Blacharka
Strona 1 z 1
Witam. Mam okazje kupic Premacy 2000 rok dieisel 66kw. Bardzo mi sie podoba ale chcem od fachowców zasięgnąc troche informacji, słyszałem że te mazdy potrafią rdzewieć? to prawda? czy to poprostu wypowiedź osób którzy mają trefne sztuki? ta blacha ma ocynk bądź jakąs inną ochronę??? mogą one rdzewieć???
- Od: 30 paź 2008, 23:30
- Posty: 46
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda Premacy Ditd
Ocynk seryjny od lat 80. – najlepiej zabezpieczone japończyki
Nie zważaj na moc, wybierz auto bezwypadkowe i zadbane.
A u mnie cudtarantoga napisał(a):Jak szukałem sobie Premacy ok 02'-03' to każda jakieś tam drobne wypryski na tylnych błotnikach miała.(moja też ma)

Brak wypryskow tez nie wplywa na komfort jazdytarantoga napisał(a):to nie wpływa na komfort jazdy
no nie wiem a możecie coś wiecej powiedzieć o tym jaka blacha jest w premacy czy to tak rdzewieje czy tylko jak robione było??? Bo myśle że to nie przypadek że tylko błotniki gniją. a nibyktoś mi na forum powiedział że one mają już 100% ocynk wiec nie powinny rdzewiec. Napiszcie jeszcze swoje spostrzeżenia co do rdzewienia.
- Od: 30 paź 2008, 23:30
- Posty: 46
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda Premacy Ditd
daniel20 napisał(a):mają już 100% ocynk wiec nie powinny rdzewiec. Napiszcie jeszcze swoje spostrzeżenia co do rdzewienia.
wszystko potrafi zardzewiec jak sie zostawi zasolony samochod na parkingu na wiosne.
u mnie zardzewiala dolna czesc pokrywy tylnej – ewidentna sprawa przy uzywaniu wylacznie myjek samoczynnych. na wiosne trzeba kilkakrotnie w sposob przemyslany wymyc wszelkie zakamarki za pomoca recznej myjki cisnieniowej zwanej niekiedy "karcherem", potem poogladac warstwe zabezpieczenia.
ale to przeciez zbyt oczywiste by pisac.
- Od: 29 paź 2003, 01:07
- Posty: 756
- Skąd: zławieśWWA]:~
- Auto: cprf2a'99
Witam
RDZEWIEJĄCE PREMACY ...
Zanim znalazłem swoją Premacy obejrzałem dokładnie dziewięć samochodów, a kupiłem ten dziewiąty czyli ostatni który ogladałem, statystyka z tych oględzin jest nastepujaca 5 na 9 z tych samochodów posiadało zardzewiałe tylne błotniki, nawet te dopiero sprowadzone z niemiec w tym jeden który był po powodzi i zardzwiałe miał całe podwozie i komorę silnikową ( ale to już nie jest wina producenta – zaznaczę że w ogłoszeniu figurował jako 100% bezwypadkowy i jego stan miał być idealny)
Próbowałem znaleść jakieś logiczne wytłumaczenie dla tej sytuacji i co: nie ma znaczenia czy samochód jeżdził w Polsce np. od 5 lat czy dopiero został sprowadzony z Niemiec jeden miał rdzę a drugi nie, ten sam rok produkcji i podobny przebieg, i możecie wierzyć większość nie była naprawiana blacharsko. Nie wiem czy to przypadek, ale obejrzałem 5 w kolorze srebrnym bo takiego koloru szukałem, 2 jasno zielone, 1 granatową, 1 niebieską – i co: 4 srebrne i jedna zielona miały ową rdzę na błotnikach. Zaznaczam, że to mógł być przypadek bo jednak procentowo więcej było srebrnych. Kupiłem w końcu niebieską bez grama rdzy na karoserii i podwoziu, samochód przyjechał rok temu z niemiec, tak więc już jedną Polską zimę i sól z naszych dróg ma za sobą i nadal tylne błotniki wygladają jak nowe.
Co mogę poradzić: warto czasami poświęcić dodatkowy dzień i kilka złotych więcej na paliwo przy szukaniu Premacy bo to nie prawda, że wszystkie mają rdzę na błotnikach.
p.s. ja poświęciłem 2 dni i przejechałem ponad 1400 km zanim znalazłem to czego szukałem – czasami naprwdę warto.
pozdrawiam[/list]
RDZEWIEJĄCE PREMACY ...
Zanim znalazłem swoją Premacy obejrzałem dokładnie dziewięć samochodów, a kupiłem ten dziewiąty czyli ostatni który ogladałem, statystyka z tych oględzin jest nastepujaca 5 na 9 z tych samochodów posiadało zardzewiałe tylne błotniki, nawet te dopiero sprowadzone z niemiec w tym jeden który był po powodzi i zardzwiałe miał całe podwozie i komorę silnikową ( ale to już nie jest wina producenta – zaznaczę że w ogłoszeniu figurował jako 100% bezwypadkowy i jego stan miał być idealny)
Próbowałem znaleść jakieś logiczne wytłumaczenie dla tej sytuacji i co: nie ma znaczenia czy samochód jeżdził w Polsce np. od 5 lat czy dopiero został sprowadzony z Niemiec jeden miał rdzę a drugi nie, ten sam rok produkcji i podobny przebieg, i możecie wierzyć większość nie była naprawiana blacharsko. Nie wiem czy to przypadek, ale obejrzałem 5 w kolorze srebrnym bo takiego koloru szukałem, 2 jasno zielone, 1 granatową, 1 niebieską – i co: 4 srebrne i jedna zielona miały ową rdzę na błotnikach. Zaznaczam, że to mógł być przypadek bo jednak procentowo więcej było srebrnych. Kupiłem w końcu niebieską bez grama rdzy na karoserii i podwoziu, samochód przyjechał rok temu z niemiec, tak więc już jedną Polską zimę i sól z naszych dróg ma za sobą i nadal tylne błotniki wygladają jak nowe.
Co mogę poradzić: warto czasami poświęcić dodatkowy dzień i kilka złotych więcej na paliwo przy szukaniu Premacy bo to nie prawda, że wszystkie mają rdzę na błotnikach.
p.s. ja poświęciłem 2 dni i przejechałem ponad 1400 km zanim znalazłem to czego szukałem – czasami naprwdę warto.
pozdrawiam[/list]
Ostatnio edytowano 27 lis 2008, 14:09 przez tomi-ei, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lis 2008, 19:23
- Posty: 8
- Skąd: Warszawa
- Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03'
Moja srebrna Premacy rocznik 2002 niestety podwozie coś było tak nie ciekawe wychodziła rdza gdzie nie gdzie więc nie czekając zrobiłem konserwację podwozia.Zaś błotniki tylne bardzo lekkie śladowe pęcherzyki na samym rancie ale tam też poszła konserwacja i jest ok.
- Od: 3 sie 2008, 20:16
- Posty: 52
- Skąd: Koszalin
- Auto: Mazda Premacy2.0 DITD
Ja mam Premacke z 2000r, zero śladów jakiejkolwiek korozji – zupełnie nic, autko do czerwca 2008 jeździoł w Niemczech z tylko jedną Panią za kierownicą a teraz. Poprzednio miałem forda a ford to rdza rdza i jeszcze raz rdza i nie nie ważne czy ma lat 3 czy 10...
Pozdrawiam
Marek
Premacy 1.8B, 74kW, 2000r, Czarna Magda:)
Marek
Premacy 1.8B, 74kW, 2000r, Czarna Magda:)
- Od: 4 sty 2009, 20:42
- Posty: 4
- Skąd: Tarnobrzeg
- Auto: Premacy 1.8B, 74kW, 2000
od pewnego czasu zajmuję się sprowadzaniem Mazd, głównie Premacy. 90% egzemplarzy w Niemczech, które oglądam ma mniejszą lub większą korozję na tylnych ranach! Jeśli korozja nie występuje egzemplarze osiągają niebotyczne ceny, nawet do 10tys. euro za roczniki 2004-2005, nie łudźmy się, że handlarz sprowadzi takie auto. Najlepsza karoseryjnie Premacy jaką sprowadziłem miała jeden wyprysk wielkości paznokcia od kciuka, w najgorszej trzeba było wstawiać reperaturki, a auto kupione zostało od pierwszego właściciela, reszta karoserii oraz wnętrze wyglądały jak nowe! Część egzemplarzy jest już po akcji serwisowej i naprawie w Niemczech. Problem polega na tym, że ranty są zgrzewane, a zgrzewanie osłabia te elementy, dziwne, że Mazda nie zmieniła technologii produkcji tego elementu karoserii. Problem nie dotyczy tylko Premacy, ale i 323, 626(w mniejszym stopniu), 6, 3...
I teraz odpowiedzmy sobie czy kilka odprysków na rantach przekreśli auto w moich oczach, jeśli samochód ma przejechane 90-100kkm, wnętrze jak nowe, reszta karoserii w oryginalnym lakierze? NIE!
Pierwsze o co powinien zapytać kupujący dzwoniąc do sprzedającego to nie "czy ranty był naprawiane", tylko jak naprawa została przeprowadzona. Nałożyć kg szpachli może każdy...
I teraz odpowiedzmy sobie czy kilka odprysków na rantach przekreśli auto w moich oczach, jeśli samochód ma przejechane 90-100kkm, wnętrze jak nowe, reszta karoserii w oryginalnym lakierze? NIE!
Pierwsze o co powinien zapytać kupujący dzwoniąc do sprzedającego to nie "czy ranty był naprawiane", tylko jak naprawa została przeprowadzona. Nałożyć kg szpachli może każdy...
- Od: 4 kwi 2007, 17:34
- Posty: 38
- Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM
Witam, a te reperaturki to gdzie dostałeś, bo do Premacy za CHINY LUDOWE nie mogę znaleźć 
-
grzegrze72
Witam,
najlepiej to poszukaj auta ro rozbiórki ze zdrowymi rantami i wytnij, wstaw zakonserwuj. Ja miałem tylko jeden taki samochód i zleciłem naprawę, gość to zrobił bardzo profesjonalnie i od roku nic nie wychodzi, wiem ponieważ utrzymuję z klientem kontakt...
najlepiej to poszukaj auta ro rozbiórki ze zdrowymi rantami i wytnij, wstaw zakonserwuj. Ja miałem tylko jeden taki samochód i zleciłem naprawę, gość to zrobił bardzo profesjonalnie i od roku nic nie wychodzi, wiem ponieważ utrzymuję z klientem kontakt...
- Od: 4 kwi 2007, 17:34
- Posty: 38
- Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM
Witam,
już przed zimą pojawily się rude ślady na nadkolach i tylnej klapie,
aktualnie jestem po rozmowie z lakiernikiem, ktory w przyszlym tygodniu podejmie się roboty.
1. czy ktoś sprawdzal reperaturki nadkoli od innych aut (niektóre są nawet połowe tańsze niż do mazdy) – wystarczy aby miały podobny promień łuku
2. korozja klapy tylnej jest tak zaawansowana, że lakienik doradza mi wymianę na inną używkę – nie bardzo wiem, czy nie zkoroduje za jakiś czas ta używka = mam szukać klapy idealnej
3. na przednim prawym kielichu – przy łapie silnika pojawiła się ruda, w poprzedniej mazdzie miałem to samo i po 2 latach ruda wydostała się... są jakieś sposoby na skuteczniejsza naprawę ?
już przed zimą pojawily się rude ślady na nadkolach i tylnej klapie,
aktualnie jestem po rozmowie z lakiernikiem, ktory w przyszlym tygodniu podejmie się roboty.


1. czy ktoś sprawdzal reperaturki nadkoli od innych aut (niektóre są nawet połowe tańsze niż do mazdy) – wystarczy aby miały podobny promień łuku
2. korozja klapy tylnej jest tak zaawansowana, że lakienik doradza mi wymianę na inną używkę – nie bardzo wiem, czy nie zkoroduje za jakiś czas ta używka = mam szukać klapy idealnej


3. na przednim prawym kielichu – przy łapie silnika pojawiła się ruda, w poprzedniej mazdzie miałem to samo i po 2 latach ruda wydostała się... są jakieś sposoby na skuteczniejsza naprawę ?
sprzedam filtr paliwa znajdujacy się w zbirniku do BJ 1.3 16V
- Od: 30 mar 2008, 10:43
- Posty: 41
- Skąd: Pasłęk
- Auto: 323 (BJ) 1,3 16V 1998r.
PREMaCY 1,8 +lpg 2002r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość