Strona 1 z 1

Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 5 maja 2014, 20:51
przez alchemyx
Witam,

W ramach zabaw z kablem i FORscanem próbuję rozgryźć pewną zagadkę. Otóż jak stoję autem
na światłach co jakiś czas spadają trochę obroty, tzn. jest to odczuwalna wibracja. Spadek jest na ułamek
sekundy i wszystko wraca do normy. W tym czasie nie dzieje się nic innego – nie przygasają światłą,
nie spada napięcie w instalacji elektrycznej.

Podłączyłem kabel i jedyne co zauważyłem, to że przepustnica w momencie tego spadku spada
z 3.14% do np. 2.1% (podczas gdy "oczekiwane" otwarcie jest nadal na 3.14%), a obroty spadają
z 750 do około 700 (czasem 710, czasem 720). Wydaje mi się, że słyszę czasem cyknięcie
przekaźnika, ale może to być złudzenie.

Pytanie jak to zdiagnozować. Chodzi mi głównie o to czy powinienem się tym przejmować, bo np.
jest zabrudzona przepustnica czy odpuścić, bo np załącza się w tym czasie sprężarka od klimatyzacji
i taki jest efekt?

Z góry dziękuje.

PS. Szukałem dość intensywnie i nie znalazłem podobnego wątku, ale gdyby tak było to proszę o wskazanie.

Pozdrawiam

Re: Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 6 maja 2014, 19:26
przez jeziorek
Szarpnięcie jest gdy włącza się klima, to normalny objaw. Do tego przy wytężonej pracy sprężarki silnik może lekko klekotać. Taki już urok naszych diesli.
jzk

Re: Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 7 maja 2014, 10:34
przez alchemyx
Wiesz co ale wydaje mi sie, ze przy wyłączonej klimie jest podobnie ale muszę sprawdzic ponownie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Re: Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 7 maja 2014, 10:45
przez iwi
W serwisie kiedyś usłyszałem, żeby włączać klimę na niskich obrotach silnika lub na włączonym sprzęgle – prawda czy fałsz?

PostNapisane: 8 maja 2014, 12:50
przez jeziorek
Wydaje mi się, że nie powinno mieć to znaczenia, choć ekspertem nie jestem. Teoretycznie auto powinno się odpalać na wcisniętym sprzęgle, jeżeli wiec włączona jest automatycznie klima – jest jak piszesz.
Co do szarpnięć, to ja u siebie wymieniałem SCV – on był winowajcą szarpnięć na biegu jałowym, zdarzało się, ze auto zgasło na skrzyżowaniu. Błędów nie było, jedynie ciśnienie w listwie CR spadało – jeżeli wiec masz ELM 327 możesz sprawdzić czy ciśnienie jest ok – tzn w miarę stała wartość. U mnie były dość znaczne spadki.
Iwi: jak tam twój silnik? przykra sprawa z tym rozrządem.

Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 8 maja 2014, 18:14
przez alchemyx
Zmierzyłem, jak Ci się chce spojrzeć to pliki dla FORscan są tutaj:

Z klimą – https://www.dropbox.com/s/cwzldy01jipca7f/zklima.fsl
Bez klimy – https://www.dropbox.com/s/d6cxlu6am9rllrv/bezklimy.fsl

Ciśnienie skacze od 30 Mpa do 40 Mpa, takimi regularnymi zębami. Włączenie klimy na to nie wpływa, jedynie na obroty. Tzn według mnie obroty skaczą na klimie i bez niej, ale z klimą częściej. Dla jasności – to są skoki co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund, a nie non stop :).

Jakie powinno być ciśnienie i jak powinno się wahać? Tutaj jeszcze zrzuty, ale nie widać tego tam tak dokładnie:

zklima.png
Z klimą

bezklimy.png
Bez klimy


Aktualizacja – tam monitorowalem PID FRP z zestawu OBD2. Teraz włączyłem monitorowanie FRP_A i rozgrzane auto z wyłączona klima trzyma ciśnienie miedzy 34 a 36 MPa na postoju. Raz był spadek do 31 ale wtedy nie szarpnelo autem.

Także juz sam nie wiem o co kaman ;)

Re: Skoki obrotów jałowych i otwarcia przepustnicy (?)

PostNapisane: 13 maja 2014, 20:12
przez Wojtek
ale co ma wspólnego szyna CR... jej ciśnienie z klimatyzacja?

Pompa daje ciśnienie wymagane "skokami" i dlatego są te skoki...
Jezeli zawór nie trzyma ciśnienia, to objawem jest gasnące auto na skrzyżowaniu i falujące mocno obroty...

Klima wpływa na obroty silnika, bo tak to jest zaprojektowane... ECU sam utrzymuje zadane obroty, a one zależą również od obciążenia... Gdy klima się włączy silnik (jego obroty) spadną, to ECU je zwiększy... tyle :)