Witam od jakiegoś czasu (ok 4 miesiące) borykam się z problemem "kopcenia przy zapaleniu". Chodzi o to że przeważnie rano jak zapalam madzie puszcza dużego dymka. jeszcze potrafi mi zakopcić po wyjściu z pracy po ok 8 godzinach. trawa to jakieś 5 sekund a dymu jest ze masakra.
Wymieniłem uszczelniacze na zaworach bo tez nie trzymał mi ciśnienia 2 i 3 cylinder. przyznam ze po wymianie jeszcze nie sprawdzałem bo nie bardzo miałem czas.
Dodam że mam instalacje LPG – BRC. a mam wlany olej 10w/40 mobil diesel. ma lepsze parametry niż do benzyny.
Czy może to wina oleju???
Kopcenie przy zapalanu zimnego silnika 1.8 114 KM
Strona 1 z 1
- Od: 29 wrz 2007, 11:37
- Posty: 18
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda6. 2.0 benzynka, 2005 r. 147 kucyków, LPG=BRC
raczej biały ale się przypatrzę jutro rano o ile puści bo nie zawsze puszcza.
- Od: 29 wrz 2007, 11:37
- Posty: 18
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda6. 2.0 benzynka, 2005 r. 147 kucyków, LPG=BRC
a czy można to w jakimś stopniu zminimalizować
? może układ wydechowy jest nieszczelny???
- Od: 29 wrz 2007, 11:37
- Posty: 18
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda6. 2.0 benzynka, 2005 r. 147 kucyków, LPG=BRC
winczester napisał(a):Wymieniłem uszczelniacze na zaworach bo tez nie trzymał mi ciśnienia 2 i 3 cylinder.
zastanawiam się co mają wspólnego uszczelniacze na zaworach z ciśnieniem w cylindrach. uszczelniacze nie pozwalają przedostać się olejowi po trzonkach zaworowych do komory spalania, jeśli są wytarte (co się zdarza bo to przecież jest z "gumy") to po dłuższym postoju zakopci ale raczej na jasno niebiesko, jeśli ubywa ci płynu chłodzącego to najprawdopodobniej uszczelka( optymistycznie) lub pęknięta głowica.
zastanawia mnie też jak udało ci się wymienić uszczelniacze nie zdejmując głowicy??????
pozdrawiam
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
Kolego Winczester masz typowy objaw zapieczonych pierścieni tłokowych. To tak zwana bolączka tych silników z tego okresu. Niestety tu Mazda się nie popisała.Ja też to przerabiałem ale jakoś sobie daję radę bez ingerenci w silnik. Na początek sprawdź ile ubywa Ci oleju w silniku.A co do tego dymu to na pewno jest on szaro niebieski.I Moja wskazówka, wejdź w opcje szukaj i wpisz, po wymianie oleju mazda zaczęła kopcić. Zobaczysz ilu kolegów co mają mazdy mają podobny problem, tak że to nie dotyczy tylko naszego modelu.Pozdrawiam 
- Od: 23 lut 2010, 23:13
- Posty: 26
- Skąd: Ostróda
- Auto: PREMACY 1.8b 114km 1999r.
rafal75 napisał(a):Kolego Winczester masz typowy objaw zapieczonych pierścieni tłokowych. To tak zwana bolączka tych silników z tego okresu. Niestety tu Mazda się nie popisała.Ja też to przerabiałem ale jakoś sobie daję radę bez ingerenci w silnik. Na początek sprawdź ile ubywa Ci oleju w silniku.A co do tego dymu to na pewno jest on szaro niebieski.I Moja wskazówka, wejdź w opcje szukaj i wpisz, po wymianie oleju mazda zaczęła kopcić. Zobaczysz ilu kolegów co mają mazdy mają podobny problem, tak że to nie dotyczy tylko naszego modelu. Pozdrawiam
Witam koledzy.Jestem aktualnie po remoncie silnika. Co do porannego kopcenia to okazało się po rozbiórce silnika totalny brak pierścieni tłokowych ,a w szczególności pierścieni zgarniających olej. A resztę pierścieni można było wyginać w ósemkę. Generalnie silnik okazał się w opłakanym stanie, wnętrze wyglądało tak jak by ktoś smażył tam frytki i nie wymieniał nigdy oleju. A mówią że zagranicą tak dbają o auta ,ale tylko chyba wizualnie bo o wymianie oleju zapominają. Głowica była też w opłakanym stanie. Wszystkie zawory były do wymiany + uszczelniacze na zaworach + podkładki regulujące luz na zaworach+planowanie+szlifowanie gniazd zaworowych. Była wcześniej już robiona przez jakiegoś papraka który splanował nawet tulejki ustawiające głowicę w bloku. Po remoncie przejechałem już 1000km i jest wszystko w porządku zero kopcenia i brania oleju, nawet auto zaczęło mniej palić paliwa. Mój mechanik z którym robiłem remont powiedział że jak mazda zaleca stosowanie oleju 5w30 to powinno się taki stosować, anie jakieś półsyntetyki albo mineralne. Ja zalałem Elf Evolution SXR 5w30.
Cały koszt naprawy zamkną się w 3000 tyś.zł. Ale wszystko było załatwiane po znajomościach.
koszty
pierścienie firmy RIK (Riken) 250zł
uszczelki kpl. firmy Ajuso 400zł(Mówią że nie najlepsze, ale zaryzykowałem)
głowica regeneracja 1500zł
Mechanik 1500zł
termostat firmy Wahler 58zł
olej +filtr+płyn chłodzący 200zł
Pozdrawiam

- Od: 23 lut 2010, 23:13
- Posty: 26
- Skąd: Ostróda
- Auto: PREMACY 1.8b 114km 1999r.
tanio nie wyszło
życzę bezawaryjnej jazdy no i przyczepności o co zwłaszcza dziś trudno tu spadło przez nockę 30 cm białego szaleństwa
życzę bezawaryjnej jazdy no i przyczepności o co zwłaszcza dziś trudno tu spadło przez nockę 30 cm białego szaleństwa
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
to tulu33 tylko się cieszyć silnik jak dzwon
to po prostu para wodna która się w tłumikach gromadzi i jak odpalisz to zaczyna parować choć przy takich mrozach to i jak silniczek jest ciepły to też będzie za nami biało od "dymu"
pozdrawiam

pozdrawiam
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości