Stary temat ale myślę że wart wpisu.
Po zakupie premacy pierwsze co zrobiłem to założyłem gaz – BRC i póki co sprawuje się super.
Następne co postanowiłem zrobić to auto zakonserwować. Mam to szczęście że mój szwagier jest blacharzem. Po dwóch dniach pracy zadzwonił do mnie bym przyjechał do niego, bo przez telefon nie będzie mnie załamywał. Okazało się że cały tył to wielka porażka – nadkola, kawałek progów kielichy od środka, jak i również środek bagażnika. Rdza w środku auta wychodziła z nieszczęsnych zgrzewów. I zanim ktoś coś napisze – auto nie było bite. Kiedyś miałem 323c – to samo. Kolega ma 6-tke z salonu (6 lat) to samo. Mazda to jedno wielkie nieporozumienie jeżeli chodzi o blachy. Każdemu radzę dobrze zakonserwować – a wcześniej dobrze poszukać. I co u mnie jest pewne – jak rdza była z lewej strony, to z prawej była dokładnie w tym samym miejscu. Szwagier mówi że jest to dziwne i jego zdaniem to błędy technologiczne. No i oczywiście dolne ranty drzwi!
Ale ok – wstawiłem reperaturki, wspawał progi, wypiaskował rdzę gdzie była i to mi zakonserwował. Tylne nadkola również mi zakonserwował – najpierw woskiem a potem konserwacją do podwozia.
Auto stało się jakby cichsze. Ale w związku że mam letnie na 16 cali i 205/45 – od 130 jest tak głośno że szok (przed premacy jeździłem bmw więc mnie to strasznie boli), postanowiłem wygłuszyć auto. Kupiłem 5l noxudol 3100 oraz maty GSM-01, piankę kauczukową 1cm i filc techniczny twardy 1cm gruby. Drzwi, nadkola w środku oraz bagażnik ,,pomazałem'' noxudolem 3100. Zostało mi trochę wiec położyłem na maskę silnika. GSM poszedł na drzwi do środka i na pełne zamknięcie od zewnątrz. Pianka kauczukowa poszła do bagażnika i na nadkola. Filc dałem w boczki drzwi, boczki nadkoli i do bagażnika. Oczywiście przy okazji wymieniłem głośniki na jednodrożne plus gwizdki (wszystko z separacją). Efekt jest taki że jest ciszej niż w bmw, nierówności auto pokonuje jak w bmw 5 (chodzi o odgłos jaki dochodzi do środka), a dźwięk zamykania drzwi i klapy bagażnika to poezja

A jeżeli chodzi o audio, to przy seryjnym radiu jest naprawdę przyzwoicie. No i 190 na liczniku i można prawie normalnie rozmawiać, a do 160 jest naprawdę cicho.
A jeżeli spytacie ile to? 3,3tys za całość – szwagier robił za grosze, tyle co malowanie mnie kosztowało.
Mam nadzieję że trochę pomogłem.
pzdr