Witam
To mój pierwszy post dlatego proszę o wyrozumiałość. Być może nie umiałem znaleźć rozwiązania które tu już istnieje ale po kilku godzinach poszukiwań zwątpiłem.
Padła mi dmuchawa kabinowa w Premacy DiTD r. 2001. Dmuchawę zdemontowałem, rozebrałem silnik (trudna sprawa, żeby nie połamać elementów), wyszlifowałem komutator, sprawdziłem szczotki, nasmarowałem, pokleiłem połamane części obudowy, złożyłem na powrót i sprawdziłem – działał podpięty pod prostownik. Zamontowałem w kabinie i nic. Odłożyłem na potem. Przy ponownym sprawdzaniu napięcia na kostce i podpięciu silnik ożył – chodził na wszystkich biegach tak jak powinien. Niestety dmuchał tylko do pierwszego wyłączenia zapłonu. Ponowne badanie – silnik kręci podpięty na krótko ale w kostce która dochodzi do regulatora obrotów napięcia brak. Bezpieczniki sprawdziłem i te w kabinie i te w silniku. Próbowałem zamieniać niektóre przekaźniki w puszcze ale także bez rezultatu. W przypływie desperacji próbowałem ominąć sterowanie i podpiąć jakkolwiek ten wentylator – owszem kręcił ale nie dmucha nic z kratek czyli jakaś klapka sterowana. Po lekturze postów na tutejszym forum podejrzewam przekaźnik dmuchawy ale gdzie on w końcu jest umiejscowiony w Premacy?
Awaria instalacji dmuchawy kabinowej
Strona 1 z 1
Klima włączana jest jednym przyciskiem – czyli manual?
Dodam tylko że podpięcie na krótko (te ostatnio) polegało na odcięciu z kostki dochodzącej do regulatora nawiewu przewodu zasilającego i podaniu w kostkę napięcia z zasilania radia. Czyli włączałem silnik wentylatora tym regulatorem. Okazało się, że masy na wentylatorze też nie było więc podprowadziłem z najbliższego miejsca. Akurat miałem dłuższy kurs i chciałem jakoś dojechać. Niestety nawiewu i tak nie było więc powróciłem do poprzednich połączeń. Mam nadzieję, że niczego w ten sposób nie popsułem.
Dodam tylko że podpięcie na krótko (te ostatnio) polegało na odcięciu z kostki dochodzącej do regulatora nawiewu przewodu zasilającego i podaniu w kostkę napięcia z zasilania radia. Czyli włączałem silnik wentylatora tym regulatorem. Okazało się, że masy na wentylatorze też nie było więc podprowadziłem z najbliższego miejsca. Akurat miałem dłuższy kurs i chciałem jakoś dojechać. Niestety nawiewu i tak nie było więc powróciłem do poprzednich połączeń. Mam nadzieję, że niczego w ten sposób nie popsułem.
- Od: 2 wrz 2011, 17:12
- Posty: 7
W międzyczasie obejrzałem sobie opornicę dmuchawy. Dostęp do niej jest banalnie prosty bo wystarczy wypiąć schowek pasażera. Za nim widać białą kostkę i jest dostęp do dwóch śrub którymi jest przykręcona do plastikowej obudowy – chyba nagrzewnicy?. U mnie wygląda ta opornica jak nowa, lekko tylko przykurzona. Niestety nie pomierzyłem oporności styków bo tu akurat nie mam czym. Tak czy inaczej myślę, że jest sprawna a przyczyną awarii jest ów przekaźnik – tylko, ponawiam pytanie, gdzie on u diabła jest?
- Od: 2 wrz 2011, 17:12
- Posty: 7
Podłączam się. Jeszcze nic nie rozbierałem, bo próbowałem znaleźć bezpiecznik. Po prostu nic nie chodzi. Akurat jak pożyczyłem ją rodzicom!
-
Czaro
leszeksalomon napisał(a):gdzie on u diabła jest?
viewtopic.php?f=128&t=15321&start=0
Wiem ze inny model, ale w tym topicu jest kilka wskazowek dla ciebie.
Gdzies na forum (lub u kolegi Yard na stronie) jest manual od 626 moze tam dmuchawa jest identyczna to znajdziesz miejsce gdzie jest przekaznik.
Jezeli nie to pewnie z 323 (wiadomo Premacy = mix 626 i 323)
No chyba ze ktos juz z tym walczyl i wie gdzie jest, to niech sie nie wstydzi i powie
Pozdrawiam
nic tak w zyciu nie cieszy jak dzwiek VTEC-a bez wydechu o poranku
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
Dzięki brccrx za wskazówkę- już sobie oglądałem (jeszcze nie demontowałem) ten przekaźnik – faktycznie przy lampie reflektora od strony aku jest dość spory przekaźnik. Może po tych kwerendach w necie coś w końcu pokręciłem ale sądziłem że jest od wiatraka chłodnicy ale teraz zdemontuję i obejrzę go sobie dokładniej. Dam znać jakie będą wyniki
@Czaro
Po sprawdzeniu bezpieczników (w kabinie i pod maską) proponuję zdemontować schowek pasażera. To banalnie proste – trzeba otworzyć do oporu i jednocześnie nagiąć odrobinę boki schowka do środka. Wtedy bolce które blokują schowek miną opory i schowek otworzy się całkowicie umożliwiając wyjęcie z zawiasów. Jak tu już wielokrotnie pisano wentylator jest po prawej stronie u dołu. Na spodniej części wiatraka z łatwością można zauważyć kostkę – proponuję wypiąć i zbadać czy jest tam prąd . Wtedy wyjaśni się co dalej robić – wiatrak czy to co u mnie czyli gdzieś przed. Tak czy inaczej warto wiatrak przeczyścić bo faktycznie potrafi nalecieć tam masę śmiecia. Demontaż jest także bardzo łatwy i już tu wielokrotnie opisywany. Znacznie gorzej jest z rozbiórką silnika wiatraka – Jakby co służę pomocą.
@Czaro
Po sprawdzeniu bezpieczników (w kabinie i pod maską) proponuję zdemontować schowek pasażera. To banalnie proste – trzeba otworzyć do oporu i jednocześnie nagiąć odrobinę boki schowka do środka. Wtedy bolce które blokują schowek miną opory i schowek otworzy się całkowicie umożliwiając wyjęcie z zawiasów. Jak tu już wielokrotnie pisano wentylator jest po prawej stronie u dołu. Na spodniej części wiatraka z łatwością można zauważyć kostkę – proponuję wypiąć i zbadać czy jest tam prąd . Wtedy wyjaśni się co dalej robić – wiatrak czy to co u mnie czyli gdzieś przed. Tak czy inaczej warto wiatrak przeczyścić bo faktycznie potrafi nalecieć tam masę śmiecia. Demontaż jest także bardzo łatwy i już tu wielokrotnie opisywany. Znacznie gorzej jest z rozbiórką silnika wiatraka – Jakby co służę pomocą.
- Od: 2 wrz 2011, 17:12
- Posty: 7
Dotarłem do tego przekaźnika – żeby go rozebrać trzeba go niestety rozszczelnić odginając delikatnie brzeg kołnierza na łączeniu części jego obudowy. W środku wyglądał jakby z fabryki wyszedł wczoraj. Dla porządku przeczyściłem styki, sprawdziłem uzwojenie i działanie styków – wszystko gra. Niestety zdaje się nie mieć zasilania sterującego albo to przekaźnik od czego innego. Napięcie na zasilaniu przekaźnika nie pokazuje się przy włączeniu nawiewu. Tak więc chyba z czystym sumieniem już muszę dać zarobić elektrykowi bo brak mi już pomysłów co sprawdzać i dlaczego akurat tam. 
Edit:
Byłbym zapomniał – napięcie na jednym z przewodów które łączy przekaźnik oczywiście jest
Nie piszemy postu pod swoim postem, edytujemy istniejący
say
Edit:
Byłbym zapomniał – napięcie na jednym z przewodów które łączy przekaźnik oczywiście jest
Nie piszemy postu pod swoim postem, edytujemy istniejący
say
- Od: 2 wrz 2011, 17:12
- Posty: 7
Wygląda na to, że to przekaźnik od świec żarowych jednak. Zdaje mi się że tam nie ma już innych choć słyszę że w 323 właśnie tam gdzieś są jeszcze dwa – od wentylatora chłodnicy i dmuchawy. No cóż poszukam za dnia...
Edit- na pokrętle już napięcia brak więc szukam wcześniej
Sorry za dubel postów.
Edit- na pokrętle już napięcia brak więc szukam wcześniej
Sorry za dubel postów.
- Od: 2 wrz 2011, 17:12
- Posty: 7
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości