Strona 1 z 2

Czy włącza się klimatyzacja gdy na zewnątrz zimno?

PostNapisane: 11 lis 2007, 10:46
przez Łukasz
Witam,mam pytanie czy klima w temperaturze na zewnątrz oscylującej w okolicach 0 stopni celsjusza powinna się załączać?
Zauważyłem,że po wciśnięciu guzika A/C nic się nie dzieje.Czy tak powinno być,czy może coś jest nie tak??
P.S. Po naciśnięciu guzika zapala się lampka na nim (zielona) i to wszystko.....

PostNapisane: 11 lis 2007, 11:30
przez ziggy_powrot_gwiazdy
obroty silnika delikatnie skacza do góry? u mnie przy 1,8 benz tak o 400 obr/min

rt

PostNapisane: 11 lis 2007, 22:00
przez Yard
Są dwa czujniki temperatury, na podszybiu od strony kierowcy (taki cypek) i przy stacyjce (taka krateczka mała). Na podstawie ich odczytów i ustawionej temperatury działa klima. Obroty to może wzrastają ale z 800 na 900.

PostNapisane: 11 lis 2007, 22:06
przez FGZ
Klimatyzacja może nie działać, gdy na zawnątrz panuje temperatura ujemna (wyświetlacz pokazuje włączenie AC, ale system automatycznie pozostaje wyłączony). :)

PostNapisane: 11 lis 2007, 22:24
przez xANDy
Yard napisał(a):Są dwa czujniki temperatury, na podszybiu od strony kierowcy (taki cypek) i przy stacyjce (taka krateczka mała). Na podstawie ich odczytów i ustawionej temperatury działa klima.

Ten na podszybiu to nie czujnik temperatury ale czujnik nasłonecznienia (obecny defacto w klimatroniku tylko, w manualu jest zaślepka). Odpowiada za wydajność klimy w zależności od nasłonecznienia. Drugi czujnik temperatury (zasysa powietrze przez krateczkę) stwierdza tylko temp. wewnątrz pojazdu.
Klimatyzacja nie uruchomi się jesli temp. jest poniżej zera (to znaczy może się zapalić nawet kontrolka ale nie spręża). Przy 4-5 stopniach mrozu nawet nie zapala się zielona kontrolka A/C (w klimatroniku).

Jeśli jest zero stopni to niekoniecznie skoczą obroty – może tylko usłyszysz zwiększone obciążenie silnika. Przy wyższych temperaturach może się wahnąć ale to będzie +20 obrotów i zejdzie w ułamku sekundy. W benzyniakach jest to wahnięcie wyraźne a w dieslu właściwie go nie ma.

Jeśli nie masz absolutnie żadnej reakcji na zwiększone obciażenie to możesz mieć za mało czynnika. Poza tym – na mrozie sprężarka nie załączy się w ogóle.

PostNapisane: 12 lis 2007, 08:43
przez Łukasz
Notak ostatnio było ok. +4 i żadnej reakcji,zero zmiany obrotów itp.
Bałem się ,że coś nie tak jest z klimą bo lampka się zapalała ale żadnej reakcji ze strony silnika....

PostNapisane: 12 lis 2007, 12:23
przez xANDy
xANDy napisał(a):usłyszysz zwiększone obciążenie silnika

xANDy napisał(a):Jeśli nie masz absolutnie żadnej reakcji na zwiększone obciażenie to możesz mieć za mało czynnika

Zwróc uwagę na te dwa fakty...

PostNapisane: 9 sty 2008, 12:00
przez Łukasz
I nadal mam problem z uruchomieniem klimy.Po wjechaniu do ciepłego pomieszczenia i staniu w nim auta przez kilka godzin (warsztat u Jaksy :–)) po włączeniu klimy żadnej reakcji tylko zielona lampka na włączniku.
Może ktoś wie gdzie się znajduje jakiś czujnik temperatury czy coś co jest odpowiedzialne za załączanie klimy??
Podpowiem,że na jesieni czyściłem układ wentylacji domowym sposobem tj. środkiem do klimy firmy "moje auto". Czy to mogło być powodem??[/list]

PostNapisane: 9 sty 2008, 13:44
przez say
U mnie dziala klima nawet przy -10, oczywiscie nie od razu sie wlacza, dopiero jak sie auto nieco nagrzeje.
Moze masz niedobory czynnika? Jak pamietam, jesli jest za niskie cisnienie w ukladzie to za diabla klima sie nie wlaczy mimo zapalajacej sie kontrolki. Warto podjechac do zakladu zajmujacego sie klimatyzacjami i sprawdzic.

PostNapisane: 9 sty 2008, 14:08
przez Łukasz
Chyba gdzieś zaraz podjade na sprawdzenie bo się boję,że na wiosnę nie odpali :] Piszesz,że nawet przy -10 Ci klina odpala,ale chyba masz klimatronika? Podobno na manualnej klimie jest nieco inaczej..... :|

PostNapisane: 9 sty 2008, 14:15
przez say
Tak klimatronik, nie wiem czy jest inaczej sterowana sprezarka.

PostNapisane: 9 sty 2008, 19:13
przez Łukasz
Okazał sie,że nie ma czynnika w układzie.Przyczyna: nieszczelność przy osuszaczu (łaczenie przewodu z osuszaczem) .Jutro naprawa. :|

PostNapisane: 9 sty 2008, 21:25
przez Marek61
Jak o klimie to o klimie :) U mnie na klimie manualnej wszystko chodzi nawet przy -12 stopniach C. Sprawdziłem . Jest OK. I grzeje z włączoną klimą i nawet błyskawicznie działa osuszacz,i chłodzi auto. Poza tym to słychać i czuć jako dodatkowe obciązenie silnika. Faktem jest ,ze klima jest szczelna,odgrzybiona,potraktowana i chemią i ultra i infradżwiekami,i jeszcze cos tam ;) Byłem w serwisie od klimatyzacji i podobno -nie miała wad i dodatkowo została sprawdzona. ;)
Reasumujac – moja prosta w działaniu manualna klimatyzacja w największe mrozy ;) ma sie dobrze.Pozdrawiam . Marek61

PostNapisane: 10 sty 2008, 23:42
przez Łukasz
Już wszystko gra i buczy.Dziś testowałem klimę po uszczelnieniu i nabiciu i jest ok. ;)

PostNapisane: 11 sty 2008, 10:04
przez say
<spoko>

PostNapisane: 3 lut 2008, 17:52
przez xANDy
xANDy napisał(a):Jeśli nie masz absolutnie żadnej reakcji na zwiększone obciażenie to możesz mieć za mało czynnika


Łukasz napisał(a):Dziś testowałem klimę po uszczelnieniu i nabiciu i jest ok

Czyli miałem rację już 2 miesiące temu...
:]

PostNapisane: 3 lut 2008, 18:04
przez Riki
Łukasz napisał(a):Dziś testowałem klimę po uszczelnieniu i nabiciu


Gdzie to robiłeś? :) (pytam z ciekawości)

Ja muszę jechać na wiosnę na jakiś przegląd :) (profilaktycznie+wymiana filtra kabinowego) w zeszłym roku byłem w AUTO2000... polecam

P.S

Zauważyłem że po włączeniu klimy szyby się za szybko nie chcą odparować.. może do wymiany jest już osuszacz? :|
W drugim aucie momentalnie "odpuszcza"

PostNapisane: 5 cze 2008, 13:18
przez kierownik
Riki napisał(a):Zauważyłem że po włączeniu klimy szyby się za szybko nie chcą odparować.. może do wymiany jest już osuszacz? ysz
W drugim aucie momentalnie "odpuszcza"

mi przednia odparowuje momentalnie po włączeniu AC...

PostNapisane: 9 paź 2008, 08:26
przez marcin711
A mi w lecie odparowywała expresem, a teraz zdecydowanie wolniej, czyżby czynnik tak szybko zniknął? generalnie w ciepłe dni działa i chłodzi ,

Jeszcze jedno , czy pisząc osuszacz macie na myśli filtr kabinowy?

dzięki

PostNapisane: 9 paź 2008, 09:10
przez kierownik
marcin711 napisał(a):Jeszcze jedno , czy pisząc osuszacz macie na myśli filtr kabinowy?

nie

tutaj masz trochę info :)
http://www.cbc.pp.com.pl/cbc/klimatyzacja.html