Filtr cząstek stałych DPF

Postprzez Józef » 31 gru 2010, 12:36

Panowie,
jak to jest z tym filtrem cząstek stałych, bo straszą kosztami. Myślę o Gazdzie 5 z 2006 r., ale ona go ma. Czy wszystkie nowe Diesle go mają, kiedy go wprowadzili?.
Z góry dziękuję za wskazówki i życzę szczęśliwego Nowego Jorku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2008, 15:33
Posty: 49
Auto: M5 2005

Postprzez M5 » 31 gru 2010, 14:34

Jeżeli auto jest zadbane i utrzymywane w idealnym stanie technicznym to filtr cząstek stałych powinien przeżyć auto i producent nie wymaga jego wymiany.
Natomiast jeżeli auto było źle eksploatowane, źle serwisowane i poruszało się na kombinowanym oleju napędowym, oraz jeździło na innym oleju niż Dexellia DPF to filtr będzie się zapychał i kiedyś padnie. Koszt nowego to coś powyżej ośmiu tysięcy PLN.
Filtr to taki papierek lakmusowy silnika. Oczyszcza spaliny z sadzy ale wymaga od silnika pełnej i stałej sprawności. Jeśli nie masz pewności że poprzedni właściciel dbał o auto, to nie kupuj od niego diesla CR. Sprawny filtr powoduje że na wylocie rury wydechowej nie ma prawa być grama sadzy...(białej chusteczki nie jesteś wtedy w stanie ubrudzić).
Jeśli natomiast na wylocie jest sadza...oznacza ona duże kłopoty dla właściciela pojazdu.

DPF w Mazdzie jest rozwiązaniem nowatorskim i wymaga od użytkownika przestrzegania pewnych rygorów przeglądów i eksploatacji. Poczytaj na forum o DPF mazdy, a dowiesz się wszystkiego.
To rozwiązanie posiada wady i zalety i nie jest rozwiązaniem idealnym. Można za to powiedzieć że jest systemem najtrwalszym i bezobsługowym pod warunkiem stosowania się do pewnych zasad.


Pozdrawiam
M5 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 20:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez Józef » 31 gru 2010, 16:03

Dzięki serdeczne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2008, 15:33
Posty: 49
Auto: M5 2005

Postprzez DDAREK » 4 maja 2011, 21:17

witam wszystkich. W mojej mazdzie 5 z 2007 roku 75 tys przebiegu brakowało czujnika temperatury w intercoolerze co pokazywała kontrolka silnika pod zegarami. Jednocześnie migała kontrolka DPF. Zaznaczam, że mazda była świeżo zalana olejem syntetycznym c3 jak do normalnego diesla. Telefonicznie serwis mazdy zalecł mi wizyte w ASO na lawecie (żeby ewentualnie jeszcze ratować filtr cząstek stalych, czy co tam z niego zostało). I tak zrobiłem. W serwisie komputer wskazał zanieczyszczenie filtra na poziomie 19,52 mg (gdzie już przy 15 mg producent zaleca kategorycznie wymianę filtra) Próba wypalenia filtra została odrzucona przez komputer serwisowy-zostałem pożegnany z informacją, że muszę kategorycznie zmienić filtr DPF (cena w serwisie około 8.500,– zł netto). Po powrocie do domu już na kołach i jeszcze na oleju c3 (przejechałem na tym oleju jakieś 200 km)-założyłem brakujący czujnik temperatury, wymieniłem olej na Dexelie i odpaliłem auto. Kontrolka silnika zgasła, chwilę jeszcze świeciła się (nie migała) kontrolka DPF- i zgasła. Mazda odzyskała moc i wydaje się, że wszystko jest ok. Proszę o opinię co według was sie dzieje w moim filtrze DPF , czy się samooczyścił ? zupełnie nie wiem co o tym sądzić. Czy serwis się pomylił ? czy mam jeszce raz jechać do serwisu na komputer i zobaczyc co sie dzieje ? Prawdę mówiąc nie bardzo wierzę "magikom" z ASO.
DDAREK
 

Postprzez markep » 17 maja 2011, 09:22

a po co w ogóle Ci ten filtr cząstek stałych? nie lepiej go wywalić albo założyć emulator ? Taniej wyjdzie i problem z głowy na lata + mniejsze zużycie paliwa. Ten filtr to gadżet, który miał dać zarobić producentom tych filtrów, serwisom autoryzowanym a przy okazji jeszcze marketingowcy mieli możliwość chwalenia się wszędzie ze produkuja ekologiczny samochód. Nikt jednak nie zastanawia się ile energii kosztuje zrobienie tego filtra, ile problemów daje użytkownikom i co zrobić z metalami ciężkimi jakie on zawiera? Kiedyś dla mnie diesel był synonimem trwałości, przebieg 200 tyś. km na dieslu nikogo nie straszył. Teraz przebieg powyżej 100 tyś. to diesel jest skarbonką, bo pada turbina i wtryski, uszczelki i jeszcze dużo innych depereli. Co ciekawe, teraz panuje taka opinia – jak chcesz mieć samochód na lata – kupuj w benzynie :D
Początkujący
 
Od: 8 kwi 2011, 13:45
Posty: 15

Postprzez xlord » 20 maja 2011, 14:18

DDAREK – cały pic polega na tym, że jeśli zalałeś zwykłym olejem to błyskawicznie zapchałeś filtr.
Skoro po zalaniu Dexelia kontrolka zgasła to znaczy, że udało się przepalić syf i możesz jeździć. Z tego co słyszałem od użytkowników mazd z DPF, to jeśli się regularnie olej wymienia (kiedy trzeba) i raz na dwa tygodnie zrobi trasę ze 20 km to filtr mazdowski jest nie do zajechania.
Skoro w serwisie powiedzieli, że filtr nadaje się tylko do wymiany to jeździj ile wlezie, aż się rozsypie najwyżej. Co do eksploatacji filtra to znajdziesz wiele mniej lub bardziej cennych rad na forum. Trzeba tylko poszukać.
markep – co Ty gadasz, co Ty piszesz? :|
Obrazek zoom-zoom i brum-brum do celu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 wrz 2008, 14:41
Posty: 197 (0/2)
Skąd: Warszawa
Auto: Chevrolet Rezzo 1.6 16V SX Comfort

Postprzez marcintor » 8 maja 2013, 18:48

witam, ja jestem po bataliach z filtrem i mogę podzielić się swoim doświadczeniem. Faktycznie nowe filtry są kosmicznie drogie (u mnie wołali 12tysPLN!!!), zastanawiałem się nad emulatorem – tu różne klasy i ceny (od 1500 do 2500zł). Potem pomysł na nowy zastępczy za 800zł z serwisu Alle..., jednak temat odpadł (w tej cenie to posłuży max rok). I z pomocą przyszedł serwis Mazdy – czyszczenie filtra – podobno nikt w historii serwisu nie wymienił filtra, wszyscy czyszczą i jest ok. Przy moim powiedzieli, że po czyszczeniu wygląda jak nowy, cena całej usługi poniżej 1000zł (po znajomościach dużo mniej). Nie wiem, jak z trwałością tego, ale zapewniali, że przy mojej jeździe (dopiero co kupiłem auto, codziennie robię 100km trasy) filtr wytrzyma spokojnie 150tkm.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2013, 21:57
Posty: 33 (0/4)
Skąd: Toruń - miasto (Ko)p(i)ernika
Auto: Mazda 5 MZR-CD 143KM, 2006r

Postprzez smile » 12 maja 2013, 17:27

Kolego, dopisz jeszcze skąd jesteś w danych użytkownika.
Jeśli filtr nie jest uszkodzony ( skruszony, stopiony...) to się da przepalić w 99% przypadków.
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez patbaj » 13 lis 2013, 22:30

marcintor napisał(a):serwis Mazdy – czyszczenie filtra – podobno nikt w historii serwisu nie wymienił filtra, wszyscy czyszczą i jest ok. Przy moim powiedzieli, że po czyszczeniu wygląda jak nowy, cena całej usługi poniżej 1000zł (po znajomościach dużo mniej).


no fest Cię skroili – czyszczenie we Wrocławiu poniżej 300 zł :D
pozdrawiam
Patryk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2009, 07:01
Posty: 113 (1/1)
Skąd: ...
Auto: Mazda 5 2007 CR 2.0 143 KM
Superb 2011 2.0 TDI DSG
323f BJ 2001r 2.0 DiTD

Postprzez smile » 13 lis 2013, 22:37

patbaj napisał(a):czyszczenie we Wrocławiu poniżej 300 zł

za trzy stówy w ASO to chyba kurz starli z niego... ot takie czyszczenie... <rotfl> <glupek2> dopiero Cię skroili..... <lol>
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez patbaj » 13 lis 2013, 22:45

no wiesz do tego robiłem wymianę oleju z filtrem i filtra powietrza. wymienili też coś tam z przepływomierza i poszło 1056 zł :)

zresztą sporo osób pisało ze dopalanie w ASO w różnych miastach ok 300 zł kosztuje.
Chcesz skan faktury ;P
U Ciebie DPF od 100 zł więc raczej jest ok w ASO! Kumpel ma Opla też serwisuje we Wrocku w ASO i ceny sa maks x2 – x3 jak u "pana Henia za płotem" trochę te ASO zmądrzało, przynajmniej na dolnym śląsku... współczuję Wam...

usługa robocizna czesci
wymiana rozrzadu 755 1757
filtr oleju 108 57
olej 0 232
filtr powietrza free 107
filtr kabinowy free 149
filtr paliwa 129 145
klocki przód 358
tarcze przód 259 816
płyn hamulcowy 129 28,5
płyn chłodzący 129 231

i jak ceny?
pozdrawiam
Patryk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2009, 07:01
Posty: 113 (1/1)
Skąd: ...
Auto: Mazda 5 2007 CR 2.0 143 KM
Superb 2011 2.0 TDI DSG
323f BJ 2001r 2.0 DiTD

Postprzez marcintor » 17 lis 2013, 22:22

Kolego, w moim przypadku to nie było dopalanie (auto nie chciało w ogóle wejść w tryb dopalania), to było czyszczenie mechaniczne i chemiczne. Serwisant mówił, że zamiast wymiany filtra robią właśnie takie czyszczenie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2013, 21:57
Posty: 33 (0/4)
Skąd: Toruń - miasto (Ko)p(i)ernika
Auto: Mazda 5 MZR-CD 143KM, 2006r

Postprzez blue5 » 31 sty 2015, 23:47

Moja historia z DPF.

Kupiłem M5 Diesel 143KM, miała pewną przypadłość, mianowicie po zjazdach z autostrady czasem zapalał się DPF. Musiałem wówczas zrobić te przepisowe 15-20 min na wysokich obrotach i z prędkością >40km/h, lampka DPF gasła. Akceptowałem to, bo auto miało przebieg ok 150kkm więc DPF ma prawo powoli szwankować.

Po jakimś czasie postanowiłem wymienić rozrząd i pompę wody, po tej operacji rozpoczął się niezły jazz z tym DPF'em. Zapalał mi się co 150-200 km, z dwa razy auto wskoczyło w tryb awaryjny, błędy kasowałem... i powoli dojrzewałem do świadomości że DPF pada na dobre. Dodatkowo zauważyłem, że silnik dłużej dochodzi do temperatury a ogrzewanie kabiny jest słabiutkie (była to zimna jesień).

Miałem pilny wyjazd do Berlina i zaryzykowałem jadąc w miarę szybko autostradą, przed Berlinem zapala sie DPF, pomimo zmiany stylu jazdy na "tę zalecaną" auto wpadło w tryb awaryjny. Wezwałem więc ADAC, mechanik podłączył się do ECU stwierdzając, że zabity na amen DPF i jedynie wizyta w serwisie wchodzi w rachubę. Zdecydowałem więc, że DPF do wycięcia i powoli wróciłem o własnych siłach do kraju.
Znalazłem polecanego mechanika, który podjąłby się usunięcia DPF i wstawienia emulatora. Jednak wcześniej zacząłem zastanawiać się nad tą temperaturą silnika, dlaczego tak się wychładza? Podjechałem do mechanika by profilaktycznie wymienił mi jeszcze termostat. Nie uwierzycie co się okazało... termostat po demontażu wyglądał jak na załączonej fotce, czyli był na stałe maksymalnie rozwarty śrubą <co?> ciekawe?

WP_20141014_003.jpg
termostat z niespodzianką po zdemontowaniu z silnika


Tuż po wymianie termostatu silnik normalnie się nagrzewał, ogrzewanie hulało. Podłączyłem laptopa pod ECU i obserwowałem podczas jazdy czy włącza się automatyczne wypalanie DPF i jak wyglądają parametry PM_ACC i PM_GEN. Wynikało z nich, że filtr się wypala i po ok 70 km jazdy wszystko wróciło do normy (parametry na 0, automatyczne wypalanie na OFF).
Od tej pory problemy z DPF się skończyły.

Moja teoria – silnik przed wymianą paska i pompy wody, pracował na starej zamulonej pompie i miał słabe chłodzenie. Prawdopodobnie "mądry" <glupek2> poprzedni właściciel poszedł na skróty i zablokował śrubą termostatu by uzyskać stałe otwarcie na pełny obieg chłodzenia.
Moja wymiana pompy wody na nową spowodowała powrót efektywnego chłodzenia, termostat się nie mógł przymknąć, więc silnik nie uzyskiwał właściwej temperatury by uruchomić procedurę wypalania DPF.

Morał – Panowie nie wycinajcie zbyt pochopnie DPFa bo to jak nerki u człowieka, jeśli coś złego się dzieje, to nie ich wina tylko jakiejś choroby w organizmie, którą zwyczajnie trzeba wyleczyć ;–)

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za cierpliwość :)
Początkujący
 
Od: 3 cze 2014, 23:27
Posty: 5 (0/1)
Auto: Mazda 5
2007
143KM Diesel

Postprzez Świder » 31 paź 2016, 23:18

Witam.
Po wydaniu kupy pieniędzy i ciągłych problemach z dpf postanowiłem go usunąć.
Koszt wycięcia i przeprogramowania to 1500zł czas 48godzin we Wrocławiu.
Auto jeżdzi bezproblemowo jak narazie.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 21 lip 2015, 06:35
Posty: 21
Skąd: Świdnica
Auto: Mazda 5 van 2.0 diesel

Postprzez Madziol » 23 lis 2017, 14:44

Witam
Jestem w sytuacji podobnej jak koledzy, mruga DPF sypie innymi błędami jednak szukam mechanika (chyba znalazłem) liczę na prozaiczną przyczynę (patrz śruba w termostacie). cdn...
PZDR
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2014, 18:48
Posty: 230 (2/5)
Skąd: Łódź
Auto: M6 II 2,2D 185kM Poprzed M 626 GW 2.0 turbo DI 74kW 350tyś
Poprzed M 626 GD 2D 550tyś

Postprzez gazelot » 28 lut 2018, 10:41

Poradził sobie ten chyba znaleziony mechanik? Jaka diagnoza i przebieg leczenia?
Początkujący
 
Od: 23 lip 2017, 11:39
Posty: 1
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 5 2.0 MZR-CD 143KM 2008

Postprzez Madziol » 29 mar 2018, 22:46

Witam
Zdecydowanie tak. Auto śmiga zrobiłem ok 5 tyś, a wystarczyło wymienić rozrząd i wtryski zapobiegliwie. Spalanie miasto ok 8l, autostrada średnia 150km/h ok 7l, trasa drogi wojewódzkie średnia ok 100km/h ok 6l. Czemu pytasz. DPF w idealnym stanie, a już na nim w Łodzi położyli krzyżyk.
PZDR
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2014, 18:48
Posty: 230 (2/5)
Skąd: Łódź
Auto: M6 II 2,2D 185kM Poprzed M 626 GW 2.0 turbo DI 74kW 350tyś
Poprzed M 626 GD 2D 550tyś

Postprzez jekr » 3 maja 2018, 21:15

Pozwólcie,że tak trochę od zawietrznej podepnę się do tematu ale mam pytanie. Jaki konkretnie element odpowiedzialny jest za wypalanie DPF. Pytam bo podczas ostatniego pobytu w Chorwacji miałem właśnie przeboje z DPF-em. Dowleczony do serwisu myślałem, że wypalenie załatwi sprawę ale majster powiedział, że on mi może go przepalić tylko to niewiele pomoże i za 200 km znów się zapcha bo padł jakiś żarnik czy świece (nie potrafili mi tego przetłumaczyć tylko pokazali na monitorze), w każdym bądz razie jakaś część inicjująca proces wypalania. Prawda to, czy robili mnie w balona? Jeśli prawda to jak się nazywa to ustrojstwo i gdzie dokładnie znajduje?
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2009, 18:52
Posty: 56 (0/1)
Skąd: Brzeg
Auto: mazda 5 2.0 CD DPF EXKLUSIVE 143 KM

Postprzez smile » 3 maja 2018, 22:46

Prawda jest taka, że PCM zbiera dane z czujników temperatur, szerokopasmowej sondy a także z czujnika różnicy ciśnień i jeśli zajdzie konieczność wypalenia DPF i spełnione są podstawowe trzy warunki to załączana jest odpowiednia procedura, na początek podnosząca temperaturę. Dzieje się to poprzez dotrysk paliwa w końcowej fazie spalania. Dalej aby podnieść temperaturę w DPFie stosuje się chyba dwie dawki wtrysku paliwa do cylindra przy otwartych zaworach wylotowych <nauka> <nauka> <nauka>

Trudno powiedzieć co miał na myśli jegomość ale mogłeś chociaż zapisać nr błędu jaki odczytał lub zrobić zdjęcia monitora co pokazywał ;)
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez jekr » 5 maja 2018, 21:06

Dzięki za wyczerpującą informację. Fakt, zawaliłem sprawę ale nawet do głowy mi to nie przyszło aby robić fotki. Wyczytałem natomiast, że niektóre silniki Renault i Toyoty mają filtry z własnym czyli piątym wtryskiwaczem, który podaje dawkę paliwa w momencie gdy filtr jest zapełniony. Myślałem więc, że może w mazdzie też jest podobne ustrojstwo.
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2009, 18:52
Posty: 56 (0/1)
Skąd: Brzeg
Auto: mazda 5 2.0 CD DPF EXKLUSIVE 143 KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy