa poprzez odłączenia aku. Przyszły u nas spadki w nocy temperatury i może się spocił aku sąsiadko. Zaraz się też mechagłowy odezwą
Sprawdź przewody masowe a w szczególności ten który łączy silnik z karoserią.
Miałem taki przypadek że musiałem rano trochę dłużej zakręcić, czasem poszarpywał a na wolnych obrotach zanim się porządnie zagrzał to wypadał zapłon.
Przy okazji naprawy wewnętrznej części nadkola (RUDA) zauważyłem że w miejscu podłączenia przewodu dostarczającego masę do silnika blacha jest mocno skorodowana, a kabel też już nie pierwszej świeżości.
Nadkole wymieniłem zmieniłem miejsce podłączenia przewodu masowego + nowy przewód = zero problemów z odpalaniem szarpaniem i innymi cudami
Między czasie wymieniłem kable, obie cewki, czyściłem EGR i nic a tu taka pierdoła.
Miałem taki przypadek że musiałem rano trochę dłużej zakręcić, czasem poszarpywał a na wolnych obrotach zanim się porządnie zagrzał to wypadał zapłon.
Przy okazji naprawy wewnętrznej części nadkola (RUDA) zauważyłem że w miejscu podłączenia przewodu dostarczającego masę do silnika blacha jest mocno skorodowana, a kabel też już nie pierwszej świeżości.
Nadkole wymieniłem zmieniłem miejsce podłączenia przewodu masowego + nowy przewód = zero problemów z odpalaniem szarpaniem i innymi cudami
Między czasie wymieniłem kable, obie cewki, czyściłem EGR i nic a tu taka pierdoła.
Może ktoś podpowiedzieć o który przewód chodzi?
Gdzie on jest zlokalizowany?
Pozdrawiam
Gdzie on jest zlokalizowany?
Pozdrawiam
Chodzi o przewód od poduszki silnika (stojąc przodem przed autem z lewej strony) do karoserii.
-
rav 75
Dziwne, u mnie od poduszki silnika do nadkola (karoserii) idzie jakieś sztywne połączenie – wygląda mi na wspornik. Nadkole w tej okolicy (obok poduszki) mam skorodowane i tak na marginesie to zastanawiam się czy to robić czy sobie odpuścić. U Was jest elastyczny miedziany przewód masy w tym miejscu?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kielichy wyglądają na dobre.
Planuję jak się pogoda poprawi i będzie cieplej podjechać do blacharza żeby ocenił stan budy. Ja swoim okiem to widzę to nadkole pod maską i purchel z tyłu. Jakbym to porobił to chciałbym jeszcze pojeździć ze 3 lata
(zazwyczaj jeżdżę autem przynajmniej do czasu aż oszczędności z tytułu jazdy na gazie pokryją koszt zakupu auta
Dlatego jak ktoś coś wie w kwestii tej masy to proszę o info.
Planuję jak się pogoda poprawi i będzie cieplej podjechać do blacharza żeby ocenił stan budy. Ja swoim okiem to widzę to nadkole pod maską i purchel z tyłu. Jakbym to porobił to chciałbym jeszcze pojeździć ze 3 lata
(zazwyczaj jeżdżę autem przynajmniej do czasu aż oszczędności z tytułu jazdy na gazie pokryją koszt zakupu auta
Dlatego jak ktoś coś wie w kwestii tej masy to proszę o info.
Wspornik przy poduszce musi być. A przewód masowy idzie od mocowania poduszki (dodatkowa nakrętka na łapie przy silniku),wzdłuż kielicha do fartucha,w okolicy zbiorniczka płynu wspomagania.
-
rav 75
Jest, oczywiście że jest, jak mogłem nie zauważyć.
Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam
Dzień dobry chciałem zapytać czy jest jakiś schemat połączeń podcisnien szukam ale znaleźć nie mogę pytam dlatego bo Madzia ma problem z odpalaniem i gdy dłużej stoi na luzie to raz na jakiś czas spadają jej obroty prawie do zera czasami nawet zgaśnie przeglądając silnik znalazłem jakiś trójnik nad przepustnica i jedno podłączenie jest luźne nie mam pojęcia czego szukać i gdzie to ma iść
- Od: 6 maja 2019, 12:49
- Posty: 1
- Auto: Mazda premacy 1.8 99rok
Gibki napisał(a):Dzień dobry chciałem zapytać czy jest jakiś schemat połączeń podcisnien szukam ale znaleźć nie mogę pytam dlatego bo Madzia ma problem z odpalaniem i gdy dłużej stoi na luzie to raz na jakiś czas spadają jej obroty prawie do zera czasami nawet zgaśnie przeglądając silnik znalazłem jakiś trójnik nad przepustnica i jedno podłączenie jest luźne nie mam pojęcia czego szukać i gdzie to ma iść
Witam.. też miałem taki problem i po zaślepieniu egr problem wyparował chciałem kupić nowy egr ale koszt jego to 1200 zł nowy i tylko serwis a z używkami to wiadomo jak to jest i dodam że zamiennik nie występuje ..miałem falujące obroty – obroty spadały do 0 i czasami auto samo gasło ...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości