Podczas dość mocnego wciskania pedału gazu autko nie chce przyspieszać, jak delikatnie będę wciskał gaz to się rozpędza...
Jak mocno wcisnę pedał przyśpieszenia to silnik jakby zaczyna grać zaworami

Jeśli będę delikatnie podczas jazdy wciskał gaz to będzie się rozpędzać ale:
na 1 biegu rozkręci się do odcięcia
na 2 biegu rozkręci się do 5000 rpm
na 3 biegu rozkręci się do 4000 rpm
na 4 biegu rozkręci się do 3000 rpm
na 5 biegu rozkręci się do 2500 rpm
na 6 biegu rozkręci się do 2200 rpm
Podczas gwałtownego czy też delikatnego dodawania gazu nie puści nawet dymka

Autko miało w zeszłym roku robioną turbinę i to był teraz pierwszy trop jaki podjąłem bo turbina jeszcze na gwarancji.
Turbo było sprawdzane – geometria łopatek jest Ok i turbina na pomiarach ładuje jak powinna.
Auto w zeszłym roku też przy okazji robienia turbo i rozrządu zostało pozbawione DPF'a.
Latało wtedy aż miło i na hamowni legitymowało się 157 KM.
Na desce nie wywala żadnych kontrolek.
Na zimno czy ciepło odpala na pyknięcie.
Podczas delikatnego dodawania gazu słychać syk turbiny.
Spalanie jest takie jak było wcześniej – czyli średnio 5,5-6 litrów na setkę
Podpięty komputer nie pokazał żadnych błędów...
Ktoś ma jakieś sugestie?