Strona 1 z 1

Uszczelka pod głowicą czy zapowietrzone chłodzenie?

PostNapisane: 7 lut 2017, 19:10
przez muciek86
Witam,
Mój przypadek przedstawia się następująco : Kupiłem mazde 5 ( RF7J) około 3 tyg temu. Dałem do mechanika do zmiany rozrządu i okazało się że był on zmieniany maks 5 tys ( w komisie nie wiedzieli) temu więc odpuściłem temat ale mechanik poinformował mnie że w zbiorniczku wyrównawczym jest za dużo płyny chłodniczego a w chłodnicy brakowało z 2 l płynu. Uzupełnił w chłodnicy i wyrównał w zbiorniczku i przestrzegł mnie żebym temat kontrolował. I teraz dzieją się takie cuda że ubywa płyny w chłodnicy , w zbiorniczku wyrównawczym widać bańki powietrza i przybywa płynu, a po odpompowaniu ze zbiorniczka płynu i wlaniu z powrotem do chłodnicy wychodzi do maksymalnej ilości( ilość nadmiaru ze zbiorniczka wypełnia ubytek w chłodnicy).
Dodam że :
-silnik się nie przegrzewa, utrzymuje temp
– węże chłodzenia nie twardnieją,
– nawiew ciepłego powietrza działa,
– płynu nie wyrzuca,
– dymu białego nie puszcza,
– na korku wlewu oleju ani na korku zbiorniczka wyrównawczego nie ma żadnej mazi,
– mocy nie stracił,
– płyn chłodniczy nie ma żadnych oczek oleju przynajmniej według mnie,

Nie mam żadnego znajomego mechanika a nie chcę być naciągnięty na uszczelkę bo wiadomo koszty duże.
Czy ktoś miał taki przypadek lub wie gdzie tkwi problem ? Z góry Dzięki :)

Re: Uszczelka pod głowicą czy zapowietrzone chłodzenie?

PostNapisane: 8 mar 2017, 19:31
przez muciek86
Sprawa wyjaśniona, uszczelka :(

PostNapisane: 9 mar 2017, 08:59
przez kriskus
A co na to komis, w którym dopiero co kupiłeś auto?

Re: Uszczelka pod głowicą czy zapowietrzone chłodzenie?

PostNapisane: 10 mar 2017, 17:34
przez muciek86
Oni na to że jest to nie jest to wada ukryta i mogło stać się to podczas mojego powrotu autem do domu. Są w stanie partycypować w kosztach na 500 zł , i jeszcze dać mi rabat na następny samochód w wysokości 500 zł :(. Rzeczoznawca stwierdził że ciężko będzie to udowodnić w sądzie że sprzedał z taka wadą i kiedy ona wystąpiła a że jest to wada która może wystąpić przy takim przebiegu i w takim wieku skończyło by się długimi przepychankami prawnymi i nie koniecznie na moją korzyść ( jak stwierdził rzeczoznawca – On zarobi , prawnik też a czy ja wygram nie jest pewne). Na nieszczęście wyszły jeszcze przetarcia na wałku rozrządu :(, koszty naprawy uszczelki i nowego wałka itp. wychodzą większe niż kupienie wyremontowanego silnika i założenie ( nie wiadomo czy pompa olejowa jest sprawna itp.)
Reasumując , będę walczył z komisem o zwrot przynajmniej połowy kosztów , a jeśli ktoś miałby problem z nieuczciwym sprzedawcą ale w droższym samochodzie to polecam kontakt z autoprawo.pl są to fachowcy od takich spraw, mi się porostu nie opłacało ciągać po sądach.

Re: Uszczelka pod głowicą czy zapowietrzone chłodzenie?

PostNapisane: 17 sie 2017, 20:56
przez FilipKot
500 to na wymianę oleju i pompy starczy. Sku...ele dobrze wiedzieli co za syf sprzedają... Batalia długa po sądach więc nie wiem czy jest sens...