Trzeszczy jak stare drzwi od stodoły?
Napisane: 30 maja 2025, 20:38Sorki jak był już temat ale nie znalazłem po tytułach nic odpowiadającego problemowi.
Problem:
W czasie jazdy przy ruchach zawieszenia z przodu słychać trzeszczenie jak w tytule. Każdy przejazd przez leżącego policjanta, głębsza nierówność, czasem przy wsiadaniu i wysiadaniu z autka pojawia się ten dźwięk.
Pierwszym podejrzanym były gumy na stabilizatorze – po obsmarowaniu, zalaniu WD-40 itp niestety zero poprawy. W samochodzie wymienione w zeszłym roku komplet wahaczy, końcówki drążka, łącnziki stabilizatora, komplwtnw kolumny McPhersona.
Po wymianie tylnej belki zawieszenia i całego zawieszenia problem stał sie dokuczliwy bo to jedyna rzecz która na dziś "hałasuje" w aucie.
Moje podejrzenia zaczynają iść w stronę "łożysk" przednich amortyzatorów.
Ktoś walczył z czymś podobnym?
Pozdrawiam
Problem:
W czasie jazdy przy ruchach zawieszenia z przodu słychać trzeszczenie jak w tytule. Każdy przejazd przez leżącego policjanta, głębsza nierówność, czasem przy wsiadaniu i wysiadaniu z autka pojawia się ten dźwięk.
Pierwszym podejrzanym były gumy na stabilizatorze – po obsmarowaniu, zalaniu WD-40 itp niestety zero poprawy. W samochodzie wymienione w zeszłym roku komplet wahaczy, końcówki drążka, łącnziki stabilizatora, komplwtnw kolumny McPhersona.
Po wymianie tylnej belki zawieszenia i całego zawieszenia problem stał sie dokuczliwy bo to jedyna rzecz która na dziś "hałasuje" w aucie.
Moje podejrzenia zaczynają iść w stronę "łożysk" przednich amortyzatorów.
Ktoś walczył z czymś podobnym?
Pozdrawiam