Mazda5 – pęknięty wał korbowy – czy ktoś zna taki przypadek?
Strona 1 z 1
Witam wszystkich, moje autko zjechało na lawecie do warsztatu, poczatkowo myślałem że to sprzęgło padło ale po ściągnięciu skrzyni widać przekrzywioną końcówkę wału. stało się to podczas jazdy. Na pedale sprzęgła czuć było najpierw chrobotanie, które przeszło w stukanie, odczuwalne dosłownie jakby ktoś stukał w pedał młotkiem. Przy redukcji nagle wszystko się zablokowało i już tylko czekałem na lawetę. Na wciśniętym pedale sprzęgła rozrusznik nawet nie dygnął silnika i zapaliła się kontrolka od silnika. W warsztacie mówią że wymiana samego wału nie wchodzi w grę gdyż blok na pewno jest zdeformowany i trzeba załatwiać słupek silnika. Jeśli ktoś zna taki przypadek to proszę o radę w zakresie np. kupienia nie trefnego słupka. Z góry dziękuję.
-
adamwrobel77
U mnie wał zniszczył najprawdopodobniej bardzo drobny opiłek (załącznik).
Oprócz lekkiego wycia nie było innych objawów.
Wymieniony tylko i wyłącznie wał.
Oprócz lekkiego wycia nie było innych objawów.
Wymieniony tylko i wyłącznie wał.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości