Brak nawiewu w kabinie , nie odpala się dmuchawa

Witam ,
Jako że jest to mój pierwszy post – proszę o wyrozumiałość Kolegów.
Ujeżdżam już kolejną Mazdę i nigdy nie zamienię tej marki na jakąkolwiek inną ( a jezdziłem już chyba wszystkim ) .
Wszystko było by pięknie gdyby nie problem , który ujawnił się w ostatnim czasie.
Moja Magdalenka nie "wieje" mi kabinie a na dworze jest już zimno i szybki niestety parują mocno.
Otóż do sedna – nie działa mi nawiew .
Wszystko było ok , wsiadam pewnego dnia do auta , odpalam je i .....brak nawiewu.
Pojezdziłem kilka dni i w pewnym momencie włączył się jak odbiłem w podwozie gałęzią jadąc przez las – pomyślałem że może coś nie łączy...
Działało do momentu zgaszenia silnika , kolejne uruchomienie pojazdu – brak nawiewu.
Zadziałał raz jeszcze po którymś tam nastym przekręceniu kluczyka .
Wstępna moja diagnoza – rezystor opornicy , ale gdyby to był on to działało by na 4tym biegu przecież , wymieniłem dla świętego spokoju na fabrycznie nowy – brak efektu
Kolejny podejrzany to przełącznik biegów nawiewu , czyli panel klimy i nawiewu – wymieniłem na oryginał w idealnym stanie – brak efektów
Bezpieczniki są sprawne.
Koledzy – brak mi pomysłów a mechanicy rozkładają ręce i polecają serwis Mazdy.
Powiedzcie mi proszę gdzie można jeszcze szukać usterki ?
Pomysły mi się skończyły a Magdalenka nadal ma "zimno" w środku a nie wypada by japonka aż tak zimną była
Pozdrawiam
Jako że jest to mój pierwszy post – proszę o wyrozumiałość Kolegów.
Ujeżdżam już kolejną Mazdę i nigdy nie zamienię tej marki na jakąkolwiek inną ( a jezdziłem już chyba wszystkim ) .
Wszystko było by pięknie gdyby nie problem , który ujawnił się w ostatnim czasie.
Moja Magdalenka nie "wieje" mi kabinie a na dworze jest już zimno i szybki niestety parują mocno.
Otóż do sedna – nie działa mi nawiew .
Wszystko było ok , wsiadam pewnego dnia do auta , odpalam je i .....brak nawiewu.
Pojezdziłem kilka dni i w pewnym momencie włączył się jak odbiłem w podwozie gałęzią jadąc przez las – pomyślałem że może coś nie łączy...
Działało do momentu zgaszenia silnika , kolejne uruchomienie pojazdu – brak nawiewu.
Zadziałał raz jeszcze po którymś tam nastym przekręceniu kluczyka .
Wstępna moja diagnoza – rezystor opornicy , ale gdyby to był on to działało by na 4tym biegu przecież , wymieniłem dla świętego spokoju na fabrycznie nowy – brak efektu
Kolejny podejrzany to przełącznik biegów nawiewu , czyli panel klimy i nawiewu – wymieniłem na oryginał w idealnym stanie – brak efektów
Bezpieczniki są sprawne.
Koledzy – brak mi pomysłów a mechanicy rozkładają ręce i polecają serwis Mazdy.
Powiedzcie mi proszę gdzie można jeszcze szukać usterki ?
Pomysły mi się skończyły a Magdalenka nadal ma "zimno" w środku a nie wypada by japonka aż tak zimną była
Pozdrawiam