Wibracje na biegu jałowym

Zazwyczaj na biegu jałowym rozgrzany silnik w mojej Piątce ma wg obrotomierza ~750 obr/min. Od czasu do czasu jednak obroty biegu jałowego rozgrzanego silnika wynoszą ~850 obr/min. (zawsze tłumaczę to sobie dopalaniem zawartości DPF). Wtedy pojawia się problem z drganiem kabiny. Drgania są dość intensywne i bardzo nieprzyjemne. Wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika słabną, by przy ~1500 obr/min. zaniknąć całkowicie. Drgania pojawiają się jedynie wtedy, gdy obroty rozgrzanego silnika na biegu jałowym bez wciskania pedału gazu są podwyższone – silnik pracuje pewnie w jakimś innym trybie. Po otwarciu maski przy wibracjach widać, że silnik kolebie się.
Podejrzewałem poduszki silnika albo dwumasę, ale żadna z tych przyczyn nie wydaje się być trafiona. Poduszki wg mechanika od Mazd ponoć "nie są pourywane", a silnik "chodzi jak zegarek". Zużyta dwumasa, jak czytam, powinna objawiać się przede wszystkim hałasami, szarpaniem przy przyspieszaniu na niskich obrotach i przy zmianie biegów, a nic z tych rzeczy się nie dzieje.
Pomóżcie!
Podejrzewałem poduszki silnika albo dwumasę, ale żadna z tych przyczyn nie wydaje się być trafiona. Poduszki wg mechanika od Mazd ponoć "nie są pourywane", a silnik "chodzi jak zegarek". Zużyta dwumasa, jak czytam, powinna objawiać się przede wszystkim hałasami, szarpaniem przy przyspieszaniu na niskich obrotach i przy zmianie biegów, a nic z tych rzeczy się nie dzieje.
Pomóżcie!