Klub MazdaSpeed

Witam
Przy wymianie opon mechanik uszkodził kluczem pneumatycznym szpilkę w przednim kole.
Nie urwała się ale gwinty na szpilce i nakrętce zostały tak obrobione że nie da się tego już zakręcić.
Czy da się wybić tą szpilkę bez zdejmowania tarczy? A jeżeli trzeba ją zdjąć to czy wystarczy zdjąc zacisk czy trzeba jeszcze cos odkręcic ? W starym golfie była taka śrubka ze stożkowym łbem mocująca tarcze do piasty a w mojej mazdzie tego nie widze.

Demontaż powinien być prosty...
1. Zdjąć koło
2. Odkręcić 2 śruby trzymające zacisk
3. Odsunąć zacisk poza zasięg tarczy
4. Jeżeli nie ma wkręconej małej śrubki trzymającej tarczę do piasty, to należy zdjąć tarczę.
Jezeli jest należy ją wykręcić... Uwaga, Łatwo się one niszczą... Dopiero teraz można zdjąć tarczę/
5. Następnie, możesz wybić szpilkę z piasty...

Wygląda to tak:



Powodzenia

no i zaczeły się schody
pojechałem do sklepu kupic sobie tą szpilkę a tu sprzedawca stwierdził że szpilki w mazdzie różnią się srednicą radełka ( dla nie wtajemniczonych to jest ten wieloklin między główką a gwintem)
Dał mi że średnicą 13 bo takie wg niego przychodzą do piasty z przodu. Z tyłu podobno inne ale już nie pamiętam jakie. Ale nie był do końca pewny.
I tu pytanie czy tak naprawde jest że z przodu szpilki mają inną średnice radełka niż z tyłu?
Przyznaje się bez bicia że nie miałem czasu nawet tej uszkodzonej szpilki wydłubać. Może w majowy weekend się uda.

Potrzebujesz dokładnie tego (wymiarów nie znam):
Szpilka na przednią oś C236-33-062



Stosowana w poniższych modelach:
2005-2012 Mazda3
2009-2010 Mazda5
2012 Mazda3 Sport
2012 Mazda5

ps. na tylną oś jest inna...

Wydłubałem tą uszkodzoną szpilke i znowu schody
Nowa ma wymiary M12x1,5x40 radełko 13 i niby się wszystko zgadza ale ...

nie wiem czy tozdjęcie sie wczyta ale ono najlepiej oddało by obraz sytuacji.

Dopisano 30 kwi 2014, 10:25:

chyba się udało bo na podglądzie go widać
Niby to samo a jednak się róznią,
i nie bardzo się da tą nową szpike wbić w piaste.
Nie chce bić na sziłe żeby czegoś nie rozwalić czy może to ma być tak właśnie wprane na siłe.
Na tej orginalnej ten wieloklin radełka jest gęsciejszy i drobniejszy , no i ma początku taki stożek.
Ta podróba majątku nie kosztowała 6,50 pln. Co sądzicie

Oryginał to koszt 20 – 30 zł. Warto kombinować z podróbami?

Bierz oryginal... nie potrzebujesz ich 20 szt przeciez

tapatalk

No i orginał zamontowany w mojej mazdzie.
Troche to zeszło bo chroniczny brak czasu a i tą orginalną trzeba było dopiero zamówić w salonie mazdy. Nie mieli jej na półce ani w polecanym na forum sklepie rzeszowskim ani w rzeszowskim salonie mazdy. Komplet z nakrętką kosztował 50 PLN

Ta w środku to nowy orginał, po prawej szpilka z auta zniszczona przez gumiarza a po lewej zamiennik/podróba.

Ten zamiennik to faktycznie jakiś dziwny...

btw. Super, że zakończyłeś naprawę