Błąd P167B w PCM – kalibracja wtrysków
Napisane: 12 sty 2015, 17:13Witam,
Miałem ostatnio przygodę z DPFem (prawdopodobnie z powodu zabrudzonego EGR). Filtr został wyczyszczony,
EGR też, ale odbierając auto poinformowano mnie, że powinienem zgłosić się do Mazdy na adaptację wtrysków, bo oni tego na swoim komputerze (Bosch) zrobić nie mogą oraz wymienić olej. W sumie nie wiem po co miałem adaptację robić, ale warsztat raczej porządny, więc przyjąłem to do wiadomości.
Wróciłem do rodziny i miałem rzeczywiście wyzerowane wtryski (wartości LRN w Forscanie). Próbowałem ręcznie dokonać kalibracji "na kabelek", ale nie udało mi się, zawsze kończyło się zapaloną kontrolką silnika i migającymi świecami. Dodatkowo pojawiał się błąd P167B w PCM. Poddałem się i zostawiłem jak jest. Wróciłem do domu, gdzie wymieniłem olej, skasowałem współczynnik rozrzedzenia oleju i zajrzałem jeszcze raz we wtryski, a one już miały pewne wartości, czyli tak jakby się skalibrowały samodzielnie.
Niestety błąd P167B nadal pozostaje. Pytanie brzmi jak go rozumieć i co powinienem zrobić?
Czy kalibracja z poziomu Forscana może pomóc? (Chwilowo nie mogłem jej zrobić, bo każą robić to bez obciążenia, a ja nie mam sprawnej baterii w laptopie i muszę ciągle się podłączać pod gniazdko zapalniczki).
Wszelkie wskazówki mile widziane.
Pozdrawiam
Miałem ostatnio przygodę z DPFem (prawdopodobnie z powodu zabrudzonego EGR). Filtr został wyczyszczony,
EGR też, ale odbierając auto poinformowano mnie, że powinienem zgłosić się do Mazdy na adaptację wtrysków, bo oni tego na swoim komputerze (Bosch) zrobić nie mogą oraz wymienić olej. W sumie nie wiem po co miałem adaptację robić, ale warsztat raczej porządny, więc przyjąłem to do wiadomości.
Wróciłem do rodziny i miałem rzeczywiście wyzerowane wtryski (wartości LRN w Forscanie). Próbowałem ręcznie dokonać kalibracji "na kabelek", ale nie udało mi się, zawsze kończyło się zapaloną kontrolką silnika i migającymi świecami. Dodatkowo pojawiał się błąd P167B w PCM. Poddałem się i zostawiłem jak jest. Wróciłem do domu, gdzie wymieniłem olej, skasowałem współczynnik rozrzedzenia oleju i zajrzałem jeszcze raz we wtryski, a one już miały pewne wartości, czyli tak jakby się skalibrowały samodzielnie.
Niestety błąd P167B nadal pozostaje. Pytanie brzmi jak go rozumieć i co powinienem zrobić?
Czy kalibracja z poziomu Forscana może pomóc? (Chwilowo nie mogłem jej zrobić, bo każą robić to bez obciążenia, a ja nie mam sprawnej baterii w laptopie i muszę ciągle się podłączać pod gniazdko zapalniczki).
Wszelkie wskazówki mile widziane.
Pozdrawiam
