Silne jednorazowe uderzenie przy pokonywaniu progu spowalniającego

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Papas » 24 sty 2017, 18:33

Witam serdecznie
Od wielu tygodni morduję się z jednym problemem, którego nie potrafią zlokalizować ani zaufane warsztaty, ani stacje diagnostyczne, w tym regionalna.

Jakiś czas temu wymieniłem przednie amortyzatory plus łożyska i poduszki amortyzatorów. Wcześniej zrobiłem też gumy stabilizatora i łączniki. Już pierwszego dnia po wymianie amortyzatorów powstał poważny problem – przy nieco dynamiczniejszym przejeżdżaniu przez próg spowalniający (w momencie przejeżdżania przez przeszkodę przednią ośką), od prawej kolumny dochodzi mega mocne, jednorazowe uderzenie, które czuć nawet na kierownicy. Jest to bardzo mocne, jakby miało coś urwać. Nie chodzi o stuk, tylko uderzenie jakby młotem.

Na początku pojawiał się ten objaw i znikał. Raz był, raz nie. W tej chwili jest już prawie na stałe, a dodatkowo podobnie zaczyna walić z drugiej strony. W warsztacie próbnie założyli na chwilę stary amortyzator, ale było to samo. Sprawdzenie mocowań pod tzw. sankami oraz poduszek pod silnikiem nie wykazały żadnych nieprawidłowości. W innym warsztacie kazali założyć starą poduszkę amortyzatora bo nowa niby za miękka – też nie pomogło. A to warsztat specjalizujący się w zawieszeniach.

Na mój nos pozostają sprężyny, ale mechanicy twierdzą, że na oko są w porządku. Kilka osób podpowiedziało mi, że przy utracie sprężystości ale bez mechanicznego uszkodzenia sprężyny może tak się dziać, bo część nierównomiernie się ugina i rozciąga pod wpływem naprężeń. Co o tym sądzicie? Bo nie chcę kolejnych pięciu stówek utopić bez sensu. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł lub osobiste doświadczenie? Oprócz tego na prostym auto zachowuje się normalnie, choć ostatnio jakby przednie zawieszenie się utwardziło i mniej sprężynuje, ale być może to tylko taka autosugestia, sam już nie wiem. :|
Początkujący
 
Od: 9 maja 2012, 18:08
Posty: 24 (0/1)
Skąd: Zabrze
Auto: Mazda 3, benzyna 1,6, rok 2004

Postprzez PawełChłopak » 25 sty 2017, 23:03

Poduszki silnika sprawdzałeś?? Podobną sytuacje miałem w Renault Megane. Jak zjeżdżałem z krawężnika to było mocne uderzenie i metaliczny odgłos.

POZDRO
Początkujący
 
Od: 20 sty 2016, 18:07
Posty: 5
Auto: MAZDA 5 2.0 CD Exclusive
Silnik 2.0l 81KW
JMZCR19T670187075

Postprzez Papas » 25 sty 2017, 23:14

Poduszki pod silnikiem były sprawdzane. Zresztą uderzenie jest ewidentnie na wysokości kolumny Mc Person. Poduszki raczej chyba dałyby objaw bardziej pośrodku komory. Autem zresztą jechał kolega mechanik i też nie wie gdzie tego szukać.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2012, 18:08
Posty: 24 (0/1)
Skąd: Zabrze
Auto: Mazda 3, benzyna 1,6, rok 2004

Postprzez Papas » 31 mar 2017, 17:16

Aby zamknąć temat i ostatecznie wyjaśnić melduję wykonanie zadania, choć było ciężko i trochę mnie szarpnęło finansowo. Ostatecznie wszystko wskazuje na to, że winne były zużyte tylne tuleje metalowo-gumowe wahaczy przednich (te duże). Na oko nie wyglądały jakoś dramatycznie, ale ich wymiana w połączeniu z nową poduszką pod silnikiem (stara była lekko uszkodzona – być może od tych uderzeń zawieszenia) dała rewelacyjny efekt. Niestety, nie rozstrzygnę już co z tych dwóch części bardziej doskwierało, bo zmęczony już wielodniowym grzebaniem w mojej piątce zaprzyjaźniony mechanik w pewnym momencie zaczął sprawdzać i wymieniać (podmieniać) pewne części "hurtowo". Zachował się bardzo w porządku, bo skasował mnie dość symbolicznie jak na okoliczności – po starej znajomości. Normalnie grubo bym popłynął. Zresztą w innych warsztatach w ogóle nie mieli pojęcia o co może chodzić. A przełomową diagnozę postawiło dwóch znajomych prowadzących warsztat z... olejami i oponami <lol>
Wielki szacun i podziękowania
Początkujący
 
Od: 9 maja 2012, 18:08
Posty: 24 (0/1)
Skąd: Zabrze
Auto: Mazda 3, benzyna 1,6, rok 2004

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy