Spadek obrotów silnika w czasie jazdy

W czasie jazdy z prędkością 130km/ na 6-tym biegu przy włączonym tempomacie po przejechaniu kilku kilometrów nastąpiło samoczynne wyłączenie tempomatu i obroty silnika zaczęły spadać.Dociskanie pedału gazu nie pomogło,obroty w dalszym ciągu spadały. Zjechałem na pas awaryjny,wyłączyłem silnik i po kilku sekundach uruchomiłem ponownie – jak ręką odjął. Podobny przypadek zdarzył mi się już wcześniej kiedy chciałem zwiększyć prędkość przyciskiem na kierownicy.Czy ktoś orientuje się co to może być? Za wszelkie informacje z góry dziekuję.