Klub MazdaSpeed

Witam,

tak jak w temacie. Na obudowach hamulców pojawił się taki dziwny nalot, który wygląda na pleśń. Wygląda to bardzo źle i muszę coś z tym zrobić – mam w końcu piękne auto
Auto jest jeszcze rok na gwarancji producenta – jak myślicie czy mogę to zareklamować i domagać się wymiany cześci na nowe?

ps. mieszkam w Anglii i tu zakupiłem auto.

na dowód załączam zdjęcia

To naturalne...wszystkie piątki to mają. Mazda nie zabezpiecza odpowiednio zacisków lakierem. Można powiedzieć że nie wpływa to na stan techniczny pojazdu...ale wygląda paskudnie!
Trzeba na własną rękę malować. Mycie środkami chemicznymi typu aktywna piana...i częsta wilgoć...przyśpiesza takie objawy...w Polsce nie da się tego zareklamować...ale w GB może się uda...w końcu to niedoróbka !

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Spróbuje to zareklamować i zobaczymy czy potraktują to poważnie.

Moja M5 z pochodzi z USA jest z 2006 r. przejechane ma 70 tyś km i nie wystepuje nic takiego zaciski wygladają jak nowe